Strona 2 z 2

: wt, 03 lip 2007, 11:09
autor: cicha
BillieJean pisze:Roger Friedman.
on to zaczął.
ma to czego chciał - rozgłos.
No właśnie...do jasnego pioruna...to jak ma się do tego dementi R. Bain z 27-06-2007...
:/
Mr. Jackson is not bedridden nor on any type of medication…including painkillers. In fact, Mr. Jackson is doing very well - (...)
***
Pan Jackson nie jest ani obloznie chory, ani nie pobiera zadnych lekow… szczegolnie srodkow przeciwbolowych. Faktem jest, ze pan Jackson czuje sie bardzo dobrze – (...)
Media poddają się jakiemuś owczemu pędowi i są ślepi i głusi na konkretne zaprzeczenia. :wariat:

: wt, 03 lip 2007, 11:13
autor: Kaśku
BillieJean pisze:Fuck the press.
popieram! popieram!

w radiu leci własnie "Save tonight"
ale mi sie chce ryczec;(;(
dzis w Chorzowie koncert Red Hot chili peppers a ja tam nei bede
i jeszce to:/
MICHEL TRZYMAJ SIE!
--ocalic noc!

ale żeby nie wiem co- cokolwiek sie stanie my[jako fani] nie zmienimy sie! i juz!
"tomorrow comes to take me away"- taki akcent do MJ
;(;(;(;(;(;(;( musi byc dobrzee..

musisz byc zdrowy...;(

: wt, 03 lip 2007, 11:17
autor: KWASNA
Oswiadczenie Raymone Bain z 27 czerwca 2007 a dzisiaj jest 3 lipca ...strasznie się boję

: wt, 03 lip 2007, 11:29
autor: LittleDevil
KWASNA pisze:Oswiadczenie Raymone Bain z 27 czerwca 2007 a dzisiaj jest 3 lipca ...strasznie się boję

Nie szkodzi. Wzajemne obrzucanie sie blotem funkcjonuje w ten sposob:

1. Roger
2. Raymone
3. Roger
4. Raymone
...itd.


teraz po prostu byla kolej Rogera

: wt, 03 lip 2007, 11:35
autor: Chocolate
Ehh...czy ja kiedykolwiek uodpornię się na takie plotki...(?)

: wt, 03 lip 2007, 11:46
autor: Spearmint
Nieee,no ludzie...Jak to jest prawda ,to ja mam nieźle przerąbane.(chyba jakiś szlabanik conajmniej dostanę,bo zdążyłam już na mamę i brata nakrzyczeć,którzy dowiedzieli się o tym wcześniej ode mnie.Że to nie może być prawda. Na pewno. :nerwy: ).
Teraz pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję,że to wszystko jest plotką... :nerwy:
Edit: Bo najwidoczniej jest.

: wt, 03 lip 2007, 11:53
autor: >>aGa<<
Spearmint pisze:Teraz pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję,że to wszystko jest plotką...
Masz rację.
Kurde ja taka dzisiaj szczęśliwa wstałam a pare godzin później taka wiadomość :nerwy: :beksa: .

: wt, 03 lip 2007, 12:11
autor: Artek
Ja myślę że to jednak może być prawda. :smutek: Mój kolega naprawdę widział tabuny róznych medykamentów walających się po Jego pokoju podczas pracy w Las Vegas wiem że nie ściemnia bo nawet widziałem jego zdjęcia z Michaelem.

: wt, 03 lip 2007, 12:18
autor: Final Cloud
Od razu jak wstałem miałem taki dziwny dzień :( Wchodzę na wp i patrzę a tu coś takiego :(
Jeżeli to prawda-> Mam nadzieje że wyzdrowieje
Jeżeli to nie prawda-> Alleluja!!!!!!!!!

: wt, 03 lip 2007, 12:21
autor: BillieJean
O tym że Michael jest w stanie krytycznym Friedman pisał tydzień temu, to właśnie na jego rewelacje Raymone odpowiedziała oświadczeniem które Little Devil zapostowała wcześniej.
Plotka się coraz bardziej rozwija dzięki temu że zyskuje rozgłos.
Zanim wpędzimy naszego idola do grobu, poczekajmy na kolejny ruch Raymone.

: wt, 03 lip 2007, 12:23
autor: Final Cloud
Zanim wpędzimy naszego idola do grobu
Proszę nie mówmy tak :surrender:

: wt, 03 lip 2007, 12:56
autor: LittleDevil
Przypomina mi to histerie z lat 90-tych, kiedy prasa przerobila zapalenie oplucnej na zawal serca. :ziew:

Niepokoi mnie natomiast inny objaw - temat z brukowca zbiera w ciagu 2 godzin wiecej wyswietlen i odpowiedzi, niz temat zawierajacy oswiadczenie Raymone mial po trzech dniach... I to na forum, na ktorym wszyscy sie oburzaja na bezczelnosc tabloidow.
W opisie forum "Michael Jackson - wokol artysty" jako pierwsze pojawia sie zdanie "Pewne i obiektywne informacje o Michaelu Jacksonie". Moze wreszcie zaczniemy sie do tego stosowac?

: wt, 03 lip 2007, 13:03
autor: kaem
Dokładnie. Zamykam temat.