When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Zapalamy świeczki, puszczamy muzykę.
Obowiązkowo "Will you be there"
When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Relacja on-line ze spotkania TUTAJ
żałuje, że nie mogę tam być
ból... cholerny ból. nigdy nie czułam się tak fatalnie. może z Wami byłoby chociaż trochę lepiej. o ile kiedykolwiek w ogóle będzie lepiej
Born to amuse, to inspire, to delight. Zawsze Michael, nitk inny.
a może spotkać się też jutro o 18? Wiele osób nie dało rady dojechać na dziś (łącznie ze mną ) myślę ze wiele osób chętnie stawi się jutro. Ja mam ogromną potrzebę spotkania się a tu w Radomiu nic się nie dzieje :(