MJPT

Moje numer dwa to zdecydowanie zespół Nickelback. Kawał dobrego rocka i seksownego, niepowtarzalnego głosu wokalisty. Naprawdę świetnie grają, szczególnie polecam "Gotta Be Somebody" ;)

w 100% zgadzam się z Dżeki i Nickelback jest również moim numerem dwa i Tina Turner (jest to wyjątek, ponieważ nie znoszę kobiecych głosów ale ona ma głos podobny do mężczyzny więc ją lubie :))

Moim nr.2 jest,wielu artystów,ale jedynym którym, miałabym wybrać to pomiędzy The Rasmus ,The Black Eyed Peas a Britney Spears.A jak miałabym wybrać 1 artystę tudzież Zespół miałabym problem.Britney Spears Ii BEP żadziej słucham niż The Rasmus więc nr.2 będzie The Rasmus.Dlaczego?Może dlatego że to od nich zaczęła się przygoda z Rockiem(zresztą niedawno,a trochę zespołów znam bo brat ma swira na punkcie Rocka).

Hm..jeśli chodzi o mnie..to zaraz po Michaelu znajduje się fiński zespół HIM.Są genialni.A ich wokalista-Ville Valo swoim głosem sprawia że przechodzą mnie dreszcze.Kocham też polski zespół Dżem.Prawdziwa legenda polskiej muzyki..

Queen, uwielbiam ten zespol. ;)

Queen owszem, ale tylko za czasów Freddiego dziś to nie to samo Ja jeszcze bardzo cenie sobie Jerrego Lee Lewisa. Nieziemska gra na fortepianie....

CHer i Aretha Franklin

Agnieszka Chylińska

Ja ostatnio zainteresowałam się muzyką Pauli Abdul... Szkoda, że tak mało piosenek ma, ale bardziej pracowała nad tańcem chyba... Ale głos ma super

michael4ever pisze:Aerosmith

też ich kocham widzę że znalazłam bratnia dusze

zgadzam sie z toba w 1000%

Ze mną to już trudno będzie... Straszny ze mnie maniak muzyczny Ale myślę, że Queen... Z Freddiem tylko i wyłącznie. To moja druga miłość po MJ

ooo...a ja ostatnio polubiłam poezje śpiewaną(nie całkiem muzyka ale..)Konkretnie Grzegorza Turnała