Słów kilka o imprezie i tego, co po niej.
IMPREZA
Klub ma dwie części, jedna na poziomie ziemi a druga "w piwnicy". Nie jest mega mega duży, chyba w sam raz jak na taką imprezę. Cały jest dla nas.
W górnej części jest bar, większość miejsc siedzących, mały parkiecik (na którym jednak raczej nie tańczą) i... trzy ekrany.
A na ekranach Michael: głównie koncert i teledyski (nieoklepane, albo w pełnej wersji).
Dolna część klubu jest dla bardziej hardcorowego wydania fanów:
- większy parkiet, na którym wystąpi też nasz wrocławski dance team (z repertuarem, którego zdołał nauczyć się latając po parkach)
- DJ obeznany z muzyką MJ
- występy solo tych, którzy chcieliby coś zaśpiewać lub zatańczyć
- ekran z wyświetlanymi zdjęciami MJ i cytatami
Będzie też quiz z wiedzy muzycznej, nagroda -wyszperana w antykwariacie w Londynie - niedługo przyleci do Polski.
Uwaga. W okolicy godziny śmierci Michaela nastąpi wyciszenie imprezy.
Wszystkich "hardcorowych" fanów zapraszamy oczywiście od razu na dół- wrocławski dance team będzie urzędować w 30-osobowej dodatkowej sali na poziomie -1 albo wywijać na dolnym parkiecie. Musimy się lepiej poznać :)
PO IMPREZIE - SOBOTA
Nie chcemy, żeby o świcie 26.06 się wszystko skończyło.
Planujemy dalsze spotkania fanów. Aby niepełnoletni też mogli się zintegrować z resztą fanów. Aby przyjezdni poznali też trochę Wrocław.
Rynek, Katedra..to we własnym zakresie - my chcemy Was zabrać w bardziej Michaelową podróż po naszym mieście.
Z uwagi na to, że sporo osób będzie odsypiać imprezę, zrezygnowaliśmy z wyjeżdżania poza Wrocław, bo zamiast trasy "śladami Michaela" powstanie nam trasa "zdechłych fanów".
Plan jest podzielony na kilka części, każdy może dołączyć i zrezygnować w dowolnym momencie.
Barokowa Sobota, dla chętnych na zwiedzania od rana.
Poniżej link do najważniejszych barokowych zabytków Wrocławia, większość jest blisko siebie, nie będziemy teraz narzucać trasy. Myślę, że sama się wyklaruje zależnie od zainteresowania.
Godny polecenia jest Uniwersytet Wrocławski, a w nim Aula Leopoldina i Oratorium Marianum. Zwłaszcza to pierwsze robi wrażenie. Od razu dodam, że wstęp do większości muzeów jest w soboty bezpłatny. W tym także Muzeum Narodowe, 15 min piechotą od Rynku.
Dni Fantastyki na zamku w Leśnicy - w okolicy wczesnego popołudnia.
Jest jeszcze okazja przed remontem torów załapać się na podróż tramwajem przez pola (serio, nie żartuję) i wybrać się z nami na Zamek.
Akurat w weekend 26-27.06. odbywać się tam będą dni Fantastyki, program tutaj:
http://www.dnifantastyki.pl/2010/
http://www.zamek.wroclaw.pl/CMS/kalenda ... 62010.html
Ciekawostka: Na Dni Fantastyki przyleci Jack Ketchum, autor, którego sam Stephen King nazwał "najstraszniejszym facetem w Stanach Zjednoczonych".
Wokół zamku rozciągają się piękne, zadbane tereny zielone, możemy tam sobie urządzić piknik, o ile takowy i tak nie będzie organizowany w czasie dni fantastyki. Przyznaję, że nie wiem.
Jedziemy trochę w ciemno, impreza jest częściowo płatna, dopiszemy jak się dowiemy szczegółów. Póki co, chcemy wraz z chętnymi, wybrać się w podróż w nieznane ku fantastyce.
