Strona 2 z 2

: wt, 18 sie 2009, 21:37
autor: wiśnia1994
Witaj.Mam również podobna sytuację do Ciebie.. a co najlepsze również mam na imie Olka i jestem z Warmińsko-Mazurskiego! Pozdrawiam ;-)

witaj

: wt, 18 sie 2009, 22:51
autor: anbe2
No to teraz się "stara"odezwie...
Miło Cię widziec tu na forum(chociaż też niedawno dołączyłam do MJPT,ale słucham Michaela napewno niż Ty dłużej żyjesz ;-) )
Super ,że tak młoda osoba zainteresowała się tą muzyką(jak byłam w Twoim wieku też szalałam za MJ)
Mam córkę o trzy lata młodszą od Ciebie też już sobie coś podśpiewuje(Earth song),mam nadzieję ,że "zarazi" się Nim tak Ty
Pozdrawiam i witaj na forum :-)

witaj

: wt, 18 sie 2009, 22:52
autor: anbe2
No to teraz się "stara"odezwie...
Miło Cię widziec tu na forum(chociaż też niedawno dołączyłam do MJPT,ale słucham Michaela napewno niż Ty dłużej żyjesz ;-) )
Super ,że tak młoda osoba zainteresowała się tą muzyką(jak byłam w Twoim wieku też szalałam za MJ)
Mam córkę o trzy lata młodszą od Ciebie też już sobie coś podśpiewuje(Earth song),mam nadzieję ,że "zarazi" się Nim tak Ty
Pozdrawiam i witaj na forum :-)

:)

: śr, 19 sie 2009, 12:19
autor: M.J.
Witam, witam! ;-) Oczywiście tez lubię sobie pofałszować, bo przecież nie robię tego na pokaz, tylko dla siebie i dla Mike ;-) :mj:

: śr, 19 sie 2009, 15:09
autor: Good_Bye_MJ
ja może i nie fałszuje ale nie ma takiej miosenki Michaela której bym nie zaśpiewała :happy:

: śr, 19 sie 2009, 15:36
autor: dirty_alice
Witamy Cię. Jestem w tym samym wieku co ty, moi rodzice również nie lubią Michaela...
Cóż ja nie fałszuję raczej, śpiewam każdą jego piosenkę czasami kiedy mama ma dobry humor usiądzie i posłucha jak próbuje naśladować Króla.
Mówi, że śpiewam jak On, haha...
Nikt nigdy nie będzie taki jak nasz Aniołek nawet jakby się starał.

Kocham Cię Michael <33
:mj:
Pozdrawiam każdego fana ;**

: śr, 19 sie 2009, 18:23
autor: Ania R.
Witaj i powodzenia!

: śr, 19 sie 2009, 20:23
autor: Susie.
Znaczy się aż tak źle to mi chyba nie wychodzi ;D
Tak tylko napisałam, że fałszuję ;-)

anbe2- jestem z tego bardzo dumna, że słucham takiej muzyki.
Bo większość osób w moim wieku, przynajmniej z mojej
okolicy ugania się za rapem i hip-hopem, który raczej
nic ich w życiu nie nauczy.

: ndz, 23 sie 2009, 18:51
autor: asiek
Susie, masz prze-fantastyczne zdjęcie Michaela w podpisie, nie mogę się napatrzeć!

: ndz, 23 sie 2009, 21:44
autor: Susie.
asiek pisze:Susie, masz prze-fantastyczne zdjęcie Michaela w podpisie, nie mogę się napatrzeć!
Haha, dziękuję bardzo- jesteś już drugą osobą,
która mi to mówi japrosic

: ndz, 23 sie 2009, 22:07
autor: roberto
Susie. pisze:Nie osądzajcie osoby, nie potępiajcie jej, zanim nie porozmawiacie z nią w cztery oczy."
- Michael Jackson
witajcie. to piękny tekst . często go powtarzam ludziom ,ale ciężko im to wpoić oj ciężko. sam bardzo często odczułem to na własnej skórze . ale tak to jużchyba jest często zbyt szybko oceniamy innych ,a najgorzej oceniać po wyglądzie. pozdrawiam :mj:

ps. ,,cchesz zmieniać świat zacznij od siebie '' też piękne i jakie mądre

: pn, 24 sie 2009, 9:15
autor: Magican Lipton
Susie nie przejmuj się mnie też te lata omineły lecz cieszę się iż mogę go słuchać bo aż mi sie w sercu raduje jak z poranka słysze jego głos zaczynając od Earth Song a kończąc na Billie Jean:))
Także rozgość się :)
Pozdrawiam
Twój
Liptonik

: ndz, 30 sie 2009, 19:47
autor: Susie.
Mijają kolejne rocznice, 2 miesiące po śmierci,
urodziny.. a ja każdą staram się spędzić jak najbliżej
Michaela.
Noc z 25 sierpnia na 26 była jedną z gorszych.
Nie równała się z tymi, kiedy przez 2 tygodnie,
noc w noc, płakałam w poduszkę zastanawiając
się jak można skrzywdzić TAKIEGO człowieka ? !
I ogólnie rozpaczając nad sensem całego świata
-bo wszystko kręci się wokół pieniędzy.
Nie ma już czegoś takiego jak bezinteresowna
pomoc, tolerancja.
Siedząc w łazience , słuchając 'Gone too soon'
czułam ogromny ból, myślałam, że głowa i serce
zaraz mi pękną, nigdy nie czułam takiej tęsknoty,
samotności...rano wstałam z tak zapuchniętymi
oczami, że na początku nic nie widziałam.
Urodziny Mika ?
Wstałam po 6 i cały dzień oglądałam w tv,
to co wyczyniał w teledyskach,
dzień raczej wesoły, bo jak tylko
rano zobaczyłam Michaela, cały dzień się uśmiechałam.
Miałam takie momenty np. przy 'will you be there'
że miałam łzy w oczach, ale staram się być silna-
dla Michaela.
Mimo, że serce boli i mam ochotę
bezustannie płakać, to biorę
z niego przykład i nie rozpaczam, bo on przecież
nam nie pokazywał jak mu ciężko...
Jak postępował, jaką tworzył muzykę,
ile przeszedł... bardzo zmieniłam się
przez te 2 miesiące.
Stałam się wrażliwa, chciałabym 'stworzyć
lepsze miejsce- dla Ciebie i dla mnie...'
Uśmiech Michaela daje mi nadzieję
na lepsze jutro ,pozwala mi wierzyć,
że gdzieś tam, On na mnie czeka-
w Naszym wymarzonym Neverlandzie...
I mimo, że wiem, że nie będzie lepiej,
to nie tracę nadziei...
Tak, nadzieja- matką głupich, wiem.
Nie wyobrażam sobie bez niego dnia,
godzina bez jego zdjęć, muzyki
jest dla mnie stracona.

Przepraszam bardzo,
że aż tak się rozpisałam, ale myślę,
że znalazłam sporo nowych słów
i dopiero teraz mogłam opisać
co czuję.
Nie musicie tego czytać, musiałam po prostu
się wygadać, bo dzisiaj mam gorszy dzień...

:surrender: