Strona 13 z 210

: wt, 06 mar 2007, 17:17
autor: Erna Shorter
No no no... jestem pod wrażeniem,dwóch mężczyzn prowadzi ostrą dyskusję na mój temat... tego jeszcze nie było :p

Niestety mój drogi Mazi nie uznaję poligamii i pozostanę przy moim małżonku.
Nawet gdyby miało dojść do jakiejś walki...

Obrazek

to już wiadomo,kto byłby zwycięzcą i tym samym pozostanę przy tym,któremu ślubowałam,że nie opuszczę go aż do śmierci.
Schmittko pisze:Mazi, zostaw moją Ernę!!!
Sweetheart u r my hero ;**

p.s. Fajne foto :D

: wt, 06 mar 2007, 18:28
autor: MJowitek
Schmittko pisze:wziąłąbym nawet ślub z Buszmenem
Spróbuj...

Mazi pisze:uma sumarum < mądre słowo- ale nie wiem czy istnieje>
Istnieje, tyle, że pisze się dwa razy przez dwa "m".
O tak: "summa summarum".

A Schmittko to Erna uważaj, bo on ma kochankę w Łodzi.

: wt, 06 mar 2007, 18:46
autor: siadeh_
MJowitek pisze:A Schmittko to Erna uważaj, bo on ma kochankę w Łodzi.
Dziekuję Jowiś...juz myslałam, ze mojej nieskromnej osoby nikt nie wspomni... :cool:

: wt, 06 mar 2007, 18:54
autor: Maro
Widzę żę nieźle się porobiło.... :smiech: jeszcze niech Siadeh_ wyjedzie zę ma kochanka z Warszawy a Tenkochanek będzie kochankiem M.Dż.* a Kasia kochanką jakiegoś kochanka ze Szczecina a ten kochenk będzie miał kochankę z Krakowa a ta kochanka będzie miała.......................
A potem się dziwicie że MJ ma tylu fanów w Polsce :smiech:

JDM z Ukrycia:

Obrazek

:nerwy:

: wt, 06 mar 2007, 19:17
autor: Erna Shorter
MJowitek pisze:A Schmittko to Erna uważaj, bo on ma kochankę w Łodzi.
Niemożliwe,przecież znam swojego męża... on by mi takiego świństwa nie zrobił... prawda kotku??:P To są jakieś okropne pomówienia,w końcu ślubowaliśmy sobie,wierność i uczciwośc małżeńską. Mamy świadków.

Może to tylko jakiś przelotny romans z przeszłości... ale to juz koniec... :P

Poza tym dziołcho, kaj tam Łódź,a kaj Katowice... do mie mo bliżyj :D

: wt, 06 mar 2007, 19:30
autor: MJowitek
Erna Shorter pisze:on by mi takiego świństwa nie zrobił
Nie chcę dołować, ale Kinia była pierwsza, a co gorsze jest nie dość że ładna, to jeszcze inteligentna.
Pocieszające może jest to, że ma męża.
Tak, jak Ty masz Schmittka. Też w Katowicach.

Erna Shorter pisze:wierność i uczciwośc małżeńską
A przedmałżeńską też?

Erna Shorter pisze:Może to tylko jakiś przelotny romans z przeszłości... ale to juz koniec... :P
Przelotny na pewno nie, bo trwa już lat kilka.
Mam tez dowody na to, że trwa nadal /opowieści o dowodach udzielam pod płatnym numerem gg/.

A co do końca owego związku...
Schmicio napisał:
Schmittko pisze:PS. wkrótce wypowiem sie nt. spotkania, tylko że najpierw idę na rower... :P
Ah...Ty jeszcze nie wiesz co to znaczy, kiedy Schmittko idzie na rower.

O "Małych zbrodniach małżeńskich" Schmitta słyszałas?

Czy premiera nie była czasem wtedy, kiedy Schmittko wyruszył w tournee po Polsce?
Jak myślisz, u kogo Schmitt sypia, kiedy jest w trasie?

U Kingi sypia, u Kasi sypia, u mnie też mu się zdarzyło.

Ciężki chleb z tego Schmittka, ale mimo wszystko gratuluję wyboru. Ogierek pierwsza klasa.

A z Kinią proponuję sie zaprzyjaźnić.

: wt, 06 mar 2007, 20:02
autor: siadeh_
MJowitek pisze:A z Kinią proponuję sie zaprzyjaźnić.
Kolezanka Erna po prostu mnie nie zna...nie widziała mnie... Po czym poznałam? Nie boi sie :smiech:
...a na przyjaźń to sobie trzeba zasłuzyć... :cool: Porwanie kochanka temu nie słuzy...

