Strona 12 z 15

: wt, 30 sie 2011, 20:14
autor: @neta
Co do komercji wyjaśniam że chodziło mi wyłącznie o słowo pod kątem materiału.Bukareszt był puszczany w kinach bodajże dwa lata temu.Vision jest ostatnim świeżym wypustem który ostatnio był mocno wałkowany i oglądany jeśli chodzi o wydawnictwo.Puszczano go w kinach na ostatniej imprezie Sylwestrowej w Cinema City.To nieodpowiednie słowo miało wyrazić myśl na temat rzeczy popularnych w Polskich kinach.
Jedna....miało oznaczać, że może warto pomóc bo jednej trudno!

Ja też byłam dopiero 2 raz.Rok temu był konkurs z różami, tłumaczone wywiady, agenda imprezy, wcześniej spotkanie z Panem Czaplińskim,konkursy wokalne a nawet 2 dniowe Mjowiska.
Coś mam jeszcze napisać odnośnie swoich myśli zanim mnie ukrzyżujecie?
Na bemowo nie miałam możliwości pojechać.Rok temu byliście fajnie przebrani całą ekipą.
kurcze mnie też już się nie chce pisać ani czytać dalej w tym temacie nie zostałam zrozumiana mimo, że nie chciałam źle.Za dużo się widocznie naczytałam jak było na wcześniejszych zlotach.

Spotkałam swoich wspaniałych znajomych, przegadaliśmy całą noc
(gardło do dziś mam zdarte)

Podziękowałam za wszystko.Nie mam zarzutów do organizacji.
Mi po prostu było mało jako fanowi bo jako fan zawsze chcę więcej.

siadeh_ pisze:Ja na razie nie bardzo mam czas pisac długiego posta, a na takiego się zanosi, ale szczerze mówiąc, jak czytam niektóre rzeczy to sie odechciewa robić cokolwiek, ale moze to jest wyjście właśnie...
Nie rozumiem Twoich odczuć przecież 99% jest zachwycone.

: wt, 30 sie 2011, 20:17
autor: Pank
siadeh_ pisze:szczerze mówiąc, jak czytam niektóre rzeczy to sie odechciewa robić cokolwiek, ale moze to jest wyjście właśnie...
Ejże! Obiecujesz już od tylu lat, grozisz ostatnimi zlotami, i co? I nic! Po prostu zignoruj i rób swoje, Kingo, zamiast pisać w ten właśnie sposób. Malkontenccy zawsze się znajdą, wszystkim się nie dogodzi - marka imprezy jest, grupa docelowa nie wydaje się być zagrożona i prawdopodobnie kategorycznie większa czy mniejsza już nie będzie. Ludzie będą się tylko zmieniać, jak w życiu zresztą. Faktycznie, zabrakło mi paru osób, i tych widzianych raz na rok, i tych widzianych nieco częściej. Te przebywanie, poczucie przynależności do wspólnoty - kiedyś mocniejsze, dziś liche, ale cenniejsze z uwagi na czas - przeszło siedem lat, trzecia część życia - i Postacie. Postacie, dzięki którym dzisiaj - zabrzmi to może zbyt patetycznie - nie byłbym dzisiaj tym, kim jestem. Przecież dla Michaela Jacksona w ostatni weekend do Łodzi nie jeżdżę.

Tak, zlot nieporównywalnie lepszy od 2009 roku, ale nie umywał się do tego z 2010 roku - rozumiem jednak, że w tym roku sytuacja nie pozwalała na coś innego. Tak, konkurs taneczny nie zastąpi filmu. Tak, sałatka z brokułem nie była tak dobra / zaskakująca jak kurczak z kukurydzą. Tak, byłem rozczarowany absencją niektórych osób - choć, z drugiej strony nie mając im tego za złe.
Ale reszta po staremu. Nowe wspomnienia też są. Chcieć ciut więcej - żaden wstyd, no ale... ale. Stawiam, że bardziej docenimy to, co się stanie w takim razie w roku 2012.

Szczęść Boże i do zobaczenia na Bemowie.

