: wt, 07 cze 2005, 22:51
werdykt zazwyczaj odczytują przysięgli (tzn. jeden z nich). No chyba że naoglądałam się za dużo filmów
ale tak tam [chyba] jest.

Pytanie tylko kto kogo przeciągnie na swoją stronę...Molo pisze:Jak przeczytałem na stronie mjjsource.com prawo w Kalifornii jest takie, że aby uznać kogoś za winnego lub niewinnego musi być stosunek głosowania ławy przysięgłych w stosunku 0:12. Czyli wszyscy muszą być na tak lub na nie. W takim wypadku głosowanie nad 10 zarzutami rzeczywiście może się ciągnąć dosyć długo.
Taacicha pisze:
Ma on prawo nakazać ławnikom kontynuowanie obrad albo zdecydować o powtórzeniu całego procesu.
Molo pisze:Jak przeczytałem na stronie mjjsource.com prawo w Kalifornii jest takie, że aby uznać kogoś za winnego lub niewinnego musi być stosunek głosowania ławy przysięgłych w stosunku 0:12. Czyli wszyscy muszą być na tak lub na nie. W takim wypadku głosowanie nad 10 zarzutami rzeczywiście może się ciągnąć dosyć długo.
Lika pisze:Taacicha pisze:
Ma on prawo nakazać ławnikom kontynuowanie obrad albo zdecydować o powtórzeniu całego procesu.... powtórzenie procesu
i wysłuchiwanie od nowa mamuśki Arvizo-Jackson
, jak to się bidulka bała, że będzie zmuszona latać balonem etc.
![]()
Pank pisze:A ja się dowiedziałem z wp.pl, że MJ w pierwszej kolejności po wydaniu wyroku chce pozwać Bashira. Też pierwszy raz słyszę. I w sumie... od niego się zaczęło, więc właściwie i by mógł. I mógłby wygrać. Tylko, czy MJowi by się chciało?
Pewnie mają ciekawsze sprawy na głowie... np. pisanie ksiązki o procesie...thewiz pisze:Lika pisze:Taacicha pisze:
Ma on prawo nakazać ławnikom kontynuowanie obrad albo zdecydować o powtórzeniu całego procesu.... powtórzenie procesu
i wysłuchiwanie od nowa mamuśki Arvizo-Jackson
, jak to się bidulka bała, że będzie zmuszona latać balonem etc.
![]()
Szczerze?Jezeli lawnicy nie uznaja MJa winnym ,to nikt choc odrobine myslacy nie bedzie ladowal ich w kolejnie tygodnie pracy.Oni tez na pewno chca miec juz to z glowy.
Amerykanie maja to do siebie,ze probuja robic kase na wszystkim na czyms sie da ....Czy to moralne to juz zupelnie inny tematla_licorne pisze: Pewnie mają ciekawsze sprawy na głowie... np. pisanie ksiązki o procesie...Nawet jeszcze nie wydano werdyktu a jeden z przysięgłych już się chce dorobić na nieszczęściu MJ, ponoć ma 5 rozdziałów... A co jeśli np. prawnik takiego przysięgłego poleci mu, ze lepiej skazać MJ bo wtedy książka będzie się lepiej sprzedawala. Myślałam, ze to jest nielegalne i takiego przysięgłego powinno się usunąć...
![]()
la_licorne pisze: Slyszałam, ze im dlużej przysięgli obradują, tym bardziej możliwe, że będzie to hung jury albo MJ za niektóre punkty oskarżenia może być skazany a za niektóre uniewinniony... To czekanie mnie wykończy...