Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Pank
Posts: 2160
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:07

Post by Pank »

He, he... Utwór z Jermainem, który nie został wyrzucony przy pierwszej, drugiej czy nawet trzeciej rundzie - trzeba przyznać, że jak na rozgrywki, gdzie dokonuje się selekcja piosenek Jackson 5, pojawiają się tu rzeczy co najmniej nietypowe. ;-) A ta runda dla mnie to wybór między It's Great To Be Here a właśnie tym nominowanym przez Ciebie. Pierwsza piosenka - zdecydowanie żywsza, ma zdecydowanie ciekawą linię basu, zwrotki z potencjałem, ale dramatem tego utworu jest mało pomysłowy refren i przerażające przejście:

Now yes says senorita
She gave me I'll just SI YA!
(aaa! ratunku!)
While kissing in the igloo
My Eskimo said no no!


Kurczę, schować to głęboko i nie pokazywać komukolwiek, czego się słucha!!! I Will Find A Way jawi się przy tym jako straszak, ale niegroźny - mimo, że jako całość broni się mniej i brzmi, że tak się wyrażę, miejscami mocno rustykalnie. ;-)
Last edited by Pank on Thu, 18 Nov 2010, 20:20, edited 1 time in total.
User avatar
Ola2003
Posts: 273
Joined: Tue, 22 Sep 2009, 16:58
Location: Wałbrzych

Post by Ola2003 »

Konsekwentnie, uparcie i do skutku - (We've Got) Blue Skies
Last edited by Ola2003 on Thu, 18 Nov 2010, 13:14, edited 1 time in total.
Image
selene
Posts: 3
Joined: Tue, 16 Nov 2010, 17:59

...

Post by selene »

Witam,

ja, osobiscie nie wyobrażam sobie wybrać ulubionej piosenki z jakiegoś określonego albumu. To nie jest do wykonania. A co dopiero z całej twórczości MJ... przez całe życie nawet nigdy sie nad tym nie zastanawiałam. Użyję nawet mocnego stwierdzenia, że jest to (i zawsze było, jak ludzie mnie pytali) jedno z najtrudniejszych pytań w moim życiu, jak nie najtrudniejsze. Nie mam utworu, którego nie lubie, a co dopiero nienawidze...

Jest tylko jeden utwór, który przesłuchałam najmniej razy, spośród setek i tych "nierealizowany" ect... mienowicie : "Invincible"

Siema ;)
Selene
User avatar
Pank
Posts: 2160
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:07

Re: ...

Post by Pank »

selene wrote:Siema ;)
Cześć. A co napiszesz o Maybe Tomorrow? Skoro teraz akurat tutaj piszesz... Utworów już niewiele, zawsze można dołączyć do eliminacji najsłabszego ogniwa. To proooosteeee.
selene
Posts: 3
Joined: Tue, 16 Nov 2010, 17:59

Siema

Post by selene »

a tak tylko wtrąciłam swoje 3 grosze... przecież można. Hmm.. miałam raczej na myśli, solową twórczość MJ i tutaj nigdy nie wybiorę jednego utworu. Patrząc jednak na wszystkie albumy wydane razem z zespołem, mogłabym już prowadzić nawet debate i problem nie byłby aż taki myśle...
Selene
User avatar
Mariurzka
Posts: 384
Joined: Thu, 16 Jul 2009, 14:52
Location: lasy i bory Roztocza ;)

Post by Mariurzka »

selene wrote:a tak tylko wtrąciłam swoje 3 grosze... przecież można.
Ależ można, Selene, ale przyjrzyj się pierwszemu postowi na tej stronie ;-)

Nie wybieramy tu najsłabszego ogniwa z wszystkich piosenek MJ'a, Jackson 5 i The Jacksons, ale z jednej, konkretnej płyty - Maybe Tomorrow. Jeśli chcesz dołączyć do zabawy - zapraszamy! Warunek jeden - oddaj głos na piosenkę z tej płyty. Z żadnej innej ;-)

Głosnę sobie później, bo chwilowo moje serce jest w rozterce, w związku z czym waham się i waham. Ponoć wagi tak mają :hahaha:

[nice girl - dzięki za pamięć!]

