MJPT

MacJack50 pisze:A tak w ogóle to jest takie powiedzenie : ' O zmarłych się mówi albo dobrze albo wcale."Niestety w tym przypadku również to się sprawdza.Ja bardziej zastanawiam się co będzie z naszym wojskiem , ponieważ odeszło 6 najważniejszych osób....

Powiem wprost. A co ma być?
W wojsku jest zachowana ciągłość władzy więc o co chodzi?
Oczywiście ze byli to wybitni dowódcy i szacunek ogromny ale wojsko przecież nie upadnie...Będzie jak dotychczas.

kaem pisze:Gość po tym wylądował na zielonej trawce. Został zwolniony z pracy.

Ten pilot wypowiadał się w tv, mówił że absolutnie nie został za to zwolniony, to kolejna plotka.

Przestał być pilotem prezydenckim.
To, co się obecnie dzieje w kraju, jest dla mnie jakieś nadmierne. Budowanie pomników, pochówek przy Piłsudskim na Wawelu... I nie wypada powiedzieć nie, no bo jak? Gdyby sprzeciwił się prezydent Krakowa albo kard. Dziwisz, to co by go czekało? Jak w takim razie uczcimy Mazowieckiego kiedyś albo Balcerowicza? Albo prezydenta Kaczorowskiego, umarłego w tej samej tragedii?

Współczuję, boli mnie, jestem zatrwożony tą tragedią, ale do diaska. Tracimy rozsądek. Z prezydenta Kaczyńskiego robi się męczennika, który zginął niczym w bohaterskiej walce z wrogiem o nasz kraj. Obawiam się, że teraz dyskusje polityczne z PIS w ogóle nie będą możliwe.
...A miało być tak, że partie miały się bardziej ze sobą jednoczyć, być zdolne do większych kompromisów, tymczasem dla mnie to budowanie gruntu pod coś niezdrowego- budowanie pozycji na poczuciu winy poprzez jej wzbudzanie. Buduje się nieprawdziwą świętość, a ze świętością nie w sposób dyskutować. Obawiam się tego.

O jedynym pomniku jakim słyszałam, to ten, który prawdopodobnie będzie w Smoleńsku.
Prezydent Kaczyński wg mnie jak najbardziej zasługuje na pochówek na Wawelu. Zresztą wiele razy porównywało się Go do Piłsudskiego. W wielu kwestiach na pewno byli podobni.To jak się patrzy na tą kwestię pochówku na Wawelu zależy od tego, co dla kogo było ważne. Jedni Go nie popierali w Jego polityce, bo dla nich inne kwestie były ważniejsze. I na odwrót. Dla mnie wartości jakie On reprezentował, to o czym mówił co powinno byc ważne dla nas wszystkich Polaków, to wszystko było ważne dla mnie i z tym się całkowicie zgadzałam. Oczywiście, jak każdy człowiek nie był nieomylny. Ale to jest rzecz ludzka. Tyle tylko, że pewne drobiazgi w mediach urastały do rozmiarów olbrzymich i tak właśnie były puszczane w obieg, fałszywie w ten sposób przedstawiając Lecha Kaczyńskiego.
A to gdzie zostanie pochowany to jest decyzja rodziny. W sieci pojawiło się juz wiele chamskich komentarzy na ten temat, widac, że dla niektórych ten moment wyciszenia, żałoba szybko się skończyła i z ich strony nie ma ani trochę szacunku względem Kaczyńskiego, ani jako Prezydenta ani, co najważniejsze, jako człowieka.

editt pisze:A to gdzie zostanie pochowany to jest decyzja rodziny. W sieci pojawiło się juz wiele chamskich komentarzy na ten temat, widac, że dla niektórych ten moment wyciszenia, żałoba szybko się skończyła i z ich strony nie ma ani trochę szacunku względem Kaczyńskiego, ani jako Prezydenta ani, co najważniejsze, jako człowieka.

w necie jak w necie.. W Krk ponad setka ludzi krzyczy "Nie dla Kaczyńskiego" i trzymają w rękach plakaty. Osobiście uważam ,że Powązki to lepsze miejsce, w ogóle Warszawa , urodził się tu, był prezydentem Wawy, ale taka jest wola rodziny.
Monarchia skończyła się pary ładnych lat u nas, teraz mamy prezydentów. Nie każdy z naszych Władców spoczywających na Wawelu był bohaterem, nie każdy był Wielki. Decyzja dość kontrowersyjna ale ja jestem zażenowana tym protestem i komentarzami ludzi. Za miesiąc zapomną ,że Para Prezydencka jest tam pochowana a tylko teraz robią szum i wstyd mi ..

