Strona 16 z 30

: sob, 15 sie 2009, 13:32
autor: kaem
Oto fragment dotyczący Prince'a, z książki Bruce'a Swediena:

Quincy powiedział mi, że piosenka tytułowa (w początkowym okresie zwana "pee"), jest przeznaczona na duet z Michaelem. Tytuł Pee wymyślił Quincy. Pamiętam, jak Q opowiadał o pomyśle na teledysk, w którym miała się rozegrać walka uliczna, podczas której Prince zamierza skopać Michaelowi tyłek. Wyobrażacie sobie obrazek z Michaelem śpiewającym na wstępie do Prince'a: "Twój tyłek jest mój"?
Byłem przy spotkaniach Michaela, Prince'a, Quincy'ego i reszty. Osobiście uważam, że po tych rozmowach Prince zdał sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie wygrać tego duetu/pojedynku z MJ- artystycznie czy w inny sposób i odsunął się. Poza tym myślę, że Prince zostawił projekt gdyż uważał, że Michael zrobił piosenkę niewystarczająco mroczną/tajemniczą (dark enough). By oddać szacunek Prince'owi, kiedy opuszczał studio, odwrócił się do nas i powiedział: "To będzie duży hit, nawet beze mnie!".

Z innego źródła, co do braku Prince'a na We Are The World... Ksiażę miał zaśpiewać fragment "When you're down and out, and there seems no hope at all". Za czasopismem Rolling Stone: Chociaż kawałek podłogi tuż obok Jacksona był naznaczony kawałkiem taśmy na której napisano Prince, Artysta nigdy się nie pojawił, choć zaoferował później w trakcie sesji nagraniowej, że może dograć partię gitarową. Quincy odmówił, odpowiadając mu, że już jest za późno- byli przy kończeniu nagrania. Geldof ujął to bardziej dosadnie: 'Pieprzyć go. Powinien tu być'.

--------
EDIT:

Tak przy okazji...
Słucham piosenki Controversy i zdaję sobie sprawę, że Prince'owi chodziło o to samo, co Michaelowi.
I just cant believe all the things people say -- controversy
Am I black or white? am I straight or gay? -- controversy
Do I believe in god? do I believe in me? -- controversy
Controversy controversy
I cant understand human curiosity -- controversy
Was it good for you? was I what you wanted me to be? -- controversy
Do you get high? does your daddy cry? -- controversy
Controversy controversy

Do I believe in god? do I believe in me?
Some people wanna die so they can be free
(I said) life is just a game, were all just the same...do you wanna play?
Controversy

(...)

Listen
People call me rude, I wish we were all nude
I wish there was no black and white, I wish there were no rules
Controversy
Ten sam sprzeciw w szukaniu kontrowersji, ten sam sprzeciw wobec różnicowania ludzi na lepszych i gorszych, na podstawie koloru skóry, orientacji seksualnej, płci, wyglądu, wyznania. Piosenka pochodzi z 1981 roku.
Podobnie Prince też chciał zmieniać świat pokojowo, przy pomocy muzyki. Wystarczy obejrzeć jego filmy- Purple Rain czy Graffiti Bridge. Walczy z konkurentem na piosenki. Jak Michael.

Znalazłem informację w RS, że to nie do końca tak, że przed Michaelem na MTV nie emitowano teledysków czarnych artystów. Wg nich emitowano- ale tylko te, które pasowały do koncepcji MTV jako stacji transmitującej jedynie rock'n'roll. Można było oglądać Tinę Turner, Joan Armatrading, Gary Bonds, Bus Boys, czy Prince'a właśnie.
Michael złamał embargo na czarną muzykę- r'n'b, funk, otwierając drzwi dla każdego rodzaju muzyki. To był fenomen Billie Jean na Motown 25. Odbiór był potężny i pomimo, że to muzyka taneczna, żaden r'n'r, MTV musiało się ugiąć.

