MJPT

Jestem za. Byłam dzisuaj na patelni (niestety nie mogłam w piatek tam być) myślałam że spotkam tam czuwajacych ludzi albo tańczących i śpiewajacuch utwory Michaela płaczacych na przemian taj jak oddają mu czesć w innych krajach a tu trzy osoby, przechodnie zostawiający kwiaty i tyle. Nikt z moich znajomych nie rozumie co czuję myslałam że chociaż tam spotkam kogoś kto zrozumie co teraz czuję. Gdzie wy sie spotykacie może cos przegapiłam?

jak dla mnie Warszawa, lotnisko Bemowo. To pamiętne miejsce.

Ej kochani spokój! Grunt to się teraz nie kłócić!
Może niech moderatorzy umieszcza jakąś sondę, gdzie kazdy wybrałby czy woli Kraków czy Warszawę? Na tej postawie możnaby sprawiedliwie wybrać miejsce.
Ja jestem z Wrocławia i osobiście chciałabym być tam, gdzie będzie najwięcej ludzi, choćby miały to być...Suwałki?
Do Londynu miałam jechać to dojadę i do Warszawy i do Krakowa...a jak będzie trzeba to nawet do Suwałk, jes?
Co do organizacji to jezeli znajdzie się coś co będe mogła załatwic z Wrocławia to proszę pisać.
Buźka:*
P.S. Nie płaczcie już. Chyba że musicie...

A teraz uwaga
Z racji iż moi rodzice jak i większości młodszych użytkowników boją się wypuścić mnie samą, to muszą wiedzieć kilka rzeczy:

- na którą godzinę
- co będziemy tam robić
- gdzie my tam pójdziemy
- o której zamierzamy wracać

jestem ze szczecina
przyjade do wawy (do kraka za daleko) jesli czas i praca mi na to pozwola

Ja też jestem jak najbardziej za Warszawą. :)
To jest centrum Polski więc taką samą drogę mają Ci co mieszkają w górach czy nad morzem.
Ja napewno będę w Warszawie! :)

Kadia pisze: - na którą godzinę

Wydaje mi się że na Polski czas to będzie jakaś 20 ponieważ zwykle pogrzeby odbywają się o godzinie 11

Jestem z radomska więc i do krakowa i do warszawy nie mam blisko ale postarm sie pojechec...Ogólnie wolałabym do Warszawy...Mam pytanie czy by ktoś jechał z czestochowy ponieważ byscie przyjezdzali przez radomsko jadąc do Warszawy i bym sie do was wtramoliła bo tak naprawde boję sie jechac sama pociagiem bo mam bardzo złe wspomnienia;((np.gosciu ganiający mnie bez spodnii..może dzisiaj sie z tego śmieje do łez ale wtedy to była masakra

Mam taką propozycję dla fanów z Krakowa. Może byśmy poszli do jakiejś knajpy i tam to zorganizowali???? Spotkanie na rynku też jest super.
Na rynku przydała by się muzyka , a to chyba będzie trudno zoorganizować!

Pozdrawiam

Nie róbmy na Bemowie... Niedługo koncert madonny, nikt tego tam nie przypilnuje i mogą wandale zniszczyć. Po paru dniach może wszystko zniknąć.
Nikt nie pomyślał o AMBASADZIE AMERYKAŃSKIEJ??? Przecież to był ich człowiek, może nawet "dadzą" jakiś kawałek ziemi, żeby to ku pamięci Michaela leżało sobie długi czas, zawsze będzie można przyjść ponownie i odwiedzić pamiętne miejsce.
Think about it...

Rollo pisze:

zpaula2605 pisze:Pojawiają sie róźne miejsca spotkan.
Jedno jest pewne,nie da sie zrobić spotkania w jednym miejscu by wszystkim pasowało... więc może po prostu w dniu pogrzebu fani MJ spotkają się w większych miastach Polski (W-wa, Kraków, Gdańsk, Wrocław....) i np. o ustalonej godzinie wszyscy fani ze wszystkich tych miast oddadzą cześć królowi.

Ja też uważam że powinniśmy się spotkać w kilku miastach Polski Warszawie,Krakowie,Wrocławiu.Gdańsku,tak aby każdy miał możliwość wzięcia udziału w tej uroczystości.Bo przecież każdy w ten choćby sposób chciałby oddać hołd Michaelowi.
Ja na pewno będę! podajcie tylko dokładną godzinę!

Ja jestem za; a do Wawy pewnie nie mogłabym pojechać ponieważ chodzi o rodziców.A do Wrocka mam 20 minut drogi i tam moge jeździć ale nie na drugi koniec Polski. Więć ten pomysł jest według mnie najlepszy.

Słuchajcie,

jasne ze trzeba urzadzic spotkania w jak najwiekszej ilosci miast, ale kazdym z osobna musi zajac sie ktos inny!

Spodziewam sie, ze najwiecej Fanow zbierze sie w Warszawie - to zrozumiale - ale robcie co sie da by i w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi cos zorganizowac!

Ja jestem z Białegostoku, ale jade do Warszawy, wiec wszystkich z podlaskiego nawołuje do kontaktu i zgramy się razem!

Ja jestem z Poznania, jadę do Warszawy, bo Poznańscy fani się ukrywają po kątach i byłoby nas zaledwie pewnie z 5 osób... żałosne

Nie jestem z Wawy i nie mam tam z abardzo kontaktow, wiec uwazam ze kilka osob z Wawy poiwinna sie tym zajac.
Moja "najpesymistyczniejsza" wizja wyglada tak, ze ktos rzuci miejsce spotkania w Wawie, wymienimy sie telefonami i w dzien pogrzebu kazdy przyjezdza w ustalone miejsce, majac fatki Michaela, kwiaty, obrazki, cos co moznaby bylo zebrac w jednym miejscu, zapalic swieczki i uczcic Króla.

Fakt faktem, nie wime skad byłaby muzyka, zeby ktos mial chocby samochod z dobrym naglosnieniem.. ?

Ja podjęłabym sie organizacji tego w B-stoku, ale sama chce byc wtedy w Warszawie, bo wiem,że tam przyjadą ludzie zcałej Polski.

Proszę Fanów z Warszawy o kontakt, choćby między sobą,ąbyście ustalili miejsce, może jakaś opcje muzyki i nagłośnienia, telewizje to się poinformuje o konkretach,jak juz je poznamy.

Jeśli chodiz o dokladny czas, to wiadomo bedzie kiedy podadzą datę pogrzebu...