Strona 10 z 14

: czw, 03 wrz 2009, 20:30
autor: Ojka
Przed tym, jak poszłam do pierwszej gimnazjum czytałam baaaardzo dużo. Kiedy poznałam moją nową babkę od polskiego prawie znienawidziłam czytanie. Strasznie mnie do tego zniechęciła... Chciałabym fascynować się książkami tak jak kiedyś.... To były czasy...

Co do książek, które mną poruszyły, to będzie to "Spalona żywcem", napisana przez Souad. Zachęcam do przeczytania, naprawdę....
Ta książka opowiada o tym, jak w Cisjordanii traktują kobiety. Jest to historia autentyczna,a bohaterka książki jest jej autorką...

: czw, 03 wrz 2009, 22:50
autor: Solange
Polecam ciekawe spojrzenie na misję naszych w Afganistanie oczami BORowika - "Afganistan. Relacja BOR-owika" Jan Jagoda (to pseudonim rzeczonego oficera) i Władysław Zdanowicz. Zapiski i spostrzeżenia z niełatwego półrocznego pobytu w Kabulu młodego pracownika BORu, przydzielonego do ochrony ambasady. Książka daje wgląd w codzienne życie na placówce, warunki pracy wojska i BORu i co ważne rzuca światło na stan wiedzy wyjeżdżających na misję oraz tych, którzy ich wysyłają (mało optymistyczne). Nie jest to literatura wyższych lotów i język relacji pozostawia sporo do życzenia, ale przez to właśnie sprawia wrażenie naturalnego, spontanicznego sprawozdania z trudnego dla Polaków półrocza (druga połowa 2007-pocz. 2008). Poza tym pokazuje Afganistan z innej perspektywy niż pozycje, które wcześniej pojawiły się na polskim rynku.

: czw, 22 paź 2009, 21:41
autor: Sabkowa
Może trochę 'odkopię' temat...
Czytanie książek to właściwe moje ukochane zajęcie. Dzień bez interesującej powieści to dzień stracony glupija Z autorów polskich uwielbam książki Doroty Terakowskiej. (n.p. Córka Czarownic, Ono, Tam gdzie spadają anioły...) Szczególnie wzruszyła mnie "Poczwarka"....
Z zagranicznych... S. Kinga i Paulo Coelho. Kończę właśnie "Alchemika", w weekend zacznę "Weronika postanawia umrzeć".
Nie ma to jak taki plan xD glupija
Ale ok. wracając do "Alchemika" - początkowo rodzice nie byli za kupieniem mi tej książki - mówii, że jest za trudna dla 12-latki, że mogę jej nie zrozumieć. W końcu zgodzili się.
Rzeczywiście nie jest to jakaś lekka książka "na plażę", bo jest w niej sporo inteligentnych przemyśleń, przy którch często trzeba zastanowić się nad ich przesłaniem. Chociaż bardzo przyjemnie mi się ją czytało ;D

I jak już się 'troszkę' rozpisałam to opiszę jeszcze jedną książkę, która wyjątkowo zapadła mi w pamięci. Chodzi o "Przeżyć z Wilkami" Mishy Defonseca. Tak w skrócie... Opowiada ona o żydowskiej, siedmio-letniej dziewczynce, dla której całym światem jest niewielkie, ubogie mieszkanko, mieszczące się przy którejś z ulic Brukseli, oraz kochajcy rodzice. Pewnego dnia ukochani mama i tata zostają wywiezieni przez hitlerowców do 'obozu zagłady'. Miszke zostaje przekazana obcej kobiecie - opiekunce od której wkrótce ucieka i nie mając przy sobie nic oprócz kompasu przechodzi pieszo tysiące kilometrów, często w mrozie, głodzie, przez pogrążone w wojnie obce kraje, w poszukiwaniu mamy i taty. W efekcie znajduje schronienie wśród stada wilkow i z nimi się wychowuje. Pod koniec wraca jednak do swojego kraju i tam zostaje - rodziców nigdy nie odnalazła... :surrender:
Ot, takie moje krótkie streszczenie xD
To raczej jedna z niewielu książek przy których płakałam xP Momentami była naprawdę potwornie smutna i dołująca.

