Strona 2 z 2

: sob, 21 sty 2006, 4:07
autor: Xscape
THRILLER pisze:Ja bym sobie przeniósł pieprzyk z prawej brwi na lewą bo po prawej mi się już znudził.
Nie no z tym Thrillerem to zajoba idzie dostać ;-) :smiech:

: czw, 02 lut 2006, 11:03
autor: KASIA
maartynka pisze:nic bym w sobie nie zmieniła !!!! ludzie ktorzy robia sobie takie zabiegi maja jakies problemy ze soba.
Tak samo możnaby powiedzieć o ludziach np. farbujących włosy, że już o makijażu nie wspomnę. Ktoś chce mieć mniejszy nos i ma na to fundusze to czemu miałby nie zrobić sobie tej operacji plastycznej? W swerze wyglądu o wielu ludziach możnaby powiedzieć, że z nimi coś nie tak. Weśmy np. taką mnie, bo ja sobie jeszcze w bardzo wczesnym dzieciństwie ubzdurałam, że chcę mieć czarne włosy, było to parenaście lat temu ( jak na złość jestem naturalną blondynką). Mimo upływy czasu mi ciągle marzą się te ciemne włosy, a że chodzę do szkoły o bardzo ostrym regulaminie o farbowaniu narazie mogę zapomnieć. Szkołę tę jednak kończę 23 czerwca i możecie być pewni, że tego też dnia wybiorę się do fryziera we wiadomym celu. I żadna siła nie odpędzi mnie od tego zamiaru :war:

Uważam, że każdy ma prawo robić ze swoim wyglądem na co ma ochotę i nikomu nic do tego. Ciało w końcu po coś jest.

A co do samych operacji plastycznych to nie planuję niczego zmieniań przy ich pomocy.

: czw, 02 lut 2006, 17:59
autor: Witold
KASIA pisze:
maartynka pisze:nic bym w sobie nie zmieniła !!!! ludzie ktorzy robia sobie takie zabiegi maja jakies problemy ze soba.
Tak samo możnaby powiedzieć o ludziach np. farbujących włosy, że już o makijażu nie wspomnę. Ktoś chce mieć mniejszy nos i ma na to fundusze to czemu miałby nie zrobić sobie tej operacji plastycznej? W swerze wyglądu o wielu ludziach możnaby powiedzieć, że z nimi coś nie tak. Weśmy np. taką mnie, bo ja sobie jeszcze w bardzo wczesnym dzieciństwie ubzdurałam, że chcę mieć czarne włosy, było to parenaście lat temu ( jak na złość jestem naturalną blondynką). Mimo upływy czasu mi ciągle marzą się te ciemne włosy, a że chodzę do szkoły o bardzo ostrym regulaminie o farbowaniu narazie mogę zapomnieć. Szkołę tę jednak kończę 23 czerwca i możecie być pewni, że tego też dnia wybiorę się do fryziera we wiadomym celu. I żadna siła nie odpędzi mnie od tego zamiaru :war:

Uważam, że każdy ma prawo robić ze swoim wyglądem na co ma ochotę i nikomu nic do tego. Ciało w końcu po coś jest.

A co do samych operacji plastycznych to nie planuję niczego zmieniań przy ich pomocy.
Jednak operacja plastyczna to nie to samo co farbowanie włosów czy makijaż.

: czw, 02 lut 2006, 20:26
autor: KASIA
Witold pisze: Jednak operacja plastyczna to nie to samo co farbowanie włosów czy makijaż.
A ja jednak będę upierać się, że to samo. W każdej z tych żeczy chodzi o to samo, cel jest ten sam i efekt ten sam - zmiana wyglądu.

: czw, 02 lut 2006, 22:58
autor: Maro
KASIA pisze:
Witold pisze: Jednak operacja plastyczna to nie to samo co farbowanie włosów czy makijaż.
A ja jednak będę upierać się, że to samo. W każdej z tych żeczy chodzi o to samo, cel jest ten sam i efekt ten sam - zmiana wyglądu.
Ale operacją plastyczną zmienisz coś w Sobie na "stałe",
A farbowaniem na "Jakiś" czas,bo zawsze możesz przefarbować bądź zciąć włosy...

: pt, 03 lut 2006, 11:44
autor: Witold
Maro pisze:
KASIA pisze:
Witold pisze: Jednak operacja plastyczna to nie to samo co farbowanie włosów czy makijaż.
A ja jednak będę upierać się, że to samo. W każdej z tych żeczy chodzi o to samo, cel jest ten sam i efekt ten sam - zmiana wyglądu.
Ale operacją plastyczną zmienisz coś w Sobie na "stałe",
A farbowaniem na "Jakiś" czas,bo zawsze możesz przefarbować bądź zciąć włosy...
Można sobie powiększyć piersi, a potem wyjąć implanty.

Kasiu, wiedziałem, że o to ci chodzi. Uważam, że skoro ktoś uważa, że to mu pomoże to niech robi te operacje. We wszystkim trzeba znać umiar. Czasem wystarczy coś zatuszoważ makijażem...