haha to nie jest odpowiedź na pytanie ;d
tancerzu, więc to są 3-4 przystanki tramwajem od teatru wyspiańskiego/rynku. ja tam z buta nie ide na pewno.
Ano, leń z Ciebie. Wcale nie jest tak daleko! Spokojnie można dojść na nogach, no ale może to jedynie moje subiektywne zdanie (nie no, dobra, trochę się idzie, ale droga prosta jak budowa cepa). W 3 poziomie muzyka kiepska, to fakt, a jak nikt nie chce karaoke, to no problem.
Coś tam znajdziemy. Możemy iść gdziekolwiek. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, więc bez stresu. Nie musisz nas tak od razu bombardować ;q kontrargumentami.
Wystarczyło powiedzieć 'nie' ;q. To tylko luźna propozycja była.
kiepska nie kiepska ja jestem demokratą. jeśli nikt więcej nie zgłosi sprzeciwu to zapewne pójdę tam z Wami, marudząc po drodze i w trakcie ;d
No ja wychodzę z tego samego założenia i tyle. Decydujcie, jak wolicie. Mnie jest osobiście obojętne.
Liczę na ludzi, nie na miejsce.
O ile dobrze zrozumiałam, to jest GRANIE NA ŻYCZENIE.
To ja nie rozumiem, jaki problem C; (dobra, wiem, czytanie ze zrozumieniem). Ja będę się cieszyć, gdziekolwiek pójdziemy ;q. A tam byłoby fajnie. Tylko się tu nie kłóćcie!
Wybierzcie, jak wolicie.