: ndz, 25 paź 2009, 20:21
autor: ioreta
Sabkowa pisze:Może trochę 'odkopię' temat...
Czytanie książek to właściwe moje ukochane zajęcie. Dzień bez interesującej powieści to dzień stracony glupija Z autorów polskich uwielbam książki Doroty Terakowskiej. (n.p. Córka Czarownic, Ono, Tam gdzie spadają anioły...) Szczególnie wzruszyła mnie "Poczwarka"....
Z zagranicznych... S. Kinga i Paulo Coelho. Kończę właśnie "Alchemika", w weekend zacznę "Weronika postanawia umrzeć".
Nie ma to jak taki plan xD glupija
W Twoim wieku, w sumie całe gimnazjum czytałam bardzo dużo. Średnio 3 książki w tygodniu. Terakowska i Coelho też mnie poruszały. "Tam gdzie spadają anioły" przeczytałam w jedną noc, kończyłam ze łzami w oczach, jak zaczynało świtać i ptaszki zaczynały ćwierkać za oknem. Była jeszcze Olga Tokarczuk, Pratchett, no i później wielka fascynacja Tolkienem (to już czasy liceum).

Wszystkie te książki mają w sobie jakąś "głębię", dotykają rzeczy nienamacalnych...
Pod koniec liceum przeczytałam też książkę/serię książek, które w jakiś sposób ukształtowały mój światopogląd. Zrozumiałam co to jest duchowość... Duchowość szeroko pojęta, nie związana z chrześcijaństwem czy jakąkolwiek inną religią.

Były to książki Neala Donalda Walscha "Rozmowy z Bogiem" (księga I, II i III i inne). Polecam każdemu otwartemu umysłowi ;) Za tymi książkami były kolejne w tym klimacie, ale o nich może innym razem :)

: sob, 31 paź 2009, 10:38
autor: Forever Yours
Ja uwielbiam kryminalki i moja ulubiona pisarka jest Agatha Christie. Jej ksiazki czytam z zapartym tchem. Kolekcjonuje tez te napisane w jezyku angielskim.

: ndz, 01 lis 2009, 1:31
autor: JoannaTempest
Ja kocham Edgara Allana Poe, H.P. Lovecrafta, H. Walpole'a, Mary Shelley,S.Kinga, Mastertona, J. Herbert ---> gotyckie klimaty i horrory

J.R.R. Tolkien i zaczytywalam sie skandynawską Sagą o Ludziach Lodu M. Sandemo ----> to inna beczka.

Uwielbiam biografie, ostatnio czytałam o Liz Taylor, M. Monroe (D. Spoto) i Johnnym Deppie.

Naprawdę kocham ksiązki ( Harry'ego Pottera tez przerabialam), najbardziej lubie ponure gotyckie romanse czy tez powiesci grozy. Ktoś moze coś polecic? Uprzedzam, ze klasyke znam,moze cos nowego?;)

: czw, 05 lis 2009, 21:59
autor: Muszka
Moja ostatnio ksiazka była ksiazka pt." Katyń" wzruszyla mnie .. wzrusza mnie wszystko w stylu: Oswiecim , Katyn itd... ogólem 2Wojna Swiatowa.
Przed Katyniem był Moonwalk... rozbawiły mnie opowiesci o dziewczynach przychodzacych pod drzwi , o ciemnych okularach ( adwards grammy 1983) , fani którzy uwazaLI MJ jako ciało mistyczne nieistniejace naprawde xD i psikusy które Michael uzadzał wraz z bracmi. Wzruszyło mnie to jak pisał o swoim ojcu... tak ciepło go opisywał (choc za to co mu zrobił nie powienien według mnie , ja bym nie umiała wybaczyc...) wzruszył mnie jeszcze opis dzieci w oczach Michaela. Podobały mi sie opisy przygotowan albómów-teraz jak słucham np. Wanna be startin somethin` wyobrazam sobie jak dobrze sie bawili nagrywajac tę piosnke i jaki wysiłek w to włozyli. Ksiazka przed Moonwalkiem była ksiazka pt." Zycie i smierc Króla Popu " ta ksiazka nie przypadła mi do gustu poniewaz :
a) jacko
b) dowcipy
c) wymienianie operacji
d) ogólna w niektórych miejscach krytyka...
e) ksiazka w niektórych miejscach była nie po polsku... błedy jezykowe albo poprostu cos było walniete bez głebszego zastanowienia . Nie mówie ze ja nie robie błedów ...ale co innego 14.latka a co innego wydana ksiazka...
apropos tey ksiazki wkurzyło mnie to ze w tesco biografia MJ stoi obok biografi Pattinsona i obok ksiazki o Hannieh Montanie ... ;;/;/ to było zenujaze...

: pt, 06 lis 2009, 16:03
autor: Erna Shorter
Ja od dawna pasjonuję się wampirami i namiętnie pochłaniam książki o tej tematyce.

Moja ulubiona saga to "Kroniki Wampirów" autorstwa Anne Rice:

1976 Wywiad z wampirem (Interview with the Vampire)
1985 Wampir Lestat (The Vampire Lestat)
1988 Królowa Potępionych (The Queen of the Damned)
1992 Opowieść o złodzieju ciał (The Tale of the Body Thief)
1995 Memnoch Diabeł (Memnoch The Devil)
1998 Wampir Armand (The Vampire Armand)
2000 Merrick
2001 Krew i złoto (Blood and Gold)
2002 Posiadłość Blackwood (Blackwood Farm)
2003 Krwawy kantyk (Blood Canticle)


Cykl Nowe kroniki wampirów.

1998 Pandora
1999 Wampir Vittorio (Vittorio the Vampire)

Książki pełne tajemnic,wspaniałych opisów, barwnych postaci i... przede wszystkim... krwi, strachu, mroku. Oczywiście nie jest to żadna makabra jedynie ciąg powieści psychologicznych, gdzie śmierć jest tak naprawdę ucieczką od nudnej i bezsensownej egzystencji.

Polecam!

: pn, 09 lis 2009, 16:15
autor: Sybirra
Erna Shorter pisze:Moja ulubiona saga to "Kroniki Wampirów" autorstwa Anne Rice:

1976 Wywiad z wampirem (Interview with the Vampire)
1985 Wampir Lestat (The Vampire Lestat)
1988 Królowa Potępionych (The Queen of the Damned)
1992 Opowieść o złodzieju ciał (The Tale of the Body Thief)
1995 Memnoch Diabeł (Memnoch The Devil)
1998 Wampir Armand (The Vampire Armand)
2000 Merrick
2001 Krew i złoto (Blood and Gold)
2002 Posiadłość Blackwood (Blackwood Farm)
2003 Krwawy kantyk (Blood Canticle)

Cykl Nowe kroniki wampirów.

1998 Pandora
1999 Wampir Vittorio (Vittorio the Vampire)
Zdziwiło mnie to, bo do teraz myślałam, że Anne Rice jest raczej refleksyjną pisarką i nie pała się magią. Moja mama czytała jej trylogię: "Chrystus Pan".
Dopiero teraz przeczytałam, że Rice nawróciła się na katolicym...

Ja polecam trylogię "Jeździec Miedziany" P. Simons.

Książka warta uwagi- czyli co polecacie

: czw, 19 lis 2009, 11:51
autor: endka
książkę ( a zarazem album ze zdjęciami) którą obecnie czytam jest książka przygodowo-podróżnicza:
Wojciecha Cejrowskiego- "Gringo wśród dzikich plemion" opowiadająca o wyprawach do ostatnich plemion w Amazonii.
Muszę powiedzieć, że jestem zachwycona!
facet ma niesamowity dar zainteresowania czytelnika już od pierwszej strony, do tego napisana w tak zabawny, a zarazem mądry sposób, że ma się ochotę ją "połknąć" za jednym razem.

