MJPT

Ja nic do niego nie mam. Na pewno bardzo mu trudno teraz, na pewno wie, co o nim piszą i mówią inni, a jest przecież nastolatkiem, więc pewnie ciężko to znosi - okres dojrzewania i nagły wzrost popularności. Zalicza wpadki jak każdy inny dzieciak. Ale to nie powód, żeby go nienawidzić.

Kto produkuje Bibera? MJJ Productions ma z tym coś wspólnego?
Biberowe 'Baby' na YT jest nie do obejrzenia

Ten film wideo jest już niedostępny z powodu otrzymania roszczenia dotyczącego praw autorskich przez MJJ Productions.

Ktoś coś wie na ten temat? ->

MJJNews: So apparently it's because MJJ Productions claims "Baby" plagiarizes MJ's “The Way You Make Me Feel” video!

Justin jest w wytwórni "Island Records". Jestem jego fanką, jednak zdecydowanie wolę Michaela. Z piosenek Biebera najbardziej lubię "Never Say Never". Posłuchajcie -> http://www.youtube.com/watch?v=_Z5-P9v3F8w

http://www.youtube.com/watch?v=2Z-bTrOlhDE
parodia Baby- coś dla fanów jak i tych drugich :)

Nie przepadam za nim... Jakoś jego przesłodzone teksty i ten głos... nie... to nie dla mnie. Moje znajome go słuchają i porównują do małego Michaela, mówią że przecież MJ też tak zaczynał, ale popatrzcie na MJ który w piosence wywoływał tyle uczuć i na Justina który po prostu... no nie wiem, brak mi słów. Ten On ma więcej antyfanów niż fanów więc co się dziwić...
Jednym słowem: Unikam jego muzyki i teledysków jak ognia!

Ginny352 pisze:Unikam jego muzyki i teledysków jak ognia!

A ja mimo wszystko, mimo całego braku sympatii do niego staram się jednak zachować szacunek zarówno do fanów jak i jego samego. W prawdze niczyi ortodoksyjni psychofani nie są dobrzy, ale szacunek trzeba mieć do wszystkich ludzi.

kolejna kukiełka do nabijania kasy wielkim bossom,Aron Carter powinien nam wystarczyć, a "słitaśny" mały Michael Jackson rodzi się raz na 1000 lat, jestem na NIE

Zosia-MJ pisze:Cóż, ostatnio mnie wzięło na Biebera... Baby, Love Me, Somebody To Love, Rich Girl i One Less Lonely Girl są nawet fajne.

I brawa dla Ciebie za to!
Najbardziej mnie irytuje, gdy komuś wyraźnie spodoba się jakiś zespół i nie przyznaje się do tego, ponieważ jest kiczowaty, obciachowy itp.
Co z tego? Jeśli uznam jakąś piosenkę za dobrą, to słucham jej i nie obchodzi mnie co inni o tym myślą. A jak zapytają czy podoba mi się jakaś piosenka Rihanny, to owszem, odpowiem, że ma kilka niezłych utworów, chodź jej fanką zdecydowanie nie jestem. Często jest też tak, że komuś spodoba się piosenka, a gdy okaże się, że to kiepski zespół wykonuje jednak odbiorca zmienia zdanie twierdząc, że wcale nie jest taka dobra. Ludzie powinni się opanować, jak Justin nagra coś w moim stylu to może posłucham. A już na pewno nie będę się z tym ukrywać. Co do tego tematu to podziwiam moją koleżankę. Słucha nu metalu w większości. Jest największą fanka Kornu, children of bodom, maximum the hormone, nirvany a już w szczególności Jonathana Davisa. Ale kocha też, co mnie bardzo zdziwiło tokio hotel (których ja poniekąd słuchałam namietnie mając 8 lat). Zawsze też powtarza, żeby odwalić się od Biebera. I ja ją za to podziwiam. Każdy ma prawo słuchać czego chce i głośno o tym mówić. To tyle w temacie.

Dzisiaj miałam dziwny sen O.o

Śniło mi się, że wyszłam z Justinem Bieberem na spacer. Rozmawialiśmy. Mówił, że lubi Michaela i smuci go, że jego fani go nie lubią. Mówił, że lubi wszystkich ludzi i tak dalej... a ja do niego ,,Justin, nie martw się, rób swoje''. Uśmiechnął się i mnie przytulił. O.o Ale jak mnie zdziwił ten sen!! W ogóle o nim nie myślałam ani nic. I po tym śnie coś mi się zmieniło. Polubiłam go. Jeszcze w śnie powiedziałam mu, że lubię jego piosenkę ,,Never say never''. Szczerze, lubię tą piosenkę. I chyba w tym śnie był moim chłopakiem. I był taki czuły... Nie wiem co się dzieje, to było dziwne Coś ze mną nie tak

może po prostu chciałabyś aby tak się stało ;)

ja za nim nie przepadam, a konkretnie to za jego głosem. Pewnie z wiekiem mu się zmieni, ale jak chce robić karierę, niech robi :D

Susie<3 zauroczył cię garnkogłowy,ot co ;3 Z przykrością stwierdzam,że moja znajoma (lat 19 O_o) odczuwa to samo.
Coś mi się wydaje,że ten młody będzie niedługo wyskakiwał z lodówki jak Pitbull z którym każdy obywatel ziemi za jakiś czas będzie mieć nagraną piosenkę;0 Już sobie to wyobrażam...Jan Kowalski ft.Pitbull-"aj lajk jor bubs bejbe" czy coś w tym rodzaju yeeaaah czad 0_0

Eva pisze:

Ginny352 pisze:Unikam jego muzyki i teledysków jak ognia!

A ja mimo wszystko, mimo całego braku sympatii do niego staram się jednak zachować szacunek zarówno do fanów jak i jego samego. W prawdze niczyi ortodoksyjni psychofani nie są dobrzy, ale szacunek trzeba mieć do wszystkich ludzi.

Mam do niego szacunek, nie przezywam fanów ani nic. To tak jakby ktoś przezywał nas. Po prostu nie podoba mi się jego twórczość i tyle. To że unikam jego piosenek bo jakoś źle mi się kojarzą nie oznacza że nie mam szacunku.

Susie dorasta.

A Bieberowi fani są bardzo prześladowani. Dziewczyna z mojej szkoły miała naszywki z Bieberem. Oczywiście zaczęły się przyśpiewki i rymowanki z użyciem kleju na włosach. Efekt? Następnego dnia naszywki były odprute.
Nie bronię jego fanów, cóż, pomimo tego, że mają fatalny gust muzyczny nic ich nie odróżnia od reszty ludzi. Ale szkoda mi się ich czasami robi.

Kanye West w ramach akcji "Good Friday" (w każdy piątek Kanye wrzuca na serwer piosenkę do ściągnięcia za darmo) zaprezentował muzyczną wariację z gościnnym udziałem Raekwona i z wykorzystaniem wokalu Justina. Utwór to swoisty mash up klasyka legendarnej grupy Wu Tang Clan Ain't Nuthing Ta Fu*k Wit' z utworem Justina Biebera Runaway Love.

Justin Bieber, Kanye West & Raekwon - Runaway Love (Remix)

wielbiciele rapu są wściekli, to oczywiste. Mnie się podoba. Zresztą oryginalna wersja Runaway Love ( >>> link YT) to zdecydowanie najmocniejszy punkt na ostatniej płycie Justina, a muszę przyznać, że dzieło Justina w kategorii "teen popu/rnb" prezentuje się całkiem znośnie.