: wt, 30 sie 2011, 21:17
autor: tusia6631
@neta pisze:
siadeh_ pisze:Ja na razie nie bardzo mam czas pisac długiego posta, a na takiego się zanosi, ale szczerze mówiąc, jak czytam niektóre rzeczy to sie odechciewa robić cokolwiek, ale moze to jest wyjście właśnie...
Nie rozumiem Twoich odczuć przecież 99% jest zachwycone.
Dokładnie tak! A tym 1% nie ma się co przejmować! Zawsze znajdzie się ktoś komu coś się nie podoba! ..

DZIĘKUJĘ ZA WSPANIAŁĄ NOC!!!

A ja mam inne pytanie.. siadeh_ czy udało się zebrać troche zeszytów i artykułów szkolnych dla dzieciaków ? Bo DirtyLily, Agi i ja cośtam przyniosłyśmy i dałyśmy takiemu miłemu panowi co bileciki sprawdzał przy wejściu na salę. Mówił, że przekaże! ;-)

: wt, 30 sie 2011, 22:08
autor: Eweline
A ja chciałam powiedzieć po prostu DZIĘKUJĘ - Kindze za organizację, mojemu kochanemu wrocławskiemu danceteamowi za wspólne występy i za to, że po prostu byliśmy tam razem oraz wszystkim uczestnikom za cudowną atmosferę i całonocną zabawę. Cieszę się i jestem dumna, że jestem fanką Michaela i że mogę spotkać się z innymi fanami i podziwiać ich pasję. Na takich spotkaniach czuje się Michaela, on jest w nas, fanach i to jest najcudowniejsze. Jeszcze raz dziękuję za MJOWISKO 2011 :-)

: śr, 31 sie 2011, 9:36
autor: agnieszka1978

: śr, 31 sie 2011, 12:02
autor: billiejean89
dobrze było! :) zakwasy mam do tej pory ;)

najwieksze podziekowania naleza sie oczywiscie Kindze - dzięki wielkie i nie przejmuj się negatywnymi opiniami :)

dzieki wszystkim za swietna zabawę , a szczególnie drużynie Kapitana Eo - Ola, Marta, Agusia, Basia, Ala, Kasia, Meda - I love you all! :*


Obrazek

We are here to change the world \o/ \o/ \o/

do zobaczyska za rok ;)


ps. nie wiem jak wy, ale ja widziałam Justina Biebera na MJowisku :smiech:


aha, jeszcze jedno - czy Kuba, biorący udział w konkursie, jest na forum? :D

: śr, 31 sie 2011, 12:12
autor: Pitrzel
Kuba to ja ;)

: śr, 31 sie 2011, 12:22
autor: BasiaM
Dziekuję wszytskim uczestnikom za fantastyczną zabawę.

Dziękuję Kindze za zorganizowanie imprezki.

Gratuluję profesjonalnych występów MJWDT za Remember the time = czarujące wykonanie, dziewczynom za Dangerous = świetna styl, tencerzom z konkursu za dopracowaną technikę, zwłaszcza Ewie za niepowtarzalnym i kobiecy styl naśladowania Mistrza.

To był magiczny czas.

Co do krytyki to zdrowa i merytoryczna jest bardzo potrzebna bo czyni nas lepszymi a nasze działania perfekcyjnymi. Jednak zła krytyka zniechęca, rozżala i demotywuje.

W takich sytuacjach najlepiej krytyków zaangażować do organizacji i wynaczyć im konkretne zadanie, wówczas wychodzi czy krytyka była zdrowa czy zła.

Nie odmówię sobie przytoczenia mojego ulubionego powiedzonka:

"Krytyk i eunuch
w jednej chodzą parze,
obaj wiedzą jak,
lecz żaden nie może
."

Zatem ja też poproszę o jakieś zadanie w przyszłym roku bo też wolałabym seans na wstępie i kfc zamiast gulaszu :-)

Pozdrawiam i do następnego
Basia

: śr, 31 sie 2011, 12:30
autor: akaagnes
billiejean89 pisze:czy Kuba, biorący udział w konkursie, jest na forum? :D
Pitrzel pisze:Kuba to ja ;)
:-P gratuluję sobie spostrzegawczości zatem :smiech:
hej, miło Cię poznać ;D
(lepiej późno niż wcale;))

: śr, 31 sie 2011, 12:49
autor: Pitrzel
No tak, jakoś tak wyszło, że nie pogadaliśmy...