: czw, 19 lis 2009, 12:03
autor: MJackson
Dla miłośników muzyki polecam książki "Bono o Bono" oraz "Dzienniki".
Pierwsza książka to wywiad z którego można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy o zespole a cena zachęca.
Do drugiej skopiuję opis ze strony empiku:
"Już sam plan wydania Dzienników Kurta Cobaina wywołał w Stanach wielką polemikę, czy można w ten sposób naruszać prywatność zmarłego artysty. Spory wciąż trwają, jednak od momentu publikacji zainteresowanie i sprzedaż Dzienników bije rekordy. Kurt Cobain zapełnił tuziny notesów tekstami piosenek, rysunkami i zapiskami o swoich planach dla Nirvany, przemyśleniami o sławie, o kondycji muzyki i o ludziach, którzy kupowali i sprzedawali jego i jego sztukę. Ponad dwadzieścia takich notesów przetrwało liczne przeprowadzki i podróże muzyka. Od czasu jego śmierci były zamknięte w sejfie. Te dzienniki odsłaniają artystę, który kochał muzykę, znał historię rocka i który był zdecydowany, by ustanowić w tej historii swoje miejsce. Oto hipnotyzujący, nieporównywalny portret najbardziej wpływowego muzyka swoich czasów."

Naprawdę warto mieć te książki. ;-)

: czw, 19 lis 2009, 14:01
autor: viva201
Polecam "Souad-spalona żywcem"

Souad miała siedemnaście lat i była zakochana. W maleńkiej wiosce w Cisjordanii, gdzie mieszkała, kobiety są warte mniej niż zwierzęta domowe. Tam miłość przed ślubem to największa zbrodnia, dlatego szwagier dziewczyny oblał ją benzyną i podpalił. Jednak Souad przeżyła. Przeżyła by zerwać tabu milczenia wobec brutalnej praktyki "zbrodni honorowej", i napisać książkę będącą wstrząsającą opowieścią o jej życiu, ale i rozpaczliwym wołaniem o pomoc wszystkim narażonym na śmierć kobietom, ofiarom opacznie rozumianego "honoru".

bardzo stara książka "sękaci ludzie" kto nie potrafi mówić po śląsku, nie zrozumie-cała pisana śląską gwarą, dowcipne opowiadania o życiu na śląsku

"Bogini obfitości" świetna powieść o Marii Antoninie
Ta książka o Marii Antoninie jest inna... Łączy dyscyplinę naukową z bogatą wyobraźnią. Na tym gruncie powstaje niezwykle osobisty, świeży, subtelny, choć pełen dramatycznego napięcia (auto)portret odważnej, lecz niezrozumianej królowej.
"Jak każdy człowiek, narodziłam się naga" - tymi słowami frapującej książki Seny Jeter Naslund francuska władczyni rozpoczyna opowieść o swym życiu pełnym przepychu i radości, ale też trosk i upokorzeń. Droga jej życia - powszechnie uwielbianej i młodziutkiej królowej, która w miarę upływu lat stała się najbardziej znienawidzoną kobietą w XVIII-wiecznej Francji - z wytwornych salonów i bujnych ogrodów Wersalu zawiodła ją do więziennej celi. Austriaczka obwiniana za kryzys monarchii stała się ofiarą rewolucji francuskiej i jej gilotyny. Koda tej pieśni życia jest doprawdy poruszająca.
<> Powieść - ubarwioną mnóstwem szczegółów z epoki, pisaną subtelnym, lecz wnikliwym piórem - czyta się z przyjemnością.
Sena Jeter Naslund jest pisarką zatrudnioną na University of Louisville i dyrektorem stałego programu Master of Fine Arts in Writing, prowadzonego na Spalding University. Otrzymała nagrody literackie: Harper Lee Award i Southeastern Library Association Fiction Award. Jest redaktorem "The Louisville Review" i we Fleur-de-Lis Press oraz autorką powieści Ahab?s Wife, Sherlock in Love, a także antologii opowiadań The Disobedience of Water. Mieszka w Luoisville, w stanie Kentucky.