I jeszcze jedna rzecz. Od lat ze znajomymi zastanawiam się, że nikt Prince'owi nie wypomina jaśniejszej skóry, a ta jest wyraźnie inna od tej, którą miał na początku kariery. Nie wspominając skóry La Toyi Jackson, która też ma twarz bardzo podobną do twarzy Michaela po rzekomych operacjach. Hmm. Michael Jackson conspiracy?

----
Kolejna ciekawostka o Prince'ie, w nawiązaniu do Michaela. Na trasie Bad muzycy Michaela grali It's Gonna Be a Beautiful Night- kompozycję Prince'a z płyty Sign'O'The Times z 1987 roku.

Kod: Zaznacz cały

The "Bad Groove" interlude involved the band playing an extended instrumental of "It's Gonna Be a Beautiful Night" by Prince from his 1987 album Sign o' the Times.
Źródło

Chodzą też plotki, że inna piosenka z S'O'TT, Hot Thing, miała być zaśpiewana razem z Michaelem, w rewanżu za niedoszły duet w Bad.

: czw, 15 paź 2009, 22:46
autor: kaem
Z forum Prince'a. Michael zażartował sobie z niego i z siebie, podczas prób do This Is It:
In fact, as the production got under way, it quickly became clear that Jackson’s creative ambitions for the concerts were beyond anything he’d ever attempted. With the budget already past $24 million, Jackson told his team he wanted to recreate one of the world’s largest waterfalls — Victoria Falls in southern Africa — on the stage. “I was ready to jump off the balcony of my office,” says Randy Phillips, president of the concert promotion firm AEG Live. “We went and met with Michael, and [director] Kenny [Ortega] said, ‘Michael, you’ve got to stop. We’ve got an incredible show, we don’t need any more vignettes.’ Michael said, ‘But Kenny, God channels this through me at night. I can’t sleep because I’m so supercharged.’ Kenny said, ‘But Michael, we have to finish. Can’t God take a vacation?’ Without missing a beat, Michael said, ‘You don’t understand — if I’m not there to receive these ideas, God might give them to Prince.’ ”
źródło.
Dzięki, FAB.

Prince kilka dni temu wystąpił we Francji. Więcej TU<<.

: pt, 16 paź 2009, 21:24
autor: lazygoldfish
hahaha, świetny tekst Michaela. Najlepszy hołd, jaki artysta takiego formatu jak Michael mógł złożyć innemu artyście. Trafiłam na ten artykuł wczoraj i miałam niezły ubaw.

ok, a oto co Prince miał do powiedzenia o Michaelu podczas wywiadu, którego udzielił jednej z francuskich gazet kilka dni temu:
For several years, you've cultivated the art of surprise concerts in exceptional locations...

I now prefer this format above the traditional tour, it tempts me more. I like being the first and the last to do something. When I played in London in 2007, the O2 Arena, I asked the producers what had been the record number of shows played consecutely in their venue. They said six. I said that I wanted to do twenty-one. During two weeks they refused me, nobody had ever played for so long. All concerts were nevertheless sold out. Since then, Michael Jackson showed me that I should go farther (Michael Jackson had planned to fifty concerts in this venue for what should be his big comeback).

At your concert at the Grand Palais, you've performed a song the Jackson 5 Shake Your Body (Down To The Ground). Was it a tribute?

My singer Elisa has the same timbre as Michael when he was young. And a good song is a good song.

How did you feel at the death of Michael Jackson?

(Prince, obviously reluctant, does not want to dwell on the subject.) It is always sad to lose someone you loved.
Interview conducted by Stéphane Davet
link do artykułu

Między tą dwójką zawsze była niesamowita chemia. Iskrzyło, i to bardzo, ale mam wrażenie, że zawsze na końcu tego wszystkiego był obustronny szacunek. Olbrzymi szacunek.