: śr, 31 sie 2011, 12:51
autor: billiejean89
Pitrzel pisze:Kuba to ja ;)
Kuba - WYMIATASZ! :)

: śr, 31 sie 2011, 12:52
autor: Pitrzel
Dziękuję;)

: śr, 31 sie 2011, 17:31
autor: anias
Impreza była super! Dziękuję Kingo! Dziękuję wszystkim za świetną zabawę, za kółeczka, za oglądanie Mike'a na dużym ekranie, a przede wszystkim dziękuję całej wrocławskiej ekipie za wspólnie spędzony czas w Łodzi, cieszę się, że jestem z Wami!
Cieszę się, że mogłam zaśpiewać Michaelowi 100lat i spędzić czas wśród takich fajnych ludzi, jakimi są fani Mike'a.
Gratuluję wszystkim, którzy odważyli się zaprezentować na scenie, jak i na parkiecie, pokazaliście, że fani Michaela to naprawdę utalentowani artyści i Michael na pewno jest z Was dumny. Antek i Kuba- wielkie brawa!
Po raz kolejny widać było, że Michael żyje w swoich fanach!
Pozdrawiam i do zobaczenia!

: czw, 01 wrz 2011, 15:00
autor: Gusia_19
Chciałabym bardzo podziękować Kindze za zorganizowanie kolejnego MJowiska, mnie się naprawdę podobało i stwierdzam najlepsze imprezy to tylko w Łodzi :-) Było super!

Dziękuję ekipie krakowskiej za towarzystwo w wesołym pociągu i na imprezie.

Dziękuję wrocławskiemu teamowi i gosieq za wspólnego "Thirllera". gosieq na ciebie zawsze można liczyć :hug:

Dla mnie najbardziej magicznym momentem imprezy było Billie Jean na parkiecie z kilkoma tancerzami naśladujących ruchy Michaela do najsłynniejszego występu scenicznego to było coś, dzięki :mj:

Kuba i Antek- gratuluję świetnych występów i wygranej. Stranger in Mocsow jest bardzo trudne i jeszcze nie widziałam żeby ktoś zatańczył to w taki sposób i była ciągłość ruchów.

Do zobaczenia za rok ;-)

: czw, 01 wrz 2011, 21:16
autor: gosieq
:happy:

Miałam sobie darować już podziękowania, bo to trzeba na gorąco tuż po imprezie raczej, jak jeszcze emocje nie opadną bardzo, ale.... no tera to już nie mogę sobie darować xD
Gusia_19 pisze:Dziękuję wrocławskiemu teamowi i gosieq za wspólnego "Thirllera". gosieq na ciebie zawsze można liczyć :hug: )
Gusia, gdybyś Ty nie była od początku chętna na tego "Thrillera", to sama na pewno bym nie wyskoczyła, jak nam się reszta wykruszyła nenene bo czułam się dość niepewnie... xD
Tak że w tym miejscu dziękuję
Gusi_19 i MJ Wrocław Dance Team, bo dla mnie to z kolei był najbardziej magiczny moment imprezy. MJ WDT dodatkowo dziękuję też za drugiego teledyskowego "Thrillera" w dalszej części imprezy.
No i Weronice R. za wszelkie wskazówki :calus:

I wszystkim, z którymi miałam okazję odtańczyć "Thrillera" w wersji Thrill The World już na parkiecie :-) senk Ju!!! :calus:

O MJ CDT nie piszę, bo wiadomo :] lofJu Was.

Antek, ja już kiedyś powiedziałam, że osobiście założę Twój fanklub. Jego zalążek można już było zobaczyć, a tymbardziej usłyszeć w czasie Twoich występów ;-)

Kasi M.Dż. dziękuję za tę chwilę mega miłej rozmowy :happy: Dziękuję, dziękuję, dziękuję ^^


siadeh_ - brak słów, jak zawsze japrosic podziwu i wdzięczności nie wyrażę słowami, taka prawda... To, co robisz jest magiczne ;-)
Dodatkowo dziękuję też za tę chwilę rozmowy i relację z CP 2011, haha. Ciężko Cię było dorwać gdzieśtam wolną, cieszę się bardzo, że mi się to udało ;-) A wogle to masz piękne buty! xD