Myśle, że na razie wystarczy ;-)

: czw, 19 lis 2009, 14:47
autor: Muszka
Harry Potter (zart) xD nie ...mnie interesuja biografie a wiec jak jest jakas o MJ to kupuje. Póki co kazda jest zła , niezadawalajaca... najlepszy jest moonwalk (ale to autobiografia) i wszystkie inne biografia to taki wzór - wycinki z moonwalk + od siebie (bzdury z brukowców) + "JACKO" = bardzo głupia ksiazka. Dlatego nie polecam biografii o MJ. polecam wszelkie biografie o J. Piłsudskim - przeczytałam około 3 wiec mysle ze te ksiazki nie sa złe , a nie pamietam dokładnie autora. Mysle ze czytaliscie ale dosc ciekawa ksiazka to Mały Ksiązę. " Nigdy w zyciu" i cd... hmm no nie wiem dawniej (jak miałam 10 lat) lubilam " Anie z zielonego wzgórza" ale ...juz nie mam 10 lat xD ogólnie mało jest ksiazek które bym poloecała bo jak mówiłam czytam głownie biografiue. Nie polecam biografii Madonny, nie polecam "Opowiesci Wigilijnych" co prawda krótka ksiazeczka ale nudna jakk...;/;/
Obecnie czytam album xD (dziwnie to brzmi) " Michael Jackson Zywa legenda 1958-2009 " jak przczytam to wystawie opinie. Ne powiem tylko tyle ze zdjecia sa super xD

: czw, 19 lis 2009, 15:04
autor: akaagnes
* Robert McLiam Wilson - "Ulica Marzycieli" [oryginalny tytuł to "Eureka Street", ale Polacy zawsze przeinaczają:P] - Jake Jackson/windykator, Misiek i ich życiowe zakręty. poza tym wątek społeczno-polityczny: katolicy a protestanci w Irlandii Północnej, zamachy bombowe itd. -ale generalnie o miłości i co ona robi z człowiekiem ;-)
* Wiesław Myśliwski - "Widnokrąg" - podoba mi się i sama poniekąd przejęłam styl jego pisania; książka moim zdaniem świetna i pośmiać się można i wzruszyć.
* Terri Irwin - "Steve & Me" - wspaniała książka z rąk nie-pisarki, tylko żony słynnego przyrodnika Steve'a Irwina. może dlatego, gdy czyta się niektóre fragmenty, a na końcu opis wydarzeń przy śmierci Steve'a, to aż ciary po plecach przechodzą.

Poza tym czytam książki psychologiczne. Tu najbardziej polecam wszystkie pozycje Taylora Hartmana (jestem zwolenniczką jego teorii osobowości).

: czw, 19 lis 2009, 15:13
autor: asiek
z ostatnich S.King - Podpalaczka, Ręka Mistrza, Stukostrachy
z dreszczykiem, niezłą fabułą i mocami nadprzyrodzonymi, wszystko to umieszczone w życiu zwykłych ludzi

Kapuściński - Heban (niezwykle ciekawy portret Afryki, a przy tym piękny warsztat pisarski)
polecany tu już Gringo - Cejrowskiego

a tak bardziej ogólnie, to od wielu już lat jestem wierna T.Pratchettowi - seria Świata Dysku niezmiennie mnie wciąga i rozbawia. Uwielbiam jego poczucie humoru, doskonale przłożone przez P.Cholewę.
Wracam do tych książek regularnie, zresztą dość często wychodzą dalsze części.