Propozycja - fanowska Fundacja
Żeby wystarczyło założyć konto, zbierać na jakiś cel i potem wpłacać to by fundacje nie były potrzebne. Wszystko rozbija się o podatki!
Sądzę, że jednak prościej założyć fundację niż tworzyć polski oddział fundacji zagranicznej. W tym drugim przypadku chyba utonęlibyśmy w gąszczu przepisów!
Sądzę, że jednak prościej założyć fundację niż tworzyć polski oddział fundacji zagranicznej. W tym drugim przypadku chyba utonęlibyśmy w gąszczu przepisów!
You're just another part of me
In this way are we learning
Or do we sit here yearning
For this world to stop turning round
It’s now or never
In this way are we learning
Or do we sit here yearning
For this world to stop turning round
It’s now or never
No w sumie macie racje. :)
W temacie o Pauli, znalazlam jeszcze wypowiedz pasujaca do tego tematu:
Ja niestety nie moge przyjechac do Lodzi, poniewaz teraz juz jade do Polski na 2 tyg. i pozniej mam praktyke.
W temacie o Pauli, znalazlam jeszcze wypowiedz pasujaca do tego tematu:
W sumie, jesli zalozenie fundacji byloby za bardzo czasochlonne i zbyt skomplikowane, to moze bysmy mogli zrobic oddzielny dzial na forum? Co jakis czas bysmy zdecydowali komu teraz zamierzamy pomoc i byloby podobnie jak w temacie o Pauli. Jesli duzo ludzi braloby w tym udzial, to moznaby wtedy pomyslec o zalozeniu fundacji.bittersweetlady pisze:btw. może zamiast zakładać fundację lepiej pomagać innym ludziom właśnie w ten sposób?
na bank jest wielu ludzi pilnie potrzebujących pieniędzy na leczenie
moim zdaniem lepiej w ten sposób zacząć pomagać innym
niż bawić się w zakładanie fundacji i tracić niepotrzebnie kupe czasu na to
Ja niestety nie moge przyjechac do Lodzi, poniewaz teraz juz jade do Polski na 2 tyg. i pozniej mam praktyke.
Oj już nie przesadzajmy z tą czasochłonnością i skomplikowaniem. To zależy od rozmachu z jakim by to było robione. Nie musi to być od razu biurokratyczna machina, która pochłonie połowę zebranych środków na to by sama siebie utrzymać.
You're just another part of me
In this way are we learning
Or do we sit here yearning
For this world to stop turning round
It’s now or never
In this way are we learning
Or do we sit here yearning
For this world to stop turning round
It’s now or never
2 strony które mogą pomóc:
http://www.ngo.pl/files/biblioteka.ngo. ... ndacje.pdf
http://przyjacieleczterechlap.pl/Za%B3% ... acj%EA.php
Jakby wszystko wypaliło to myślę że bardzo miło by było gdyby Pan Hołdys również należał to naszej organizacji
http://www.ngo.pl/files/biblioteka.ngo. ... ndacje.pdf
http://przyjacieleczterechlap.pl/Za%B3% ... acj%EA.php
Jakby wszystko wypaliło to myślę że bardzo miło by było gdyby Pan Hołdys również należał to naszej organizacji



-
- Posty: 161
- Rejestracja: pt, 16 sty 2009, 10:13
- Lokalizacja: z Wrocławia
Zdecydowanie:) w tym momencie mielibysmy chodzaca reklame:) a im lepiej dla fundacji/stowarzyszenia tym lepiej dla potrzebujacych:)MJackson pisze:Jakby wszystko wypaliło to myślę że bardzo miło by było gdyby Pan Hołdys również należał to naszej organizacji
potem mozna by bylo kombinowac coś z tym oddawaniem 1% podatku :)
Each morning I get up I die a little
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me
They say I'm goin' crazy...
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me
They say I'm goin' crazy...
Tutaj znalazłam kilka informacji.
Różnice między fundacją a stowarzyszeniem.
http://www.prawo.ngo.pl/strona/1156.html
http://poradnik.ngo.pl/x/340824
http://www.poradnik.ngo.pl/x/340825
Może się przyda.
Różnice między fundacją a stowarzyszeniem.
http://www.prawo.ngo.pl/strona/1156.html
http://poradnik.ngo.pl/x/340824
http://www.poradnik.ngo.pl/x/340825
Może się przyda.


Im więcej czytam tym bardziej skłaniam się do stowarzyszenia.. Fundacja huczniej brzmi, lepiej ,,wygląda", ale.. uważam, że jak na razie nie damy rady.. Wiele, wiele starań i czasu.. Sądzę iż może to przyjść z czasem, ale jeśli chcemy działać już teraz to naszą szansą jest stowarzyszenie.
Bo ważne jest to co robimy a nie jak to się nazywa
Bo ważne jest to co robimy a nie jak to się nazywa

But if you came to see
The truth, the purity
It's here inside a lonely heart
The truth, the purity
It's here inside a lonely heart
Zajrzałam na mój ukochany ISIP, przeczytałam obie ustawy, pozostało mi jeszcze zapoznać się nieco z dalszymi regulacjami, ale już teraz na jedno muszę zwrócić uwagę o czym nie wspomnieliście porównując fundację ze stowarzyszeniem - a jest to kwestia kluczowa.
Otóż:
Zgodnie z art. 16 Ustawy o fundacjach fundacje zwolnione są od podatku od spadków i darowizn.
Natomiast art. 33 Prawa o stowarzyszeniach, stowarzyszenie może przyjmować darowizny z zachowaniem zasad ogólnych.
Przejrzałam pobieżnie ustawę o podatku od spadków i darowizn i zwolnienia dla stowarzyszeń tam nie widzę. Jeśli nie regulują tego gdzieś tam jakieś inne przepisy (muszę to jeszcze sprawdzić, ale podejrzewam, że jednak nie regulują), to znaczy, że stowarzyszenie odprowadzać musi podatek od darowizn, a fundacja nie. Jeśli tak jest faktycznie, to jest to dla mnie argument zdecydowanie przemawiający za fundacją.
Otóż:
Zgodnie z art. 16 Ustawy o fundacjach fundacje zwolnione są od podatku od spadków i darowizn.
Natomiast art. 33 Prawa o stowarzyszeniach, stowarzyszenie może przyjmować darowizny z zachowaniem zasad ogólnych.
Przejrzałam pobieżnie ustawę o podatku od spadków i darowizn i zwolnienia dla stowarzyszeń tam nie widzę. Jeśli nie regulują tego gdzieś tam jakieś inne przepisy (muszę to jeszcze sprawdzić, ale podejrzewam, że jednak nie regulują), to znaczy, że stowarzyszenie odprowadzać musi podatek od darowizn, a fundacja nie. Jeśli tak jest faktycznie, to jest to dla mnie argument zdecydowanie przemawiający za fundacją.
You're just another part of me
In this way are we learning
Or do we sit here yearning
For this world to stop turning round
It’s now or never
In this way are we learning
Or do we sit here yearning
For this world to stop turning round
It’s now or never
- editt
- Posty: 646
- Rejestracja: wt, 26 gru 2006, 16:19
- Lokalizacja: Starachowice, http://twitter.com/editt86
Nasz kraj jest bardzo zbiurokratyzowany, ale fundacja Heal the world jest dziełem Michael'a i byłoby cudnie gdyby jej oddział w Polsce powstałLouie pisze:Sądzę, że jednak prościej założyć fundację niż tworzyć polski oddział fundacji zagranicznej. W tym drugim przypadku chyba utonęlibyśmy w gąszczu przepisów!