Tłumy ludzie stoją pod pałacem po 7h ,żeby pochylić się przez sekundę nad trumną. Z Gdańska, z Wrocławia z calej PL, a grupka ludzików protestuje.Kogo chować na Wawelu jak nie Prezydenta którego wybrał naród a który tak tragicznie zginał? Króla już mieć nie będziemy..

Eve_861 pisze:Nie każdy z naszych Władców spoczywających na Wawelu był bohaterem, nie każdy był Wielki. Decyzja dość kontrowersyjna ale ja jestem zażenowana tym protestem i komentarzami ludzi. Za miesiąc zapomną ,że Para Prezydencka jest tam pochowana a tylko teraz robią szum i wstyd mi ..

Eve masz rację. Jak to świadczy o Polakach, że w sobotę wszyscy płakali i media zagraniczne tak nas chwalili, że umiemy się zsolidaryzować i godnie oddac cześć prezydentowi. A teraz bedzie powtarzane, że tam jacys Polacy nie chcą aby spoczął w ich mieście. A Obcokrajowcy nie zrozumieją jakie znaczenie ma dla nas to miejsce, tego co oczekujemy od ludzi tam pochowanych. Ale w sumie tak jak zauważyłaś są tam pochowani nie tylko ludzie szczególnie wybitni. Osobiście uważam to za kiepski pomysł bo Pan Prezydent nijak był związany z Krakowem... I Powiązki byłby o wiele lepszym rozwiązanie. Po drugie więcej osób mogłoby przybyć do stolicy (chociaz jak dla mnie lepiej, bo bede mogła przybyć na te uroczystości).
Poza tym jakiś czas temu Prezydent miasta Krakowa chciała uhonorowac honorowym obywatelem miasta Pana Kaczyńskiego, jednak wtedy równiez mieszkańcy zaczęli protestować i Prezydent odmówił przyjęcia tego tytułu. Więc może to też powinno dac troche do myślenia.
No ale cóż żal mi jest teraz Marty Kaczyńskiej, bo tutaj spotkała sie z takim strajkiem, a na pewno postanowiła tak, gdyż chciała godnie pochowac swoich rodziców... Zobaczymy co z tego wyniknie. Wszystko sie jeszcze może zmienić.

* A wiecie skąd pochodzi Pani Maria? Bo z tego co sie dzisiaj dowiedziałam to uczęszczała do Liceum w Rabce i tam tez chyba początkowo pracowała. Ja o tym nigdy nie słyszałam, a jednak powinnam.

Anet18 pisze:

MacJack50 pisze:A tak w ogóle to jest takie powiedzenie : ' O zmarłych się mówi albo dobrze albo wcale."Niestety w tym przypadku również to się sprawdza.Ja bardziej zastanawiam się co będzie z naszym wojskiem , ponieważ odeszło 6 najważniejszych osób....

Powiem wprost. A co ma być?
W wojsku jest zachowana ciągłość władzy więc o co chodzi?
Oczywiście ze byli to wybitni dowódcy i szacunek ogromny ale wojsko przecież nie upadnie...Będzie jak dotychczas.

Taka jest prawda. Każdy z nich miał swojego zastępcę. I oni już przejęli władzę. Więc tu akurat nie ma obaw. Pokazano również wizerunki, imiona i nazwiska osób, które zastapią najważniejszych polityków. Dziwnie było oglądać, zastępcę p. Szymanek Deresz, Putry czy Jarugi-Nowackiej...kiedy ci jeszcze nie zostali w pełni rozpoznani i pochowani . Ale taka kolej rzeczy niestety. W sensie politycznym są do zastąpienia. Natomiast żadnego z nich, nikt nigdy nie zastąpi dla ich rodzin. Dla nich, zawsze będą jedyni. Mimo, że to tragedia narodowa; tak naprawdę największa tragedia to ta osobista, dla rodzin poległych. Oni zastępców swoich najbliższych mieć nie będą.