Pokaz fontanny multimedialnej - Wracamy prosto do parku szczytnickiego, też tramwajem, aby zobaczyć pokaz największej w Polsce fontanny multimedialnej. A do zwiedzania jedno z bardziej charakterystycznych miejsc Wrocławia: Hala Stulecia i Iglica (tia, tam tez MJowki w nocy tańcują...).
Fontanna multimedialna to połączenie strumieni wody, muzyki i światła. Pokazy są dosyć często, ale w piątki i soboty są pokazy specjalne. Z rozpiski wynika, ze 26 czerwca o 22.00 będzie pokaz pt. Piękna i Bestia, trwający około 20 minut.
Więcej tutaj:
http://www.halaludowa.wroc.pl/index.php?id=454
Można tam od razu zostać, aby pogadać przy piwie, można wrócić do Rynku i spędzić noc w jakiejś knajpie. Na przykład w Spiżu: wrocławskim browarze z tradycją, w samym Rynku. Piwo pszeniczne, miodowe, ciemne karmelowe, co kto chce. Tylko, jeśli zdecydujemy się na to miejsce, konieczna będzie wcześniejsza rezerwacja stolika. Chyba, że wybierzemy mniej oblegane miejsce.
===================================================
PO IMPREZIE - NIEDZIELA - część z nas już nie będzie mogła uczestniczyć w całym dniu, stąd kilka alternatywnych pomysłów, dla najbardziej wytrwałych.
Park linowy, tzw. Małpi Gaj.
Coś dla niestrudzonych poszukiwaczy Drzewa Darów.
Masa lin, mostków, sznurków... Pięć tras o zróżnicowanym poziomie, wśród krzewów i drzew. Podobno zieleń uspokaja, ale tu czeka Was dawka adrenaliny.
BILETY WEEKEND I ŚWIĘTA, normalny 30 zł, ulgowy 20 zł, dziecięcy (wstęp tylko na ścieżkę "Małpka") 10 zł
Cena biletu zawiera wypożyczenie kompletnego atestowanego sprzętu do asekuracji indywidualnej, niezbędnej przy pokonywaniu tras na Wyspie Przygody oraz szkolenie z zasad bezpieczeństwa obowiązujących na Wyspie Przygody, prowadzone przez wykwalifikowanego instruktora.
Kasa czynna od godz. 10.00 do 17.00
Cmentarz Żydowski
Niesamowite miejsce na wyciszenie, choć w centrum, bo jakiś kwadrans jazdy tramwajem (najlepiej wysiąść przy Uniwersytecie Ekonomicznym lub przystanek za). Zawsze jak tam jestem czuję, że oddycham, że żyję i że nie da się odciąć od przeszłości. Starszy pan sprzedający bilety czasem chętnie opowiada historie, jeśli go ładnie zaczepić. O 12.00 w niedziele zwiedzanie z przewodnikiem. Myślę, że to idealne rozwiązanie dla tych, którzy potrzebują cichego, pełnego uroku miejsca na chwilę refleksji.
Cmentarz można zwiedzać codziennie w godzinach 10.00-18.00.
Za wstęp pobierana jest opłata w wysokości 7 zł (bilet ulgowy - 5 zł).
Telefon: 071 791 59 03.
Więcej:
http://www.kirkuty.xip.pl/wroclawslezna.htm
WrocLove Festiwal 2010
Czyli koncert Suzanne Vega, Gaby Kulki oraz Me Myself And I na Wyspie Słodowej (15 min piechotą z Rynku).
Suzanne Vega:
Luka
Tom's Diner
kawałki z Beauty&Crime
bilety stojące: 50 zł przedsprzedaż, 60 zł w dniu koncertu
miejsca siedzące: 120 zł
rezerwacje:
bilety@o2.pl
Więcej info:
http://www.wrockfest.pl/2010/03/suzanne ... -27-06-10/
Udanego Wrocławia!
