MJPT

Streetwalker pisze:Wydaje mi się,że temat umiera.Bez obrazy ale co raz głupsze pierdoły są tu wypisywane,zaraz ktoś napisze,że dzisiaj rano się ubrał przed wyjściem z domu....

Ufff,ze nie tylko ja mam takie wrazenie.

Tez do pewnego momentu czytalam z zaciekawieniem, ale pozniej zrodzila sie niechec do tego tematu. Z grzecznosci nie bede wytykac palcem, kto sie do tego przyczynil. ;)

Szare komorki przestaja mi pracowac w tym temacie od pewnego czasu

Niektorzy wypracowali sobie szacunek swoimi postami na tym forum i po nickach naprawde mozna dokonac selekcji po kim mozna sie spodziewac wartosciowych postow niezaleznie od wieku uzytkownikow (to tak na marginesie i nie tylko tego tematu to dotyczy)

Streetwalker pisze:i przez jakiś czas było bardzo fajnie,niedawno dopiero zaczęło się chrzanić.No ale jeżeli chcecie dyskutować o dżemie i maśle to proszę bardzo:) Nie mam nic przeciwko.Pozdrawiam.

Ile razy mozna o tym dżemie z masłem wspominać?
Wielce przepraszam, poza tym jest magiczny przycisk "ignore". (; I sprawa załatwiona. Albo post niech moderator usunie jak aż tak wadzi.

Tak tylko wtrące,że zamiast narzekać jak to było dobrze kiedyś,to może sami coś dopiszcie Koniec OT mam nadzieje.

Gosix pisze:I sprawa załatwiona.

A wracając do tematu moje kolejne odchyły,bo sporo ich mam
-Jak oglądam coś w telewizji,co się coraz rzadziej u mnie ostatnio zdarza z barku czasu,wszędzie biorę ze sobą pilot można go więc znaleźć w kuchni w łazience,czasem w piwnicy
-lęk przed liczbą 11,która mnie prześladuje cały czas
I coś pewnie jeszcze o czym wspomnę za niedługi

No to powracając po różnych debatach do idei tematu dopiszę parę moich odchyłów od normy.

-jak mam laptopa na nogach tudzież udach a resztę wyciągniętą na stole(czytaj nogi) to zawsze podwijam koszulkę i się "bawię" pępkiem:)

-często zapominam jakieś słowo i zastępuje je znanym polskim "przecinkiem" tak samo mam z językiem angielskim to zastępuje znanym Fu** i Sh**s :)

-jak jadę w autobusie tudzież innym środkiem komunikacji miejskiej wsiadając nie patrzę na pasażerów,nie wiem czemu.

-j.w jadąc autobanem lub innym wehikułem siedząc przy szybię obserwuje laski chodzące po chodnikach,czasami śmiesznie to wygląda jak siadam na końcu po środku a głowa chodzi mi w prawo i lewo.

-Wchodząc na neta sprawdzam od razu MJPT a potem n-k.meile,MJJC,kibice zagłębia,peb .

-lubię sprzątać,gotować,prasować,prać itp. na normalnym kacu;)

-nie lubię jak się mnie ktoś pyta co u mnie,bo u mnie zawsze po staremu:)

-jak zawszę wychodzę z domu jadąc gdzieś to słucham muzyki.

maadziulaa pisze: -Jak oglądam coś w telewizji,co się coraz rzadziej u mnie ostatnio zdarza z barku czasu,wszędzie biorę ze sobą pilot można go więc znaleźć w kuchni w łazience,czasem w piwnicy

-Z pilotem mam podobnie i zawsze musi nalezeć do mnie
raz schowałam pilot do lodówki przypadkowo <:

Maro pisze: -jak jadę w autobusie tudzież innym środkiem komunikacji miejskiej wsiadając nie patrzę na pasażerów,nie wiem czemu.