Edit:
a_gador wrote:
kaem wrote:By docenić galaretkę w delicji, trzeba zjeść biszkopt
A ja zawsze najpierw zabieram się za czekoladę, potem zjadam galaretkę, a na końcu cieszę się smakiem biszkoptu. Zresztą już na dźwięk słowa "biszkopt" moje kubki smakowe otwierają się w zachwycie.
Mnie to intro niecierpliwi jak zlizywanie czekolady i kwaskowatej galaretki, aby dostać się do kruchego ciasteczka.
A właśnie miałam przepytać kaema z technik zjadania delicji :hahaha: I widzę, że nie tylko mnie ubiegłaś, ale i technikę smakowania delicji masz podobną :-)

Delicje delicjami, a głos idzie na I Will Find A Way.
Sympatyczna, optymistyczna piosenka, ale najzwyczajniej w świecie inne delicje z tej paczki wolę bardziej, bo są nie tylko sympatyczne, ale co najważniejsze - smacznie intrygujące.
Last edited by Mariurzka on Fri, 19 Nov 2010, 20:54, edited 1 time in total.
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
User avatar
Man in the mirror
Posts: 768
Joined: Tue, 15 Jul 2008, 18:08

Post by Man in the mirror »

The wall, nie rusza, co poradzę, że jak zawsze mam odmienny głos?
Nie rozumiem czemu Jarmain was nie kręci xD Daddy's Home jest śliczne;) Ma facet wokal fajny, i nie można mu go odbierać;)
User avatar
Agnieszkaaaaa
Posts: 293
Joined: Wed, 09 Sep 2009, 22:59
Location: never-never land

Post by Agnieszkaaaaa »

Ponawiam głos na It’s Great To Be Here
Agnieszkaaaaa wrote:Głos na It’s Great To Be Here. Dużo bardziej wole posłuchać (We've Got) Blue Skies ( uwielbiam to jak Michael śpiewa tytułowe słowa ) czy też Petals. Co do It’s Great To Be Here to po prostu moim zdaniem gorszy od pozostałych utwór, i tak jak ktoś już wspominał drażni mnie fragment "Now yes says senorita She gave me I'll just si ya!" Najszczególniej końcówka. Tego się nie da słuchać!
User avatar
songbird
Posts: 353
Joined: Sun, 11 Oct 2009, 21:43

Post by songbird »

Ponownie It’s Great To Be Here, ponieważ
songbird wrote:Nawet wokal Michaela jakiś taki anemiczny jakby nadmiar tego ognia i mrozu jednocześnie nadwerężył Mu struny głosowe. Muczący chórek nie dodaje uroku, a przysłowiową kropkę nad 'i" postawił fragment "...Now yes says senorita, she gave me I'll just si ya...". To piszczące "si ya" daje niemiłosiernie po uszach...
Just this magic in your eyes and in my heart ...
The sun and moon rise in his eyes...
I'll hold him close to feel his heart beat...
User avatar
anja
Posts: 459
Joined: Sat, 19 Dec 2009, 20:41
Location: Kielce

Post by anja »