: sob, 17 paź 2009, 20:02
autor: kaem
Dziekuję lazygoldfish. Ale mi się miło zrobiło na sercu. :tancze:
Czekałem na tą wypowiedź od... 25 czerwca.
Prince dał naprawdę imponujące koncerty we Francji. Setlisty są bardzo ciekawe. Są szanse, że powstanie DVD i materiał dla Canal+. Prince, podobnie jak Michael, ma oszczędną listę oficjalnych DVD, pomimo bardzo wielu tras koncertowych.

edit:
Dwa linki do występów Prince'a we Francji- z innych stron niż youtube, co myślę oznacza, że nie znikną taks zybko, jak to jest w zwyczaju:
Little Red Corvette, Montreux 2009
1999/Controversy dla Canal+

: pn, 26 paź 2009, 16:47
autor: kaem
Kolejne sygnały od Prince'a w hołdzie Michaelowi.
Już chwilkę wcześniej muzyk zagrał Shake Your Body. W sobotę, 24-10-2009 r., na koncercie pojawiło się jeszcze więcej piosenek Michaela/Jackson 5.
Długość koncertu ok. 2h40m
Tracklista:

No More Candy 4 U
Purple Rain Intro - Old Skool Company - Also Sprach Zarathustra (R. Strauss)
Stand (Sly & The Family Stone)
Turn Me Loose
I Want You Back (The Jackson 5)
Dance 4 Me
1999
I Feel 4 U
Controversy - All Day, All Night [chants]
Sexy Dancer - Le Freak (Chic)
Northside
Housequake - Controversy [return]
Why U Wanna Treat Me So Bad?
Take Me With U
Anotherloverholenyohead - Rock Lobster (B 52's)
Guitar
Raspberry Beret
Angel (Sarah McLaughlin)
Forever in My Life *
Everyday People (Sly & The Family Stone) *
I Want to Take You Higher (Sly & The Family Stone) *
Long Train Runnin' (The Doobie Brothers) *
Thank You For Lettinme Be Mice Elf Again (Sly & The Family Stone) *
Dancing Machine (The Jackson 5) *
Sing a Simple Song (Sly & The Family Stone) *
Play That Funky Music (Wild Cherry)
Mountains - Shake Your Body (Down To The Ground) (The Jackson 5)
Uptown
Let's Work
Cool
Kiss
Sometimes It Snows in April
The Bird
Jungle Love
The Glamorous Life
Purple Rain

* jako gość wystąpił Larry G.

źródło

: pn, 26 paź 2009, 19:30
autor: MonikaJ
Podoba mi się to co robi Prince - beż żadnego kłapania dziobem, bez nadmiernej egzaltacji, niby tak mimochodem, a jednak jak przyjaciel przyjacielowi daje znac że ... pamięta. Przyjaciel hmmm może na wyrost to napisalam? W każdym bądź razie lubię zaglądac, dzięki tobie kaem, na forum Prince'a i cos tam od czasu do czasu podczytywac. Powaznie się zastanawiam nad zakupem jakiejs płytki coby go sobie odświeżyc. Bo ja to na czasach Purple Rain się zatrzymałam, gdy katowałam w latach 80-tych Prince'a razem z Michaelem. Co polecasz na początek mojej edukacji trzeba się poprawić no nie?

: pn, 26 paź 2009, 23:14
autor: kaem
Cieszę się, ze chcesz wrócić do muzyki Prince'a. Trudno mi polecić którąś płytę, bo każda ma swoja historię i jest powiazana ze swoimi poprzedniczkami. To zależy, czy preferujesz u Prince'a rock, funk czy elektropop.
Oldschoolowa i piosenkowa jest druga płyta, Prince. Eksperymentalna i przełomowa to Dirty Mind- w tych okolicach Janet Jackson szczególnie fascynowała się Księciem. 1999 jest chyba najlepszą płytą, Sign'O'The Times ma sporo przebojów. Z nowszych polecam The Rainbow Children, The Vault czy Diamonds And Pearls.
To tak na wyrywki. Ale najlepiej zaczynać od początku i się wsłuchiwać, jak Prince ewoluował. Gwarantuję wspaniałą przygodę.

