MJPT

Basia1992 pisze:Prawie wszyscy mają odchył dotyczący niezamkniętych drzwi. I ja również. Nawet jak słucham muzyki, to drzwi muszę mieć zamknięte. Już nie mówiąc o tym, że mają być zamknięte w nocy.

ja w nocy nie mogę miec zamkniętych drzwi bo jak już są to budze sie w nocy i wydaje mi sie,że sie duszę, od razu jak je uchylę to odczuwam wielgachną ulgę,
acha i nigdy nie jeżdżę windą, zawsze chodzę po schodach i przy okazji je liczę, było to bardzo uciążliwe kiedy szłam na porodówkę bo była ona na 9 piętrze....szłam tam baaaardzo długo

viva201 pisze:ja w nocy nie mogę miec zamkniętych drzwi bo jak już są to budze sie w nocy i wydaje mi sie,że sie duszę, od razu jak je uchylę to odczuwam wielgachną ulgę,
acha i nigdy nie jeżdżę windą, zawsze chodzę po schodach i przy okazji je liczę, było to bardzo uciążliwe kiedy szłam na porodówkę bo była ona na 9 piętrze....szłam tam baaaardzo długo

A ja właśnie nie mogłabym mieć otwartych, bo cały czas bym patrzyła na nie i czuwała nad tym, czy nic mi do pokoju nie wchodzi. Nie dałoby rady zasnąć.

P.S. viva201, Twój 1000-ny post

Dziwne odchyły od normy:

-Czasami bez piwa nie zasnę
-Czasami potrzebuje z kimś obcym pogadać i wyżalić się
-Czuję się dziwnie jak nie mam przy sobie telefonu i kart do bankomatu
-Często zastanawiam się nad moją śmiercią i swoim pogrzebem
-Zawszę muszę skończyć pierwszy pracy aby potem się trochę po obijać
-Oglądam co najmniej jeden film dziennie
-Zbieram "graty"
-lubię strzelać pozowane miny do zdjęć
-lubię się drzeć w dziwnych miejscach lub sytuacjach
-obgryzam często paznokcie i skórki na kościach od palców
-jak wstanę rano pierwsze co robię po wstawieniu wody na herbatę to palę papierosa
-Pijam od 3-4-5 herbat dziennie
-nie lubię się kąpać wolę wziąć prysznic
-jak idę chodnikiem to obserwuję ludzi w autach i ich wyzywam w myślach co się tak patrzą na mnie
-jak pracuję to potrafię przerwać i zacząć tańczyć i sobie śpiewać
-często stoję przed lustrem i stroję głupie miny
-często mam koszmary i się budzę w nocy i boję zasnąć albo wstać do kibla
-Jak coś robię lub gdzieś idę i mam jakiś punkt w głowie i jak tam nie dojdę/nie zrobię np. w 5 sekund to Jackson nie jest Królem Popu heh

Maro pisze:-Czasami bez piwa nie zasnę

Maro to już raczej nie odchyły a raczej początek uzależnienia od alkoholu. Paweł, lat 25 ,alkoholik hahahaha pozdrawiam.

Xscape pisze:

Maro pisze:-Czasami bez piwa nie zasnę

Maro to już raczej nie odchyły a raczej początek uzależnienia od alkoholu. Paweł, lat 25 ,alkoholik hahahaha pozdrawiam.

No to się rozumiemy też pozdrawiam:)

-często mam koszmary i się budzę w nocy i boję zasnąć albo wstać do kibla

ojej. jestem w szoku. myślałam, że mężczyźni tak nie mają... generalnie to myślałam, że wy się niczego nie boicie.

- Je?li codziennie nie pos?ucham przynajmniej jednej piosenki The Cure, Michaela lub Queen, to b?d? to sobie wypomina? a? nie zasn?
- Budz? si? oko?o drugiej ca?kiem wyspana, robi? sobie herbat?, czekam a? mi przejdzie i grzecznie k?ad? si? spa?
- Nigdy nie pij? herbaty bez cytryny

Basia1992 pisze:9. Każde zdjęcie Michaela w komputerze mam podpisane, w ogóle każdy folder musi mieć konkretną nazwę. Inaczej czuję, że mam "chaos".

Dokładnie.
Ja mam wszystkie zdjęcia MJa w jednym folderze, który zawiera inne foldery podpisane tytułami płyt. Dodatkowo jeszcze folder gdzie MJ jest w jakimś towarzystwie, folder na sygnaturki i avatarki.
Tak łatwiej mogę znaleźć każde potrzebne zdjęcie, a nie bezskutecznie szukać.

Ja mam obsesje na punkcie grupowania moich plików na laptopie w skład folderu Michael Jackson wchodzi wiele innych zdjęcia filmy i muzyka w której zaczynam właśnie grupowanie na albumy,a poza tym w muzyka mam jeszcze a capella,instrumental,piano i wiele wiele więcej .U mnie wszystko jest pogrupowane,programy na programy do muzyki,grafiki,filmu... trochę mnie to przeraża .A co do innych jeszcze odchyłów?
-jeśli rano wstanę i obrazu po myciu nie umyje twarzy chociaż by samą wodą to....nie ma takiej opcji,zawsze tak robie
-Podczas snu nie ma takiej opcji,żebym prosto leżała na plecach lub na boku.Zawsze tak się powykrzywiam...nawet nie umiem tego powiedzieć to jednak grozić mi może skrzywieniem kręgosłupa jednak leżąc prosto mniej czy więcej nigdy nie zasnę
-strasznie mnie denerwuję,jak ktoś próbuje robić to co ja,zachowywać się lub nawet bezwiednie (tego nie zauważa)ma jakiś podobny ciuch.Strasznie mnie to denerwuje i mam ochotę zabić.Lubię być oryginalna,po prostu
-w szkole zwykle na lekcjach uważam,znaczy się wiem że nauczyciel o czymś gada a ja tego nie słucham,ale jestem obecna.Jednak na lekcji języka polskiego mam totalne hmm zamulenie to nie jest dobre określenie,a może myślami jestem zupełnie gdzie indziej,gapię się w okno i jakby nauczyciel zaczął się na mnie drzeć,to ja bym się nawet nie zorientowała tak się dzieje wyłącznie na polskim,czuje że mnie tam nie ma po prostu duchem
-w moim pokoju może panować albo totalny chaos,alby idealny porządek.Wszystko musi być ułożone idealnie równo,albo rozwalone po całym pokoju.Nic pomiędzy chaosem a porządkiem
-każdą piosenkę,która mi się spodoba i nie rozumiem chociaż jednego z niej słowa,muszę dokładnie sprawidzić ,czytam tekst i tłumaczenie nawet jak jest ona w języku chińskim(bo takie mi się zdażają)musi być przeze mnie znana na pamięć tekst,jak i tłumaczenie.
-Każdej piosenki,przy której chociaż jeden krótki fragment mi się podoba,tekst muszę znać na pamięć.Jak nie znam,to się go uczę.
Jeszcze coś znajdę...

A ja mam Folder Muzyka, tam mam wykonawców, w każdym jest jeszcze odpowiedni folder do filmów, teledysków, koncertów i plików mp3, zdjęć, a w zdjęciach mam podzielone na okresy ich kariery. Wszystko podzielone jeszcze na zdjęcia w towarzystwie, z innymi gwiazdami, w określonych sytuacjach, za specjalnych rozdań nagród itp. A jeśli chodzi o folder Michaela to szczególnie...xD

Pank pisze:Ludzi, którzy uczą się cały rok do matury, nie potrafię chyba nawet na palcach jednej ręki policzyć.

Ja również ;)
Już mam pisemne za sobą, teraz tylko ustne i 4 m-ce wakacji... (może i więcej jak mnie na uczelni nie będą chcieli ).

Mandey - mam taką samą żabkę jak Ty :) Moja kumpela kupiła mi taką na odpuście jako substytut Kermita z Muppet Show :)

Jeżeli chodzi o moje fobie to sprawa ma się następująco:
* piszę tylko czarnym długopisem;
* zawsze muszę mieć na ręce jakąś bransoletkę;
* nienawidzę chodzić i palić papierosa jednocześnie. Kiedy palę muszę usiąść lub chociaż przystanąć;
* kiedy gram w tysiąca zawsze muszę pierwsza rozdawać karty;
* zawsze w sobotę odwiedzam babcię i dziadka, kiedy tego nie zrobię czuję wyrzuty sumienia;
* wącham i drapię książki;
* szlag mnie trafia kiedy widzę jak ktoś wyrzuca papierki na ziemię;
* nie potrafię się ułożyć w łóżku, fotelu, na krześle, itp. wiercę się czasem z 15 min. Wyglądam mniej więcej jak Adaś Miałczyński z filmu "Dzień świra" ;
* chyba Erna napisała, że woli zimę od lata. Ja mam to samo, kocham zimę nie cierpię lata, ale to chyba nie jest dziwactwo ;)
* nie potrafię się skupić gdy siedzę w pierwszej lub drugiej ławce albo w środkowym rzędzie. Oczywiście na maturze siedziałam w drugiej :)
* kiedy zasypiam muszę mieć przy sobie wodę mineralną i chusteczki higieniczne.

Maro pisze:Często zastanawiam się nad moją śmiercią i swoim pogrzebem

nic dziwnego skoro pracujesz przy wyrabianiu trumien

whatever_ pisze:

Maro pisze:Często zastanawiam się nad moją śmiercią i swoim pogrzebem

nic dziwnego skoro pracujesz przy wyrabianiu trumien

Nie o to mi chodzi.

Zastanawiam się kto przyjdzie,w czym i w jakiej trumnie mnie pochowają i najważniejsze gdzie. Takie ot coś:)

Maro pisze:i w jakiej trumnie mnie pochowają

heh widac,że pracujesz przy trumnach, bo ja nigdy się nie zastanawiałam nad rodzajami trumien, dla mnie trumna to trumna i tyle...

Maro pisze:Nie o to mi chodzi.

Zastanawiam się kto przyjdzie,w czym...

A to takie klocki ;) rozumiem. Widze, że to coś poważniejszego... :)