właśnie tvn24 pokazywało grupkę protestującą przeciw pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu. Wstyd mi za miasto, w którym parę ostatnich lat mieszkałam. Z jednej strony pamiętam niedawne jeszcze protesty przeciwko nadaniu prezydentowi honorowego obywatelstwa, teraz te protesty, które są zupełnie nie na miejscu. Jeżeli taka jest wola rodziny, choćby z uwagi na ich ból należy ją uszanować.
Można nie zgadzać się z poglądami, ze sposobem rządzenia, można nie lubić. Umarła urzędująca Głowa Państwa, dodatkowo w tragicznych okolicznościach, dlatego choćby z uwagi na szacunek dla urzędu pochówek na Wawelu jest jak najbardziej na miejscu.
Ciekawa jestem ilu z tych krzyczących z transparentami "Niegodny Wawelu" ma w ogóle pojęcie, kto tam teraz spoczywa i czy w ogóle poza jakąś obowiązkową wycieczką szkolną odwiedzają Wawel. Wstyd.

Pomysł pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu to jakaś paranoja.
O co tu chodzi?
Czy my naprawde jesteśmy tak głupim narodem?
Że Michael Jackson za życia był dla większości białą małpą, a po śmiercie geniuszem muzycznym to już przywykłem, ale żeby Lech Kaczyński którego prezydenture większość polaków oceniała jako żenade,słąbote,miernote ,a po śmierci przyrównywać Go do największych bohaterów naszego kraju?!
O co tu k.. chodzi?

Sybirra pisze:No ale cóż żal mi jest teraz Marty Kaczyńskiej, bo tutaj spotkała sie z takim strajkiem, a na pewno postanowiła tak, gdyż chciała godnie pochowac swoich rodziców...

szczerze? myślę, że ta dziewczyna jest w tej chwili 'nieobecna'. Wątpię, naprawdę wątpię, aby była to jej szczera wola.

Oczywiście zgadzam się, że Wawel to pomyłka i nawet nie dlatego, że to miejsce dla - teoretycznie - zasłużonych. Ale pomyłką są również te protesty. Nie czuję w sobie tego oburzenia, nawet jeśli motyw z Wawelem zbyt pochopny. Myślę że nie warto gromadzić wokól tej decyzji tylu negatywnych emocji.

Ja też przeciwna jestem wynoszeniu prezydenta Kaczyńskiego na ołtarze, nie zdziwię się jednak jeśli za tą decyzją stoi realny, taki trochę emocjonalny naciski na rodzinę pewnych hierarchów kościelnych...

Równiez nie wierzę, że Wawel to pomysł Marty Kaczyńskiej. Ba, jestem nawet w stanie uwierzyć, że Wawel to nie jest pomysł Jarosława Kaczyńskiego. Ci ludzie sa teraz tak w głębokim szoku i bólu, że z pewnościa nie potrafia podejmowac do końca trafnych i przemyślanych decyzji (w końcu demonicznie się co poniektórym kojarzący, w tym mnie, Jarosław Kaczyński-polityk jest z drugiej strony Jarosławem Kaczyńskim- człowiekiem, takim jak my, on jets teraz w rozsypce). Przykro mi patrzeć, jak ktoś nimi manipuluje i skłania do podejmowania niemądrych, pochopnych decyzji, gdy przeżywają rodzinna tragedię. Chowanie pary prezydenckiej na Wawelu to czysty idiotyzm a poza tym skąd wiadomo, że chcieliby tam leżeć? Byli związani z Warszawą i Sopotem, że powiem za prof. Janem Hartmannem- chodzi o to, by rodzina pierwszej pary miała jeździć we Wszystkich Świętych na Wwael? Po co to komu?

Bardzo podoba mi sie artykuł p. Aleksandry Klich na portalu gazeta.pl. Oto fragment:

"Bardzo mi żal prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zostanie pochowany na Wawelu - w polskim narodowym muzeum. Będzie leżeć daleko od ludzi, w zimnej krypcie, do której wchodzi się za biletem wstępu (normalny - 12 zł, ulgowy - siedem, w grupie zorganizowanej - taniej o złotówkę) i w określonych godzinach (w porze letniej od 9 do 17, w zimowej - do 16). Małe pocieszenie, że ktoś, kto zechce go odwiedzić, będzie mógł jeszcze wspiąć się na Dzwon Zygmunta oraz zerknąć do Muzeum Katedralnego i skorzystać z przewodnika (po Grobach Królewskich oprowadza przez 10 minut).

