MJPT

Ciara, bosko tańczy, ma świetną fryzurę i jest piękna. w dodatku ma śliczny głos.

Queen ex aequo z The Beatles.

Dwa niepowtarzalne, zapierające dech w piersiach, najlepsze zespoły rockowe. Nieśmiertelność Beatlesów, ogromna siła rażenia Królowej sprawiają, że nie możesz przejść obojętnie obok tych kapel.

Po prostu MAGIA...

no to ja nie będę oryginalna, bo u mnie na 2 miejscu jest zdecydowanie Queen, przynajmniej na chwilę obecną ;) mogę ich słuchać godzinami i poprostu kocham ich piosenki. Ale i tak na pierwszym miejscu jest i raczej będzie już na zawsze Michael

Moim nr.2 zaraz po Michaelu jest oczywiście zespół Queen z Freddiem na czele.
Kocham ich piosenki, występy. Mogę słuchać godzinami i nigdy mi się nie znudzą.
Nie mam co prawda żadnej ich płyty za to mam stos kaset (jak znajdę aparat to wrzucę fotki - naprawdę imponująca kolekcja ),
które kiedyś zbierał tata ( jest ich wieeeelkim fanem i tak na prawdę dzięki niemu poznałam Queen). Odkąd pamiętam w moim domu słuchana ich muzyka,
miedzy innymi albumy The Works i Kind of magic - te dwa akurat najbardziej pamietam z dzieciństwa.
Zobaczyć na scenie Freddiego razem z Michaelem to by było coś.
Właśnie oczekuję na koncert Queen-ów z Budapesztu i już nie mogę się doczekać ;)

Edit:
Anet18 - looknij na to http://www.youtube.com/watch?v=WSLZNA1B5E0

Ponad rok minął od mojego ostatniego postu w tym temacie a numer 2 się zmienił :D
Bezapelacyjnie numer 2 ( w niektórych sytuacjach to i nawet numer1- ciężko stwierdzić) to Queen.
Kocham calusieńki zespół, z szczególnym uwzględnieniem Freddiego.
Cały czas nadrabiam wiadomości o zespole, muzyce jaką tworzyli itp.
Freddiego uważam za najbardziej charyzmatycznego wokalistę wszech czasów.
To co on robił na scenie nie mieści mi się w głowie, i za każdym razem jak oglądam występu Queen magia jaką roztacza Freddie i cały zespół jest niesamowita.
Twórczość z Paulem to już nie to samo niestety...Mimo że cenię Paula bardzo,to jak słyszę stare kawałki Queen i wokal Paula zamiast Freddiego w I want it all czy I want to break free, jeszcze boleśniej odczuwam stratę artysty jakim był Mercury.
Cóż, została muzyka i nią się radujmy

a ja będe oryginalna : 100 monkeys .
młode chłopaki, a zapowiadają się bardzo dobrze .

Miejsce numer 2 to SHAKIRA
Uwielbiam jej piosenki i ją całą uwielbiam

Moim wykonawcą nie numer dwa, a jeden razem z Michaelam jest Tupac Amaru Shakur. Tych dwojgu wykonawców tak samo podziwiam i są tak samo blisko mojego serca.
Fanką Tupac'a jestem od jakich 6-7 lat. Podziwiam Go za to jakim był mądrym człowiekiem i jakim był dobrym człowiekiem, oczywiście mając problemy z prawem, ale był inni niż inni raperzy. Rapował z przesłaniem, Jego poezja jest wzruszająca. Niektórzy myślą o Nim źle, ale był naprawdę wspaniały. Ciekawi mnie Jego filozofia i spojrzenie na świat. Staram się myśleć jak On bo, Jego teorie są mądre. Jego muzyka jest wspaniała.

Jak dla mnie był geniuszem takim samym jak Michael, a obydwu już niestety nie ma ( choć nigdy nic nie wiadomo, teorie spiskowe nt. śmierci są bardzo ciekawe ).

A więc Keep Ya Head Up... :)

Dla mnie number two jest - Paktofonika.
Słucham Kinematografii od początku wakacji i się nie nudzi. Cały czas, 24/7 (w teorii, przesadzam :D )Przekaz w 100% choć większość mówi że jestem za młody żeby to zrozumieć, ehh wolę PFK gdzie są teksty powiązane z życiem a nie JP JP 100% : D

Tyle odemnie ; p

Moim number two jest Metallica. Jedyny komercyjna formacja muzyczna którą toleruje (oprócz MJ i JMJ)

Na moim 2 miejscu stanęła również Alexandra Burke
Takie przeboje jak "Broken Heels" czy "Bad Boys" od razu wpadły mi w ucho. Potem piosenki All Night Long, Good Night Good Morning, The Silence, Dumb, Start Without You i Halleluja się spodobały
Pozdro!

bezapelacyjnie Chylińska gdyby tylko wróciła do starego stylu to byłabym mega happy

brzoskwinka pisze:bezapelacyjnie Chylińska gdyby tylko wróciła do starego stylu to byłabym mega happy

ooo widzę, że nie tylko ja przepadam za Agą ;) dla mnie też jest ona wykonawcą nr 2 którą mogę wyróżnić (odzwierciedla to liczba mp3 z jej piosenkami w moim telefonie ;D)
zakochałam się w niej jako w "starej" Chylińskiej ale "nowa" Agnieszka też mi pasuje i zupełnie nie przeszkadza mi jej metamorfoza ;p myśle,że tak do końca nie porzucilła swoich gustów muzycznych z przed lat bo np w pieśni pt "Niebo" słychać gitarkowe brzmienia i można tam odnaleźć "stary"klimat-ja w każdym razie uwielbiam tą piosenkę ;D
nie ukrywam że mam wiele wykonawców nr 2 i ciężko mi ktoregoś z nich wyróżnić ;/ ale przyznam się, że również słucham i cenie sympatią (uwaga!nie śmiać się ) Justina Timberlake'a

No to teraz będzie ciężko... Wiele jest 'numerów dwa' ale postawiłabym jednak na ... na Queen Bo to zespół który nauczył mnie Rocka i za to go kocham. Nie jestem w tym momencie oryginalna ale niech będzie Jest to muzyka oszałamiająca, łatwa w przekazie, mówiąca o czymś a nie o niczym. Dociera w głąb serca. Jak ktoś raz zapozna się z dziełami muzycznymi Queen już nigdy o nich nie zapomni, nawet jeżeli nie będą one już tak często słuchane jak kiedyś.
Poza tym słucham i kocham równie mocno Ozzy'ego Osbourne'a, Guns n' Roses, Aerosmith, Kasabian i wielu innych

Numer 2 dla mnie bezapelacyjnie Queen.
Nie będę się rozpisywał, po prostu geniusz Mercurego, idealna gitara Bryana, ruchy taneczne (:P) Deacona i energiczny Taylor razem tworzą idealny zespół. Mogę oglądać ich koncerty i słuchać utworów dniami i nocami, podobnie zresztą jak MJ.