anja wrote:głos, który nic nie zamiesza w rankingu idzie na It’s Great To Be Here
Tak było kilka dni temu, teraz liczę, że mój głos jednak zamiesza, więc dalej typuję mojego "faworyta".
W poprzedniej rundzie tak długo się zastanawiałam, aż nie zdążyłam na głosowanie:( Ale i tak załatwiliście Petals beze mnie , choć nie powiem nad Petals też się zastanawiałam, bo od słuchania można dostać zadyszki, takie zawrotne tempo bracia narzucili.
Aby nie przegapić kolejnej rundy głosuję na It’s Great To Be Here. W przypadku tej piosenki, o szóstym miejscu w rankingu można powiedzieć, że to wspaniałe dla niej miejsce, bo poza początkiem
anja wrote:trochę takie toporne klimaty, za mało się buja jak na ogniste seniority
People say I’m crazy
Doing what I’m doing
Watching the wheels
- John Lennon
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Prowadząca NO wrote:Przymknąć oko na piłowane i zawodzące intro i zachwycić się resztą. To nie jest utwór, który wiele obiecuje na początku, a potem rozczarowuje. Jest bowiem dokładnie na odwrót
A ja bardzo lubię wstęp z Bluzgaj. Dźwięk piły w dyskografii Jackson 5 jest tak od czapy, że aż cudny. Lubię taką różnorodność i promuję ją rękami, nogami i innymi członkami. Intro przecież fajne, takie mętne, by potem z tej mętności wyłoniła się rasowa piosenka. Takie mają być proporcje. By docenić galaretkę w delicji, trzeba zjeść biszkopt.

Głos na I Will Find A Way. Najlepsza kompozycja z Jermainem na pierwszym planie na płycie. Ale motyw z It's Great To Be Here jest powalający. Zupełnie rozumiem mnogość sampli z tego nagrania u współczesnych hip hopowców.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
User avatar
mariolka
Posts: 253
Joined: Sun, 19 Jul 2009, 18:39

Post by mariolka »

Cóż, niektórych drażnią seniority w It’s Great To Be Here, ja natomiast nie umiem przebrnąć przez
Open your heart and let me stay
And I will find a way

zatem głos na I Will Find A Way.
User avatar
a_gador
Posts: 773
Joined: Sun, 12 Jul 2009, 21:03
Location: Śląsk

Post by a_gador »

kaem wrote:By docenić galaretkę w delicji, trzeba zjeść biszkopt
A ja zawsze najpierw zabieram się za czekoladę, potem zjadam galaretkę, a na końcu cieszę się smakiem biszkoptu. Zresztą już na dźwięk słowa "biszkopt" moje kubki smakowe otwierają się w zachwycie.
Mnie to intro niecierpliwi jak zlizywanie czekolady i kwaskowatej galaretki, aby dostać się do kruchego ciasteczka.
Pank wrote:I Will Find A Way [...] jako całość broni się mniej i brzmi, że tak się wyrażę, miejscami mocno rustykalnie.
Rustykalnie już było. Przy okazji teksańskiego kogucika z Honey Chile
Pank wrote:Now yes says senorita
She gave me I'll just SI YA!
While kissing in the igloo
My Eskimo said no no!
Ależ to taki uroczy tongue twister. Nie doceniasz tego połamańca językowego. ;-)
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
Image
User avatar
anialim
Posts: 1460
Joined: Tue, 18 Sep 2007, 2:54
Location: z Guadalupe

Post by anialim »

Zupełnie nie wiem, jak to się dzieje, że mnie tak nie po drodze z Waszymi gustami, no ;>
Pozostaję przy (We've Got) Blue Skies.
User avatar
nice girl
Posts: 112
Joined: Fri, 24 Jul 2009, 23:17
Location: Kraków

Post by nice girl »

Dylemat był pomiędzy (We've Got) Blue Skies, a I Will Find A Way. Ilekroć słucham pierwszego wymienionego przeze mnie utworu, mam wrażenie, że ma w sobie jakąś ‘’tajemniczość”, nie wiem może ma na to wypływ aranżacja muzyczna niezbyt skomplikowana, a jednak ujmująca swą prostotą, ten kawałek bardziej mnie porusza niż entuzjastyczne, rytmiczne, ale i zarazem pełne monotonni, jednostajnego przekazu, bez elementu zaskoczenia I Will Find A Way.
Mariurzka, pamięć raczej zawodna, a skoro okres przydatności, był ważny ;-)
Moją grą jest nieśmiertelność
Ze Szczęśliwości przyszedłem
W Szczęśliwości jestem zdeterminowany
Do szczęśliwości wracam
Jeśli teraz tego nie wiesz
Wstyd
Czy słuchasz ? Michael Jackson .
Locked