MJPT

Lepszy pierwszy .. zdecydowanie.., bawcie się dobrze.. hmm jak w taki dzień można się bawić..?

Jak zwykle proponuje omawiać tu techniczne sprawy i lokalne a o samej imprezie dyskutować w osobnym temacie:
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewtopic.php?t=10813

Zabawa jest w 24 czyli dzień przed...

OK, odliczamy się zatem do Pewexu - ja idę, kto jeszcze?

ehh +18 ;)) moje szanse na imprezke skreslone ;) poczekam te 2 miesiące ;)

Jest jakaś grupa teńcząca w łodzi? możnaby sie do was dołączyć?

Grupy nie ma, ja sam mam aspiracje opanować SC, Thrillera i BJ i myślałem żeby coś wymyślić/zadziałać ale w Łodzi jest za mało osób.

grupa jest w Urban Dance Zone - zajęcia "Tańcz jak MJ" i jest sporo osób, kilkanaście na pewno. W wakacje kurs nie jest prowadzony, ale we wrześniu mam nadzieję zostanie wznowiony :) Może więcej info ma Malenka35.

Też byłam kilka razy na tym kursie. Faktycznie na okres wakacji jest zawieszony, ale mam kontakt z Bboyem Vanillem, który to prowadzi (jest na prawdę niezły tańcząc jak MJ!). Być może zorganizują coś w rodzaju warsztatów tańca w stylu MJ w wakacje, ale to nic pewnego.

Moje odczucie jest takie, że Thriller to niemalże bułka z masłem, ale przekonałam się o tym dopiero, jak była lekcja SC - jak dla mnie masakra, choć zależalo mi tylko na nauczeniu się 5cio sekundowego fragmentu (tego charakterystycznego, który MJ wziął także do choreografii Dangerous). Do dziś to cwiczę i raczej żałosne efekty. No ale pewnie są zdolniejsi ode mnie

APEL DO OSÓB Z ŁODZI ;)

Może ktoś to przeczyta ;)

Z uwagi na to, że nie znam fanów z Łodzi oprócz iorety ale to też tylko z MJPT;) na MJowisku tez będę pierwszy raz ;( a więc pytanie: kto mnie przygarnie w ty,, wielkim okrutnym świecie? ;) Trzeba się kiedyś poznać w końcu ;)

La_Pantera_Rosa, spokojnie, na pewno jakoś się znajdziemy :) Jeszcze jest trochę czasu. Będziemy się umawiać. Sama z pewnością nie zostaniesz :)

La_Pantera_Rosa nie masz co nawet o tym myśleć.. ja jadąc na pierwsze spotkanie zorganizowane przez MJPT nie znałam nikogo, nawet na forum przez internet... Pojechałam zupełnie sama a po 30 min znałam już jakieś 10 osób i ciągle było więcej, z każdym kwadransem czułam się coraz bardziej jak wśród swoich.

Sama zobaczysz

Dzięki dziewczyny ;) tylko jak my się zejdziemy na tym MJowisku :O przecierz tam będzie pełno osób :D

Oho - wątek łódzki się w końcu odezwał

Zanim zaprzestaliśmy akcję umawiania się przez forum, tradycyjnym miejscem spotkań (a raczej odnajdywania się przed spotkaniem) było wejście główne do Galerii łódzkiej

Nie pamiętam dokładnie, ale rok temu zmówiliśmy się przed kwiaciarnią zaraz przy wejściu...

Nie wiem ... może ktoś ma ochotę iść do lunaparku jeszcze przed MJowiskiem czy coś?

Lunapark?! :D
Lena, a wsiądziesz na te karuzelę do góry nogami? :D i na Hula Gulę, czy jak jej tam? ;D
Ja bym poszła, tylko kurczę, nie bardzo jest kiedy! W tygodniu po 16 odpada, a najbliższe weekendy obstawione :( Chyba, że 21.08... La_Pantera_Rosa, my się znamy w znacznej większości, więc myślę, że i Ciebie jakoś zlokalizujemy wspólnym wysiłkiem i kiloma / kilunastoma parami oczu;D
Ej, a tak w ogóle, to czy my jakoś teraz nie mamy swojej pierwszej rocznicy poznania?:> Oooooch, pamiętam te PW od biednej, zagubionej Lenki, która szukała kogoś, z kim by iść do MJowsko:D Co za czasyyy:)

po-cichu pisze:Oooooch, pamiętam te PW od biednej, zagubionej Lenki, która szukała kogoś, z kim by iść do MJowsko:D Co za czasyyy:)

Kobieto nie kompromituj mnie na forum publicznym ach kiedy to było... jeszcze przed maturą
No nic. Co do Hula buba gula to jest to ten przerażający potwór z Thrillerem w tle, od którego bolą ręce?
W tej do góry nogami podobno siła wsysa tak, że się nie spadnie, więc kto wie (choć preferowałabym tą szybką, która wydawała dziwne dźwięki rozwalającej się maszyny przed startem, o ile Basia pamięta, bo to jej wagon tak przeraźliwie skrzeczał)

po-cichu pisze:Ej, a tak w ogóle, to czy my jakoś teraz nie mamy swojej pierwszej rocznicy poznania?:>

Kupić kwiaty? hahaha
Rzeczywiście to był jakoś początek sierpnia.... się na wspominki już zbieramy?

A ta sobota byłaby jak najbardziej do przyjęcia Nie widziałam Waszych buziek od ... no wiecie słońce, woda, kremik i te sprawy...