
BTW- podobno w pobliżu Spodka jest "wesołe miasteczko"....

Czy ktoś wie coś na ten temat?

Tyż prawdaMoon_Walk_Er pisze:Wesołe miasteczko jest zawsze tam, gdzie się zbiorą co najmniej dwie MJówkiM.Dż.* pisze:BTW- podobno w pobliżu Spodka jest "wesołe miasteczko"....
Y. To znaczy że do Sosnowca sama sobie trafiam?M.Dż.* pisze:Będę musiała tylko po wystawie pojechać do hotelu
Do Sosnowca jeżdżą co chwilę autobusy z centrum Katowic - gdzieś co kwadrans najrzadziej... Potrzebny tylko bilet za 1,45 zł - do nabycia w każdym kiosku :D Czas jazdy: ok. 30 minut, zależy w które miejsce. MJowitku, pomożemy! :)MJowitek pisze:Y. To znaczy że do Sosnowca sama sobie trafiam?
No wygląda, że tak... Eh.
To ja wracam na strone pkp i sobie od nowa mędrkuję jak tu się dostać tam gdzie mi potrzeba...
A skąd!MJowitek pisze:Y. To znaczy że do Sosnowca sama sobie trafiam?
No wygląda, że tak... Eh.
No tak.M.Dż.* pisze:Do kaem'a jedziesz?
No nie.M.Dż.* pisze:A keam do Katowic nie przyjeżdża?
Nie, nie będę.M.Dż.* pisze:To wieczorem z nami nie będziesz?
Ale.... Po co?MJowitek pisze:Kateczku drogi... co Ty wymyśliłas z tym hotelem? To po co ja bym jechała do kaema do Chrzanowa żeby potem wracac do hotelu do Katowic?
No i dobrze liczyłMJowitek pisze:Kaem mnie zgarnia i przenocowuje.
Kończy prace o 20.00 i liczył na to, że jak będziesz jechała dokądś tam i mnie podwoziła, to się spotkacie tez może...
Ja niewiele wcześniejMJowitek pisze:O tym, że Ty zostajesz w Katowicach na noc w hotelu dowiedziałam się własnie dzisiaj, jakąs godzine temu na forum.
Jedyne, co się zmieniło, to to, że przestało być "w miarę" po drodze.MJowitek pisze:Tam i nazad jednego dnia nie miałam ochoty jeździć, napisałaś, że problem noclegu da się rozwiązać, bo podwieziesz mnie tam gdzie chcę o ile będzie w miare po drodze.
Teoretycznie nie mogłam, bo umówiłam się z mamą na przyjazd w piątek wieczór, ale że ona sama też jeździ na wystawy, więc wie, jak to jest z powrotami po nieprzespanej nocy.MJowitek pisze:I w zasadzie dopiero dziś wieczorem przeczytałam, że jednak zostajesz w Katowicach na noc. Na privie wczesniej pytałam czy możesz zostać, to pisałaś, że nie.
No ja własnie nie wiem po co.M.Dż.* pisze:Ale.... Po co?
Mnie spotkasz. Kaema może tylko na chwilę.M.Dż.* pisze:żałuję tylko, że nie spotkam Was po wystawie
...sprecyzuj?M.Dż.* pisze:miałam tylko nadzieję, że jednak uda mi się Was namówić na pobyt w Katowicach
MJowitek pisze:No ja własnie nie wiem po co.M.Dż.* pisze:Ale.... Po co?
No, to postaramy się go zagospodarować możliwie najlepiejMJowitek pisze:Kaem napisał o której musze być najpóźniej. Po wystawie mam jeszcze sporo czasu.
MJowitek pisze:Ale wiesz co, w tej sytuacji to naprawdę ja sobie się sama dotransportuję gdzie trzeba. Bedziesz zmęczona.
Chociaz mi wszystko jedno, fajnie jakbyście się spotkali z kaemem. Więc jakoś to zróbcie żeby to wyszło, ja moge być wożona w te i nazad nawet w bagażniku gdyby to wam mogło pomóc się spotkać....
No.... że jednak uda mi sie nawmówić Ciebie na zostanie w Katowicach nieco dłużej, a Krzysztofa na przyjazd tutaj.MJowitek pisze:...sprecyzuj?M.Dż.* pisze:miałam tylko nadzieję, że jednak uda mi się Was namówić na pobyt w Katowicach
Miałabymkaem pisze:Nie wiem, Kasiu, czy chce Ci sie jeszcze po nocach włóczyc po Zagłębiu. Ale jakbyś miała ochotę, to chetnie choć na te klikadziesiat minut bym sie z Tobą zobaczył.