MJPT

asiek pisze:ej, słuchajcie, ale czemu w Silesii?
przecież koncert grają w Multikinie w Zabrzu, czy coś pomyliłam?

dobrze myslisz ze w Multikinie.

poprostu zbieramy sie tam bo tylko dwie osoby maja cos takiego jak samochod, a my tez jakos musimy sie tam dostac

aaaaaaaa :)
ja wpadę na ostatnią chwilę, muszę z dzieckiem do okulisty, potem odwieźć do babci, potem pędem do Zabrza.

Korzystając z forum chciałam pozdrowić wszystkie osoby bawiące się w Multikinie w Zabrzu w sali nr 8!! Było świetnie!! Klaskiem, śpiewem i tańcem złożyliśmy w ten jakże prosty sposób hołd Królowi :) Nie ukrywam - poleciała mi łezka na Man In The Mirror...

Ja też pozdrawiam wszystkich bawiących się w sali nr 8. dokładnie mam na myśli osoby które zeszły na dół. Stypiarzy siedzących nie pozdrawiam;p
Kurde powrzucacie zdjecia a ja je bede widziec za 2 tygodnie, bo w komorce raczej nie zobacze

no mowi sie trudno.
Informujcie mnie na biezaco jak sie cos bedzie dzialo.

Jestescie super. 3majta sie;]

Ja też sie przyłączam oczywiście :mj:

Rewelacyjnie było, zabawa przednia

Czekam na zdjęcia

Dzięki wam za ten wieczór, było super jak zawsze

ja siedziałam na górze bo nie czuję potrzeby wychodzenia przed ekran i skandowania jego imienia- za to całe ciało się radowało na górze z big uśmiechem.
więc bez takich, proszę
pozdrawiam wszystkich bez względu na to gdzie siedzieli.

endka pisze:ja siedziałam na górze bo nie czuję potrzeby wychodzenia przed ekran i skandowania jego imienia- za to całe ciało się radowało na górze z big uśmiechem.
więc bez takich, proszę

Hymmmm.......a może ludzie tacy jak ja maja potrzebe spotkania sie współnie razem z innymi fanami....może ludzie tacy jak ja nie chcą być sami w takich momentach :) Może ludzie tacy jak ja chcą skandować jego imię??

Zatem Endka......może zbyt drażliwie podchodzisz do naszych słów :)

okussa pisze: Stypiarzy siedzących nie pozdrawiam;p

odnosiłam się raczej do tego.

Nie mam nic przeciwko szaleństwu przed ekranem :mj:

ale nie nazywajcie mnie stypiarzem , tylko dlatego, że siedziałam i machałam rączkami, a nie skakałam przed ekranem

pozdro&peace ;)

Romy pisze: Hymmmm.......a może ludzie tacy jak ja maja potrzebe spotkania sie współnie razem z innymi fanami....może ludzie tacy jak ja nie chcą być sami w takich momentach :) Może ludzie tacy jak ja chcą skandować jego imię??

doskonale rozumiem powyższe, bo sama miewam takie zapędy i na niejednym koncercie darło się za przeproszeniem japę (nie tylko na MJ)

ale wczoraj akurat siedziałam, podrygiwałam sobie, czasem wbijało mnie z wrażenia fotel. I to, że momentami siedziałam sztywno, nie oznaczało braku emocji. Przeciwnie - do dziś mnie te emocje trzymają.
Jeden się uzewnętrznia, drugi przeżywa wewnątrz.
Nic na siłę. Niech każdy przeżywa jak chce. A nawet jeśli kogoś nie ruszyło, trudno, przecież nie każdego MUSI ruszyć.
Było wspaniale :)
pozdrawiam

asiek pisze: ale wczoraj akurat siedziałam, podrygiwałam sobie, czasem wbijało mnie z wrażenia fotel. I to, że momentami siedziałam sztywno, nie oznaczało braku emocji. Przeciwnie - do dziś mnie te emocje trzymają.

dokładnie mam tak samo:)
a dziś ledwo widzę na oczy bo o 6 trzeba było wstać:P

endka pisze:
asiek pisze:a dziś ledwo widzę na oczy bo o 6 trzeba było wstać:P
Heheh....witam w klubie :D Ja miałam problemy z zaśnięciem....tak mnie emocje trzymały wczoraj (a wyobrażacie sobie po prawdziwym koncercie :|)

Nie przekomarzajmy się kto siedział a kto nie, na pewno każdy przezywał to na swój sposób i pod ekranem i na fotelu, chodź nie powiem niektórzy na prawdę siedzieli i zero reakcji, ale to pomijając

Poza tym u nas i tak było cudnie, w innych salach jak czytałam relacje nie było takich emocji więc ja jestem strasznie zadowolona, a najbardziej wzruszyło mnie reakcja na YANA :mj:

endka pisze: dokładnie mam tak samo:)
a dziś ledwo widzę na oczy bo o 6 trzeba było wstać:P

ja jakoś nawet nie
jeszcze jestem nakręcona
chociaż o 6.15 zbudziła mnie moja córa, z okrzykiem "Śmieciara!" - dla niezorientowanych wyjaśniam, że wtedy muszę z nią biec do okna w kuchni, "wrzucić" na parapet i oglądać pracę panów od śmieci

hej przefani z sali nr 8

dzięki za wczoraj!! szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż takich fajerwerków hehehe :mj:

obsługa kina chyba nas przeklnęła ale co tam

Zdjęcia prześlę komuś sprytniejszemu i będą gdzieś dostępne ale to dopiero po weekendzie bo naprawdę nie mam czasoprzestrzeni:O

Ściskacze

ps. słyszałam że Kopeć na tym wieczorze kawalerskim nawet jednego kielona wódki nie wypił:P ehh ten świat jest mały

Wczoraj było nieziemsko MJpolishteam rozruszało cała imprezę. :mj:

I LOVE ŚLĄSKIE MJpolishTEAM!

Podobało mi sie,kiedy ludzie śpiewali,podrygiwali na fotelach,ale niestety większość wbiła sie w siedzenie i nawet małymi palcami u nóg nie ruszała.
No cóż, są ludzie i parapety.

Pozdrawiam serdecznie tych, którzy potrafią się bawić i pokazali co to znaczy fanować (nie tylko tańczących na dole przed ekranem w sali nr 8)

, a tych, którzy wołali za nami, "ALE SIARA!" pragnę poinformować,że są chyba nie na czasie,bo już dziś to wyrażenie stało się archaiczne.

Gorące pozdrowienia dla obsługi kina,zwłaszcza dla marudnego pana,który napominał nas, iż nie wolno robić zdjęć,ani nagrywać klipów,które i tak wszyscy mają lub choć raz je widzieli.
Ale rozumiem, prawa autorskie.

Pozdro także dla pana ochroniarza!

Wiem fani MJ'a to piyruńsko rasa, jeszcze by ten mięciutki dywanik (po którym bagatela wygodnie się tańczy boso) zniszczyli.

Dziękuję wszystkim, całuję Was gorąco, zwłaszcza Buszmena,,którego cholernie mi będzie na forum brakować.

MJPT

Zloty Fanów Na Śląsku (Katowice & Okolice) ;o)

Koncert Michaela Jacksona w Zabrzu :P:P:P:P