Strona 75 z 986

: ndz, 28 paź 2007, 0:30
autor: kaem
Z 15 głosami odpadło Human Nature. Beat It- 8 głosów.

Runda 8

To runda rozstrzygająca.
Kandydaci do eliminacji:
Beat It
Billie Jean


Mój głos- Beat It

: ndz, 28 paź 2007, 0:34
autor: eworrra
Billie Jean

/Mój faworyt WBSS odpadł już trochę czasu temu, więc teraz trzymam kciuki za Beat It ;-) /

: ndz, 28 paź 2007, 0:35
autor: Lika
kaem pisze: Mój głos- Beat It
Mój również.

: ndz, 28 paź 2007, 0:36
autor: Maro
Beat It :nerwy:

: ndz, 28 paź 2007, 0:40
autor: Commoner
Beat it

: ndz, 28 paź 2007, 0:48
autor: majkelzawszespoko
Beat it.

: ndz, 28 paź 2007, 1:04
autor: Moon_Walk_Er
kaem pisze:Z 15 głosami odpadło Human Nature.
Nieeee...
:beksa:
Ja chcę apelację od wyroku...
Ne ma tak :-P

Czyli teraz trzeba zagłosować na kolejny utwór...
W sumie widzę, że i tak do tytuły najlepszej piosenki zmierza dzielnie Billie Jean. Ja jednak ostatnio tak wsłuchiwałem się w piosenki na Thrilerze, że już totalnie zgłupiałem - co mi się podoba bardziej, co mniej, a co powinno wygrać? :wariat:
A teraz moje dywagacje muszą zatrzymać się na tylko dwóch utworach - niby dobrze... Więcej konkretów, ale mniejszy polot.
Ja wiem, że Billie Jean to jest w ogóle chyba najważniejszejsza piosenka w historii Michaela i takie tam, ale Beat It też jakby nie patrzeć jest legendą...
Nie wiem czemu, ale na chwilę obecną, czy godzinę 00:56 ( :wariat: ) moje dłonie skłaniają mnie, by na dole boldem napisać, że głosuję na Billie Jean, żeby se odpadła i poszła se w cholerę...
Ale coś czuję, że jutro rano (w sumie to już dzisiaj :glupi: ) będę tego żałował, a że robienie zamianek, podmianek i innych krętactw jest nieeleganckie, więc decyzję podejmę dzisiaj...

A żeby jakoś poprzeć swój wybór, zapodam Wam uzasadnienie :party:
O moim wyborze zadecydowały wykonania koncertowe :)
Beat It na koncertach było wykonywane superancko - tak żywiołowo, ostro, ale Billie Jean z koncertu to jest dopiero coś!
M A J S T E R S Z T Y K :love:
EMOCJE, których na albumie aż tak nie czuć, TANIEC, który aż elektryzuje (i potem się trza kaloryfera dotknąć, bo jest uziemiony, ale to inna historia w sumie jest :wariat: ), KRZYKI FANÓW i związana z nimi zazdrość, że pośród tych ryków nie ma mojej japy oraz lecący (do pewnego momentu w całości :party: ) KAPELUSZ!
Aaaaaaa!!!

A więc dokonałem wyboru po tym długim i przepoconym maratonie:
BEAT IT out!

Billie Jean na królową Thriller'a :mj:

: ndz, 28 paź 2007, 1:41
autor: Final Cloud
Beat It!!!!!!!!!!

: ndz, 28 paź 2007, 8:13
autor: okussa
a ja sie wylamie i powiem Billie Jean chociaz wiem ze to i tak nic nie zmieni:)

: ndz, 28 paź 2007, 9:10
autor: Sugar
Beat it

: ndz, 28 paź 2007, 9:45
autor: >>aGa<<
Beat It

: ndz, 28 paź 2007, 9:51
autor: Lucho
Wiem, że i tak nic nie wskóram, no ale...

Billie Jean

: ndz, 28 paź 2007, 9:57
autor: Anitka
Billie Jean

: ndz, 28 paź 2007, 10:20
autor: Stanisław Leon Kazberuk
Beat It, bo tej piosenki nie lubię.

: ndz, 28 paź 2007, 10:20
autor: hubertous
Dobrze... To ja w obronie kawałka, dzięki któremu w ogóle zacząłem interesować się muzyką Mike'a, głosuję na:


BEAT IT