MJPT

Ech, chciałabym ale niestety za daleko ; (

MJowitek pisze:Najwyżej nie śpijcie od dziś do soboty, to przebranie nie będzie potrzebne, a jak ekonomicznie i naturalnie...Diabełek

kontynuując upiorny humor : i wtedy w niedziele żadne wspomagacze na sen nie będą potrzebne

Dzięki za fajnie spędzony czas.
Gratuluję pomysłowości gospodarzom. Dzięki Wam te imprezy nie są zwykłą potańcówką, ani zaleganiem przy stolikach.

Co prawda ja nie wykazałam się szczególną bystrością umysłu na co są dowody chociażby w postaci nieodgadniętych zagadek w grze (ale byłam z moją towarzyszką zabawy Marią na tropie koligacji rodzinnych owych duchów), omamiona najadłam się dżemu i połasiłam się na węża z Indii, a także odnalazłam tylko kilkanaście tytułów filmów z całego morza możliwości w quizie filmowym, ale i tak bawiłam się znakomicie. Bo nie o nagrody tutaj przecież chodziło… chociaż byłoby miło wracać do domu z jakimś trofeum. Z drugiej strony jednak obejrzenie nagrody mogłoby nastręczać pewne obawy co do najbliższej przyszłości zwycięzcy (kto oglądał The Ring wie o czym mówię hehehe), więc imprezę zaliczam do udanych.
A występ denstimu to pełna profeska. O choreografii i kostiumach nawet nie wspomnę, bo mój zachwyt wywołały tumany kurzu wydobywające się z garderoby duchów.
Tylko prawdziwi profesjonaliści zwracają uwagę na takie duperele. Profesjonalizm jak u Majkela, choć budżet nieporównywalny zapewne No i duże brawa dla „opętanej” Weroniki.
Dzięki.

Dzięki! :)

A teraz się przyznajcie: Kto w czasie występu powiedział "Mam dreszcze!"? To się nagrało ;)

to była taka dziewczyna w krótkich spodenkach (podpowiedź dla faceta ), wytrwała do samego końca; ona chyba nie jest z forum

Chriek pisze: "Mam dreszcze!"

haha no właśnie, właśnie, mój filmik też tę kwestię mówioną zawiera. Kobitka dawała radę na parkiecie, w przeciwieństwie do jej koleżanki, która poległa już na półmetku ( gdyby nie ona pewnie, to spożycie byłoby niemalże znikome na tej imprezie LOL no ale to tylko dobrze świadczy, co nie? )

Tradycją stała się już ta fajna familijna atmosfera na imprezkach wrocławskich. Pomysłów Wam nie brakuje. Występy, gry, w których uczestnik czuje się, jakby był częścią przedstawienia - bezcenne
No i klasyka horrorów na ekranach - jak co niektórzy zauważyli, nie mogłam oderwać oczu.. i wcale się nie bałam
Fajną miejscówkę poszukaliście, no nie powiem, nie powiem. Wygodniutko, nie za ciasno, czysto, miło fiu fiu, w dodatku nawiedzone przez duchy - to mi się podoba. Ciekawe cóż ciekawego wymyślicie następnym razem.
Dziękuję Wam wszystkim za miłą gościnę i świetny czas :*

* mam nadzieję, że Weronika powróciła już do zmysłów ;]

Maria pisze:* mam nadzieję, że Weronika powróciła już do zmysłów ;]

No właśnie MJWDT przetrawia imprezę na swoim prywatnym zamkniętym forum a Wera się jeszcze w temacie nie odezwała- ja się zaczynam obawiać, czy przypadkiem się nie napiła tego galaretowatego przeterminowanego tranu w kapsułkach który pływał w strasznym słoiku ozdabiającym karczmę podczas LARPa... To specyfik z Indii, z nim nie ma żartów, można zmysły po nim stracić już na amen :)

Dziękuję wszystkim za przybycie! Było kameralnie, razem z zespołem bawiło się troszkę ponad 50 osób. Ale z wami zawsze jest super!

Dziekujemy za gorące przyjęcie naszego występu do Ghosts i prośbę o bis oraz branie udziału w LARPie, w którym można było stracić rozum jedząc makaron z urwanej ręki, próbując dżemiku młodości od spalonej wróżki i próbując wręczyć duchowi karty z odwróconego pamiętnika.

Dziękuję całemu MJWDT za wkład i że znowu zrobiliśmy coś razem: Mój Piotrek, Jowita, Ola, Magda, Klaudia, Karolina, Ania, Ewelina, Weronika i Paweł- Kocham Was !

Podziękowania także dla gości z MJPT- Maria, Jeanny_100 i z bojfrendem, Agnieszka1978, Dax, @neta z ekipą- super, że byliście!

Poznań jak zwykle straszył (oczywiście pozytywnie), Marlena- kocham Twoje rogaliki!

Dżożefa wrzucaj foty szybko albo przesyłaj albo co, bo już dzisiaj się nawet właściciel klubu upominał!

Niedługo poinformujemy Was, co konkretnie uczyniliśmy z kasą dla dzieci.

Ten temat już można jakby odlepić ;)

Dla tych, których nie ma na facebooku ;)

quiz obrazkowy:
http://dl.dropbox.com/u/7070097/mmdark-1.jpg

oraz rozwiązanie zagadki:
http://www.flickr.com/photos/macgos/249671583/

Fajnie się z wami bawiłam, a Ghosts Night przekonała mnie do dalszego robienia imprez, na których pojawia się mniej osób, za to sami fani (plus nasze przyległości). Ale to jeszcze zobaczymy, na razie mamy nadzieje wybrać się na coś co chce zorganizować Poznań. Ale my się jeszcze kiedyś pojawimy w tym wątku ;)

Tym razem zebraliśmy stówę dla dzieciaków, prawdopodobnie przeznaczymy ją na Mikołajki, tak jak rok temu o tej porze roku :)

Mamy ten zwyczaj, że jak już spożytkujemy dobra zebrane dzięki imprezie, to tu się 'spowiadamy", żeby nie było, że znikło.
Za kasę z wejściówek poszliśmy tym razem z (dorastającymi już jakby...) "dzieciakami" do Humanitarium - muzeum ciała ludzkiego, i do małego (bo dużego coś nie ma...) lunaparku. Plus lody jagodowe, żeby już być w pełni "wyspowiadanym" :)