...pzdr
siadeh_the_vampire


: wt, 06 mar 2007, 20:07
autor: Erna Shorter
Co jak co,ale żona swojeo męża zna nenene
Hehehe

Teraz to my prowadzimy ostrą dyskusję na temat jednego(mojego) mężczyzny :p hahaha ciekawe co on na to... :P

ja proponuję,żeby w tej kwestii wypowiedziało się moje kochanie,bo tak go obgadywac za plecami to nieładnie hihihi

Pozdrawiam dziołszki:)

:mj:

p.s. to co robił przed ślubem mnie nie interesuje,sama nie jestem święta :P

p.s.2 - Erna niczego się nie boi :>

p.s.3 - nie chcę się z zaprzyjaźniać... :P z wiadomych powodów ;) hehe

p.s.4 -
Nie chcę dołować, ale Kinia była pierwsza, a co gorsze jest nie dość że ładna, to jeszcze inteligentna.
Czyżbyś uważała,że Erna Shorter jednak nie jest boska??:P ;)

: wt, 06 mar 2007, 20:34
autor: KASIA
MJowitek pisze: [zdjęcia] Ale moge je spakować i wysłać chętnym na priva.
Chętni klawiatura do góry.
Ja chcę :-)

: wt, 06 mar 2007, 20:45
autor: siadeh_
Erna Shorter pisze:p.s.2 - Erna niczego się nie boi :>
Do czasu... :cool:

: wt, 06 mar 2007, 21:16
autor: cicha
Konkluzja...zazdrość dwóch kobiet o jednego mężczyznę, każe udawadniać sobie nawzajem która jest silniejsza, inteligentniejsza i piękniejsza...jak to w życiu...
Zabawa do czasu...ale gdzie jest granica, której nie wypada przekraczać?

Co do tematu?
Odczuwam, że wszyscy się sympatycznie rozczarowali ze spotkania?
;) Świetne foty :)

Ok. Dzina bohaterka! Nowoczesna i niezależna kobieta to nawet sama po nocach pociągiem nie boi się wracać. Brawa za odwagę ;)

edit --->
Maro pisze:Czemu??
z tym rozczarowaniem to z przymróżeniem oka ;)

: wt, 06 mar 2007, 21:31
autor: Maro
cicha pisze:rozczarowali

Czemu??

cicha pisze:Dzina
Heh Dzina spoko kobieta,szkoda ze tak krótko pogadałem z Anią( a może i nie krótko?).Czekam na raz kolejny:P
tylko w wiek uwierzyć nie mogę,napewno nie odzwierciedla wyglądu:D

A Wy zakochani i kochanki przestańcie się kłucić po pod lustracje pójdziecie :smiech:

: wt, 06 mar 2007, 22:30
autor: M.Dż.*
Maro pisze:Widzę żę nieźle się porobiło.... :smiech: jeszcze niech Siadeh_ wyjedzie zę ma kochanka z Warszawy a Tenkochanek będzie kochankiem M.Dż.* a Kasia kochanką jakiegoś kochanka ze Szczecina a ten kochenk będzie miał kochankę z Krakowa a ta kochanka będzie miała.......................
W sumie..... :knuje:
Nie, no....
Jest dokładnie tak, jak mówisz, Maro :party:
Erna Shorter pisze:
MJowitek pisze:A Schmittko to Erna uważaj, bo on ma kochankę w Łodzi.
Niemożliwe,przecież znam swojego męża...
Sesese :diabel:

: wt, 06 mar 2007, 22:45
autor: lukas_art_no1
no wreszcie jestem!!!!!!!!!!!!!!

troche wody w wiśle upłyneło od mojego osttniego posta
kiedy nastepne spotkanie obiecuje ze bede napewno ostatnio straszne zamieszanie w moim kalendarzu kiedy nastepny zlot zakreconych MJowek?!??!

: wt, 06 mar 2007, 23:10
autor: kaem
Przypominam że Piotr zwany Schmittkiem wybrał mężczyznę. Boga znaczy się, bo kolega jest księdzem. No chyba że Bóg jest kobietą, ale z tą kobietą to nawet wampir nie ma szans.
A w tej rozgrywce forumowej Tobie Kiniu kibicuję. Sorki, Erna. Pozostanie Ci jedynie rwać ziemię, jak ten facet nad moim postem. Kinię naprawdę stać na wiele :wariat: .