: śr, 21 kwie 2010, 23:31
autor: kaem
Prince ma wystąpić na Roskilde. Jutro ma startować sprzedaż biletów.
Będzie to jeden z trzech występów, i jedyny festiwalowy, jakie wokalista da tego lata. Artysta zagra ponadto w belgijskim Werchter i w Arras we Francji.
- Zaproszenie Prince'a na Roskilde było jednym z naszych marzeń od lat - czytamy w oświadczeniu organizatorów. - Rzadko pojawia się na festiwalach, dlatego to ogromny zaszczyt dla nas.

Duńska impreza odbędzie się między 1 a 4 lipca. Gwiazdami będą Gorillaz, The Prodigy, Muse, Alice in Chains, Kasabian, LCD Soundsystem czy Motörhead.
Dyskografię Prince'a zamyka album "LOtUSFLOW3R" z marca 2009 roku.

onet
koncertomania
last

: śr, 28 kwie 2010, 22:08
autor: kaem
No to się pochwalę. Mam bilety na dwa koncerty Prince'a- na koncert w Belgii i Francji- tu nawet pod sceną, na strefę GC. Nie brałem tego pod uwagę w tym roku. W ogóle nie brałem pod uwagę koncertów stadionowych i większych wydatków poza remontowych. No ale to Prince w końcu. :-)

: czw, 29 kwie 2010, 20:25
autor: amj
No to ja Ci kaem Bardzo Serdecznie Gratuluję! Ja niestety z paru powodów nie pojadę. Mam tylko nadzieję, że dane mi będzie zobaczyć kiedyś Prince'a.
Gratuluję! :banan:


EDIT:

Nie dawno trafilem na TicketMaster na Raspberry Criminal : Michael Jackson vs. Prince

ObrazekObrazek

Spotkał się ktoś z tym kiedyś i wie o co chodzi?

: pn, 31 maja 2010, 19:52
autor: kaem
Prince 5. lipca będzie w Berlinie. Wystąpi też w Linz (Austria) i w Portugalii. Krąg się zaciska wokół Polski.
Tymczasem ciekawostka. Skany z magazynu Spin, z okazji 25-lecia Purple Rain.
do ściągnięcia<<

: ndz, 06 cze 2010, 13:03
autor: Pitrzel
Szkoda, że nie w Polsce. Wiecie może czy będzie jakieś DVD z Jego trasy?

: sob, 12 cze 2010, 20:27
autor: kaem
DVD Prince obiecuje już od lat. U niego jest tak samo licho jak u Michaela, choć Prince miał przy każdej płycie jakiś tour, a że płyt u niego niemało... Na szczęście fani mają swoje materiały...
7 czerwca obchodził urodziny. 52. To ten dobry rocznik 1958. Z tej okazji w nocy ze środy na czwartek Hirek Wrona w radiowej Trójce wraz z moim kolegą poprowadził audycję. Blisko 2 godziny o Księciu do ściągnięcia<<.

Jak co, odsyłam na polskie forum Prince'a.

Obrazek

: ndz, 13 cze 2010, 13:36
autor: Amelia
kaem, w materiale który zamieściłeś (dzięki wielkie) Hirek Wrona mówi o koncercie Browna w czasie którego, na scenę zostali wywołani i Prince i Michael. Czy masz linka do filmiku z tego koncertu? Który to rok i właściwie dlaczego obaj pojawili się wtedy na występie Jamesa Browna (jakaś okazja)?

: pt, 18 cze 2010, 21:10
autor: kaem
Link.
Patrząc na wygląd obu panów, były to pewnie okolice 1984 roku.

edit:

Wiadomość nie potwierdzona. Prince ma gotowe dwie płyty do wydania. Jedna z nich ma się ukazać we wrześniu 2010. Roboczy tytuł: 20TEN.
Ujawniono jeden z prawdopodobnych utworów z albumu, Hot Summer.