World Music Awards 2005
: sob, 20 sie 2005, 10:30
Mariah Carey, Destiny's Child i Diana Ross potwierdziły już swój występ podczas tegorocznej gali wręczenia nagród World Music Awards.
Najprawdopodobniej na scenie wystąpią także Bon Jovi i Carlos Santana. Impreza odbędzie się 31 sierpnia, 13 września dwugodzinną retransmisję z ceremonii wręczenia nagród wyemituje telewizja ABC.
Gala odbyła się po raz pierwszy w 1989 roku, w Stanach Zjednoczonych gości po raz drugi. W zeszłym roku imprezę gościło Las Vegas, tym razem odbędzie się ona w Kodak Theatre w Hollywood.
World Music Awards otrzymują artyści, którzy sprzedali najwięcej płyt według danych organizacji International Federation of the Phonography Industry (IFPI).
Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na cele charytatywne.
Source: Onet
---
To teraz możemy sobie pomarzyć, że na World Music Awards pojawi się 47-letni już Michael. Znajomych już znajdzie - będzie i Diana Ross (która mu już 9 lat temu na tej samej uroczystości na kolanach siadała...), Mariah Carey i Carlos Santana. A szczytem marzeń będzie występ Michaela razem z nim, z "Whatever Happens". Na nagrody z pewnością jednak nie ma co liczyć
Najprawdopodobniej na scenie wystąpią także Bon Jovi i Carlos Santana. Impreza odbędzie się 31 sierpnia, 13 września dwugodzinną retransmisję z ceremonii wręczenia nagród wyemituje telewizja ABC.
Gala odbyła się po raz pierwszy w 1989 roku, w Stanach Zjednoczonych gości po raz drugi. W zeszłym roku imprezę gościło Las Vegas, tym razem odbędzie się ona w Kodak Theatre w Hollywood.
World Music Awards otrzymują artyści, którzy sprzedali najwięcej płyt według danych organizacji International Federation of the Phonography Industry (IFPI).
Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na cele charytatywne.
Source: Onet
---
To teraz możemy sobie pomarzyć, że na World Music Awards pojawi się 47-letni już Michael. Znajomych już znajdzie - będzie i Diana Ross (która mu już 9 lat temu na tej samej uroczystości na kolanach siadała...), Mariah Carey i Carlos Santana. A szczytem marzeń będzie występ Michaela razem z nim, z "Whatever Happens". Na nagrody z pewnością jednak nie ma co liczyć