- Ja w ogóle bardzo często nie oglądam się na ludzi, czasami aż myślę, że powinnam. Np. nieznani ludzie na basenie rzucają mi "cześć", a koleżanka mi przypomina, że byliśmy z nimi razem w saunie

-Jeśli robię zadanie domowe musi być koniecznie wykonane perfekcyjnie
-Nie lubię jeść przy stole, przesiadam się na wygodny fotel, kanapę lub łóżko

O odchylach piszemy tak. Czasem mam taki odchyl ze jak w jednym reku trzymam kufel piwa to dla rownowagi w drugiej mam szklaneczke z nalanym drinkiem zeby sie nie przewrocic Aha no i jak rano wstane to czasem porusze kciukiem lewej reki a innym razem na odwrot prawej. Ot taki odchyl. Czasem tez wlaczam telewizor bez pilota poprostu naciskajac klawisz.Moze dlatego ze mi sie pilot popsul,a moze poprostu taki odchyl mam.

Gdy odkurzam mieszkanie, zawsze mam ustalone w głowie który pokój teraz. I jest tak - przedpokój, duży pokój (czy tam salon ), pokój rodziców, kuchnia, mój pokój i łazienka :P Gdy mnie coś rozproszy i pomylę kolejność zdarza się, że np. w kuchni dalej jest nieposprzątane a ja dam sobie głowę uciąć, że jednak tam byłam

hehe śmieszne "odchyły macie":D a ja:
*jak idę spać to drzwi nie mogą być zamknięte ale muszą być idealnie uchylone i tak często wstaje po 5 razy i poprawiam drzwi.
*jak myślę to zaciskam wargi
*jak rysuje to wystawiam język. A jak jakaś osoba/postać którą rysuje robi jakąś minę to też taka robie xD nie panuje nad tym
*nie lubię słyszeć telewizora w pokoju obok jak zasypiam
*nie lubię jak chłopak ma owłosione pachy <LOL2>(>aGa< pozdrów Smitha)
*piszę sobie ściągi na mundurku szkolnym albo dziwnych częściach ciała np. ramiona ale nigdy nie na dłoniach
*jak trzymam długopis to uderzam nim o palec sąsiedni doprowadzając moja panią od angielskiego do szału
*Często gadam z moim kotem dziś sie z nim przywitałam i gadałam z nim jedząc obiad...
*jak wchodze do domu i słucham muzyki to śpiewam sobie i tańczę bo nikogo niema kiedyś był tata i się ze mnie śmiał

Jak mi się coś przypomni to napisze :))

To był przerażający odchył od normy.

Pank pisze:To był przerażający odchył od normy.

Hehe, stary numer. Twarz Michaela na plakacie zaczęła pływać po ścianie

Pank pisze:To był przerażający odchył od normy.

O matko,oczy mi odpadły! Zawsze czuję się jak półmózg po takich "wzrokowych sztuczkach",nie wiem dlaczego...

A na mnie to nie zadziałało. Tylko oczopląsu można dostać. ;)

Ostatnio często patrzę się na ludzi i nie spuszczam z nich wzroku. Ale są speszeni. ;D

Edit: spróbujcie tego: http://www.youtube.com/watch?v=u6z3nRWPlQo

To i ja się wypowiem ;D

- kiedy jest parzysta liczba czegoś (np. wafelków) muszę zrobić tak, żeby była nieparzysta. Nienawidzę parzystych xD
- nie mogę usiedzieć na miejscu. Nawet na mszy zdaża mi się gibać bo myślę, że to ,,Black or White" xD
- czasami gadam z plakatem Jacka Sparrowa. Zawsze jak wstaję, mówię" Miłego dnia, Jack. A patrząc w pulpit komputera zaczynam mówić: Miłego dnia Michael =D

Tyle xD

Maro pisze:-j.w jadąc autobanem lub innym wehikułem siedząc przy szybię obserwuje laski chodzące po chodnikach,czasami śmiesznie to wygląda jak siadam na końcu po środku a głowa chodzi mi w prawo i lewo.

To chyba normalne u facetów.

Już pisałam swoje "odchyły", ale ostatnio zauważyłam, że jak robię coś na komputerze, to co chwilę odświeżam pulpit. Najczęściej odchodzi kilka serii po 3-4 odświeżenia w jednej. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego. ;)

ja mam to samo co Maro z pasami musze byc pierwszy na drogiej stronie. Jeszcze jak wstaje reno i mam wolne od szkoly to pierwsze co robie to wlaczam komputer i wchodze na MJPT I jeszcze jak przechodze przez te pasy to sobie komentuje w myslach ze niby jestem na olimpiadzie i musze byc pierwszy hahaha tylko nie myslcie ze jestem ten teges