: czw, 23 cze 2011, 22:30
Kermitekadwokaci walcza o zmiane kwalfikacji przestepstwa z nieumyslnego na zabojstwo
nie wiem czy sie smiac z tego czy plakac.. to jest jeden wielki cyrk kreca jak tylko moga a i tak juz sprawe ma pewnie przegranaanialim pisze:Po obejrzeniu materiału - sami zmienili zdanie.
Materiał ten wart jest sporej kasy, stąd wniosek $ony o zrezygnowanie z niego podczas procesu. A ponieważ Pastor stwierdził, że materiał nie potwierdza tezy obrony, toteż nie dopuścił takiego dowodu.Wiśnia pisze:pastor nie chce aby przysięgli obejrzeli niepublikowane materiały z prób
Chyba nie w tę stronę powinno iść rozumowanie- w postępowaniu procesowym nie przeprowadza się dowodów, które niczego nowego nie wniosą, a ja rozumiem to właśnie w ten sposób (abstrahując od $ony, które zdaje sobie sprawę z wartości materialnej tych niepublikowanych materiałów). Nie dopuszcza dowodu nie po to, aby uchronić przysięgłych przed widokiem naszprycowanego MJ'a, ale dlatego, że te materiały tego nie potwierdzają. Obrona raczej chciała wywołać niepewność, wskazać, że są materiały, które nie ujrzały światła dziennego i tam widać, że Michael to, Michael tamto. A tu dup...Wiśnia pisze:MJ miał problem z uzależnieniem od leków, kto wie czy bez nich mógł normalnie funkcjonować ? coś w tym musi być skoro pastor nie chce aby przysięgli obejrzeli niepublikowane materiały z prób
Dla jasności mam takie pytanie. O tym była mowa pół roku temu, maja mnóstwo dowodów wskazujących na zabójstwo i jeszcze nie zmienili stanu oskarżenia? O ile wogóle ktoś stara się to naprawdę zmienić.La_Pantera_Rosa pisze:Kermitekadwokaci walcza o zmiane kwalfikacji przestepstwa z nieumyslnego na zabojstwo
Gdzie moge obejrzec te fragmenty? Podalabys linki do tych filmow? Dziekuje.La_Pantera_Rosa pisze:napewno cos w tym musi byc to nie jest kwestia tygodni czy miesiecy tylko MJ trul sie tym swinstwem przez lata.. do internetu wyciekaja cojakis czas nieopublikowane fragmenty tii i tam Michael wyglada jak na filmie wiec nie wiem jak sie do tego ustosunkowac.
Z tego co wiem od osoby, która jest zorientowana w amerykańskim sądownictwie, oni tam cudów nie mają, sądy są dziwne i skorumpowane jak u nas. Ba na dodatek sądy w ameryce same moją sobie tworzyć pewne prawa bez ustalania tego z wyższymi instncjami w państwie. Więc mogą nawet utworzyć jakiś durny przepis byle by kogoś zamknąć np. niewinną osobę, a winna pójdzie wolno. Nam polakom wydaje się jak oni mają dobrze i jakie cuda, tymczasem okazuje się że nie. Komuś wiadać zależy na tym żeby prawda nie wyszła na jaw. Obrona doktorka robi wszystko żeby go wybronić ale jakoś im to nie wychodzi, więc wniosek jest prosty, trzęsą portkami i wyszukują Bóg wie co, żeby niby coś mieć, tymczasem ich domniemane dowody niestety nie przekonują, że murray niby jest niewinny. Postępowanie dowodowe powinno być już dawno zakończone skoro były przesłuchania i teraz ma się zacząć proces.La_Pantera_Rosa pisze:dlatego wlasnie caly czas data byla przesuwana bo jakies nowe dowody za kazdym razem wnosza albo badania w toku itp.... dziwne troche a niby w ameryce tak szybko wszystkie rozprawy idą