Muzealny, zimny Wawel nie jest już dobrym miejscem pochówku dla nikogo. Więzi pamięć o ludziach, zamienia ją w pomniki. Niewiele w nim emocji, wiele rekwizytów, masek, napuszonej, sztucznej wzniosłości."

Całośc tutaj:... http://wyborcza.pl/1,105766,7768972,Na_ ... z0l1R8w17T

Ile wytrzymaliśmy bez konfliktów? Licząc od soboty, 3 dni. Sobota, niedziela, poniedziałek. We wtorek już naze najgorsze cechy, jak to Tomasz Jastrun lubi pisać, "wzdęcia godnościowe" i tym podobne zaczęły wyłazić i mają głos.

Pomijam już to, że nie tylko Nasz Dziennik i radiomaryjne media podburzają ludzi przeciwko Rosji, teraz najbardziej katoliccy i jak zawsze świętsi od papieża polscy "katolicy" z portalu Fronda.pl za ich równie jedynie patriotyczną, prawdziwie polską i bogojczyźnianą "Rzeczpospolitą" spekulują nt. nominacji poczynionych przez pełniącego obowiązki prezydenta Komorowskiego: http://www.fronda.pl/news/czytaj/dziwne ... w_urzedach

No tak, przecież nominacje na dwa miesiące (nowowybrany prezydent będzie musiał nominowac tych wszystkich ludzi raz jeszcze albo ich zmienić) to teraz najważniejsza rzecz i musimy się o nie spierać. A ja głupia myślałam, że chociaż tydzień będziemy solidarnym, pokojowo do siebie nastawionym narodem...

Canario pisze:O co tu k.. chodzi?

Oto, że może Jarkowi marzy się też spocząć na Wawelu a jak kiedyś zejdzie z tego świata to Polska będzie pamiętać, że z bratem byli "bohaterami" narodowymi i też go tam położą... Wałęsa, Kwaśniewski, Mazowiecki, Bartoszewski, ci Polacy przewyższają zasługami dla Polski Kaczyńskiego bardziej a jak znam życie nie dane im będzie spocząć wśród wielkich na Wawelu.

To ludzie z kancelarii prezydenckiej podsunęli najprawdopodobniej pomysł pochówku robiąc na przekór PO, która proponowała wielkie pożegnanie w stolicy i pochówek na cmentarzu Powązkowskim, tak myślę...

Zginął na służbie, ok. No ale nie róbmy jaj z pogrzebu...

Idąc dalej, Kraków stanie się smakowitym kąskiem dla terrorystów - Obama i Miedwiediew w jednym miejscu. Pierwszy raz w tak na prędce organizowanej uroczystości, tak wielu znakomitych oficjeli w jednym miejscu. Mamy szalonych arabów a także jakieś mniejszości czeczeńskie i tak dalej.
Pocieszenie tkwi w tym właśnie pośpiechu, nie mają dużych szans na sprawnie zorganizowany zamach.

No, ale wykluczyć nie można niczego i będzie to wielki sprawdzian organizacyjny, jeśli chodzi o ochronę.

majkelzawszespoko pisze:Obama i Miedwiediew w jednym miejscu.

O tym samym sobie myślałem wczoraj jak zapowiadali jakież to osobistości mają się pojawić.
Zastanawia mnie też dlaczego taka osoba jak prezydent RP, który jak każdy przywódca narażony jest na zamachy, wypadki itp. nie zostawił testamentu czy ostatniej woli, dotyczącej być może i też pochówku w razie nagłej śmierci.

Odnośnie jeszcze całej sprawy wokół śmierci prezydenta... Tylko czekać
aż podniosą się głosy by go beatyfikować.

EDIT: Eh. Właśnie doczytałem, że rodziny zmarłych otrzymają po 40 tysięcy złotych. Nosz kuwa! Całe życie trzepali kapuchę w polityce biorąc m.in nieopodatkowaną dietę poselską wynoszącą dziś 13 tys złotych a tu jeszcze im kasę dają! Matka kuwa z czwórką dzieci, którą mąż lał i odszedł od niej zostawiając na pastwę losu musi prosić państwo o dotacje, którymi tak naprawdę po otrzymaniu patrząc na potrzeby może sobie dupę podetrzeć a Ci tu taką kasę dostają... No bo przeca to im humor poprawi po utracie bliskich. Nic nie leczy ran tak jak kasa. To jest Polska. Kraj za który nie raz się wstydziłem i jeszcze wstydzić będę.