W tym dziale 'Michael Jackson Polish Team Forum' możesz się przedstawić pozostałym MJówkom (czyli fanom z MJPT). Dział przeznaczony przede wszystkim dla nowoprzybyłych osób. Swoją przygodę z forum zacznij od tego działu, napisz o sobie, swoim fanowaniu... co uznasz za odpowiednie.
forum to myślę nie tylko dla fanów, ale także dla każdego kogo zainteresował Michael, chce się czegoś dowiedzieć... to nie warunek by być tutaj - bycie fanem
Witamy
a co do oryginalnych wydawnictw - są drogie, Michael jest właściwie jedynym artystą, którego mam oryginalne wydawnictwa. Są drogie, ale starajmy się po troszku nie być piratami. Czasem za na prawdę małą kwotę można np. od kogoś odkupić, a później jest miło mieć taki album. W każdym razie wiemy wszyscy jak jest, ale publicznie już się nie chwalmy posiadaniem piratów bo to jak zachęcenia innych do tego.
No i dałeś mi odpowiedź , choć prawdę mówiąc wcale na nią nie czekałem . Nie jestem prawdziwym fanem .
A tak wogole to mam wrażenie, że wy mnie tu nie lubicie...
Majkel pisze:Witam serdecznie!
A tak wogole to mam wrażenie, że wy mnie tu nie lubicie...
Ooo a dlaczego mamy Cię nie lubić?? przecież jesteś spoko, moim zdaniem każdy może inaczej rozumieć "być fanem", np jak ktoś nie ma wszytkich orginalnych płyt bo nie ma kasy to ma nie być fanem... Bezsensu!!
Różni są fani naprawde... Młodzi ludzie nie mają tyle wiedzy co "starzy wyjadacze" dopiero powiększają swoją wiedze i trzeba im pomagać i już.
Chociaż nie wiem są też tacy ludzie co lubią słuchac tylko piosenki i się przy nich bawić ale nie obchodzi ich wykonawca...
Majkel pisze:
oj nie bądź taki nieśmiały
nie wiem czemu mielibysmy Cię nie lubić
Przecież ja wogóle nie chciałem, żeby ktoś mi pisał czy jestem fanem czy nie . Ewntualnie Mike mógłby mi to mówić. To pojęcie względne... Poza tym piszecie "my". Są na forum osoby, które mnie nie lubią.
To dziwne Witold, ale miałem wrażenie, że jak pojawiłeś się na forum, to już na wstępie byłeś nieco cięty na wypowiedzi innych. Więc to dyskusja w stylu kto był pierwszy- jajko czy kura. Whatever, ludzie na forum nie muszą się ze sobą zgadzać, a jak jest z lubieniem, to tak naprawdę wychodzi na licznych osobistych spotkaniach fanów (i nie tylko), które co pewien czas organizujemy i na które zapraszam.
Częste antypatie tu na forum szybko topniały, kiedy poznawaliśmy się w świecie realnym. Tymczasem, możemy co najwyzej mówić o pierwszycm wrażeniu, często bardzo mylnym.