Strona 2 z 2

: pn, 07 lis 2011, 9:45
autor: Renata
chodziarz91 pisze:Ale ja boję się do niej zadzwonić. Boję się zadawać pytania
No i bardzo dobrze, bo po jaką cholerę miałbyś to robić.
Zadaj sobie lepiej pytanie... jakim trzeba być człowiekiem żeby ukochanego informować o zdradzie przez telefon?
Jakim trzeba być człowiekiem żeby w ogóle zdradzać i to w dodatku nie jeden raz?
A jeśli jest tak jak mówisz, że może kłamie i nie zdradziła, (w co wątpie, bo nie sądzę żeby na własne plecy bat kręciła) to jakim trzeba być człowiekiem żeby wymyślić takie kłamstwo? :wariat:
Czy Ty chcesz być z kimś takim? Chcesz takiej dziewczynie poświęcać swój czas, ofiarować swoje uczucia? Chcesz żeby nadal Cię zdradzała ( bo będzie to robić ) a jakiś koleś śmiał się z Ciebie za plecami?

Skoro ta zdrada była powodem jej zerwania Waszego związku, to jasno widzę sytuacje... ona nie chce już być z Tobą.
Odpowiedz sobie na powyższe pytania a na pewno dojdziesz do jakiegoś wniosku. A najlepiej to machnij na nią ręką i omijaj szerokim łukiem.
Młody jesteś jeszcze i ta jedyna jeszcze ma czas na zjawienie się u Twego boku. ;-)

: pn, 07 lis 2011, 15:10
autor: redstine
Ja myślę, że jeśli chciałbyś się z nią spotkać i porozmawiać o tym, to lepiej teraz, niż później. Albo z nią pogadasz, pocierpisz jeszcze bardziej i zamkniesz ten rozdział, albo dasz sobie z nią spokój, oszczędzisz sobie nerwów i pójdziesz dalej. Mi się wydaje, że taka rozmowa nie ma sensu. Jeśli ona zerwała z Tobą przez telefon, w dodatku mówiąc o zdradzie - to ja bym ją nazwała niedojrzałą osobą, bo kto tak robi? Sam napisałeś, że to nie była pierwsza zdrada. Czasem zdradę można wybaczyć, ale wtedy trzeba widzieć jakąś skruchę i zmianę. Tu jej nie ma. Każdy człowiek zasługuje na uczciwy związek, kiedy może ufać drugiej osobie i liczyć na szczerość, lojalność i wierność.

Emocje emocjami, wiadomo, że pocierpisz trochę, ale to z czasem samo minie... Przemyślisz pewne sprawy, może przy okazji dojdziesz do tego, czego sam oczekujesz od osoby, z którą się wiążesz i w przyszłości będzie Ci łatwiej kontrolować swoją tolerancję na pewne sprawy.

Co pomaga? Pomyśl o tym, co lubisz robić, albo co zawsze chciałeś robić, ale zawsze brakowało Ci czasu i zrób to. Oderwij się od zmartwień. Jak już ktoś napisał - spotykaj się z ludźmi, "odmóżdż" się, wyżyj się na siłowni... zresztą chyba sam najlepiej wiesz, co Ci najlepiej pomaga... No i zepsuj sobie trochę idealny obraz tej dziewczyny - pomyśl o tych momentach, w których Cię zawiodła, sprawiła Ci przykrość, smutek... a może z takiej innej perspektywy zobaczysz, że w sumie to nie chciałbyś być z taką osobą, że zasługujesz na kogoś, kto będzie Cię dobrze traktował.

Powodzenia i trzymaj się!

: pt, 25 lis 2011, 21:49
autor: Futro
Według mnie musisz szukać ukojenia w muzyce. Słuchaj tego co wyraża Twoje uczucia lub sam coś napisz.

: ndz, 27 lis 2011, 18:33
autor: marloon love
najlepszym lekarstwem na niespełniona miłość jest nowa miłośc ..

: pn, 28 lis 2011, 20:01
autor: chodziarz91
najlepszym lekarstwem na niespełniona miłość jest nowa miłośc ..
Jak na razie mam dość miłości. I pewnie długo będę się bał zaufać innej osobie :surrender:

: pt, 09 gru 2011, 15:14
autor: cocainegirl
Znam to. Wielu ludzi mnie zraniło i nie potrafię zaufać. To jest trudne. Ale wierze w to że Ci się uda. Polecam Ci zespół SKILLET. I życze powodzenia.