Ana (230) wita fanów...

W tym dziale 'Michael Jackson Polish Team Forum' możesz się przedstawić pozostałym MJówkom (czyli fanom z MJPT). Dział przeznaczony przede wszystkim dla nowoprzybyłych osób. Swoją przygodę z forum zacznij od tego działu, napisz o sobie, swoim fanowaniu... co uznasz za odpowiednie.
Awatar użytkownika
Ana230
Posty: 45
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 21:32
Lokalizacja: Kraków

Ana (230) wita fanów...

Post autor: Ana230 »

Co prawda dołączyłam 29 czerwca ale dopiero teraz mam siłę napisać cokolwiek o sobie... Michael Jackson gości w moim życiu od zawsze. Będąc dzieckiem wychodziłam na podwórko nucąc jego piosenki nie znając dobrze słów lub po prostu zastępując je swoimi wymyślonymi ;) Zaraziłam w ten sposób koleżanki które kombinowały tak samo jak ja…
Co to były za czasy. Szalałam na punkcie „Bad” – zafascynował mnie wręcz efekt w jakim Michael wyrywał kratę ze ściany i leciało na niego powietrze ;) Zrozumcie miałam wtedy z jakieś 7 wiosen ;)
Jednak nie tylko teledyski się liczyły (choć Michael przykładał do nich ogromną wagę i trzeba przyznać są niezłe) ale muzyka i słowa… Do tych ostatnich musiałam dorosnąć aby zrozumieć ich sens. Będąc dzieckiem nie bardzo wiedziałam o czym śpiewa ale za to muzyka jaka temu towarzyszyła działała na mnie magicznie – zresztą na pewno nie tylko na mnie. Gdy człowiek słyszy coś co przenika do jego duszy czuje mrowienie na całym ciele. I tak właśnie było w przypadku Michaela Jacksona. Gdyby ktoś zapytał mnie o moją ulubioną piosenkę miała bym nie lada problem. Bardzo sentymentalnie podchodzę do Human Nature, uwielbiam energiczną Give In To Me i Dirty Diana.
Nigdy nie było mi dane być na koncercie Michaela i właśnie to do końca będzie stanowiło mój niedosyt i zarazem ból. Mówi się, że takie dni jak śmierć Michaela pamięta się do końca życia – wtedy przypominasz sobie gdzie byłaś, co robiłaś gdy się dowiedziałaś… Tak też będzie. Ludzie którzy tego nie rozumieją patrzą na Ciebie z kpiącą miną. Dziwne dla nich jest to, że można tak rozpaczać za człowiekiem którego się na oczy nie widziało. Nie im oceniać…
Świat staje się coraz straszniejszym miejscem, więc Bóg zabiera anioły z powrotem do nieba… choć tego anioła mógł jeszcze troszkę nam zostawić…
Lady_J
Posty: 61
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 14:20
Lokalizacja: Nibylandia

Post autor: Lady_J »

Witam serdecznie ; )
Ana230 pisze:ale za to muzyka jaka temu towarzyszyła działała na mnie magicznie – zresztą na pewno nie tylko na mnie.
Oczywiście, przecież Michael to Magia...;)
Ana230 pisze:udzie którzy tego nie rozumieją patrzą na Ciebie z kpiącą miną. Dziwne dla nich jest to, że można tak rozpaczać za człowiekiem którego się na oczy nie widziało. Nie im oceniać…
Dokładnie...
Ana230 pisze:Świat staje się coraz straszniejszym miejscem, więc Bóg zabiera anioły z powrotem do nieba… choć tego anioła mógł jeszcze troszkę nam zostawić…
Mógł... oj, mógł...;( ale widocznie taka była Jego wola... co do tych Aniołów, to mnie idealnie do całej tej sytuacji pasuje pewien cytat: `Gdy w Niebie brakuje Aniołów... Pan Bóg puka do ludzkich drzwi...` No i niestety tym razem zapukał do tego wspaniałego, jakże wrażliwego Człowieka, Anioła...
A co do tego świata... Powiem tylko tyle: nie potrafię się już tu odnaleźć. Nie rozumiem tego świata i tych wszystkich ludzi, którym to, co się teraz dzieje, wcale nie przeszkadza, a czasem jest nawet na rękę. nie chcę by w przyszłości moje dzieci dorastały w takim okrutnym świecie... :surrender:
I will always love You, Michael...
YOU'LL ALWAYS BE MY HERO...<3
Magic is everywhere;)
Madame Tussaud
Posty: 58
Rejestracja: sob, 11 lip 2009, 20:39
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Madame Tussaud »

Witaj.
Tak, masz rację. Ze światem nie jest dobrze, to wszystko raczej nie tak miało wyglądać. Michael był na ten świat zbyt wrażliwy. Miał w sobie zbyt wiele miłości, a tzw.ludzie tego nie lubią. My tę miłość przyjęliśmy od niego;przyjęły ją biedne dzieci, którym pomagał; przyjęła ją przyroda, o którą się troszczył. Ale reszta?:-( Nie dość, że go odrzuciła, to jeszcze tak bardzo skrzywdziła.Widać Bóg uznał, że TEN Anioł niedługo się podda i zabrał go do siebie, żeby wreszcie miał spokój.
Chcę wierzyć, że Michael jest szczęśliwy. Mój płacz mu chyba tego nie ułatwia, ale to ode mnie silniejsze:-(
,,Miał dom i rodzinę, spokojnie mógł żyć
Lecz często uciekał, by stanąć przed wami
By znów nabrać sił, by znów nabrać sił
Bo czasu miał mało, przeczuwał to(...)
[*]
Awatar użytkownika
Jeanny100
Posty: 2389
Rejestracja: wt, 15 mar 2005, 23:09
Lokalizacja: z kątowni..

Post autor: Jeanny100 »

Witam na forum.Doskonale rozumiem twój ból-też nigdy nie widziałam MJa na żywo-więc teraz gdy już wszystko miało być tak pięknie-pozostanie ból którego już nic nie wymaże.
Obrazek
__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
Awatar użytkownika
Ana230
Posty: 45
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 21:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ana230 »

Niestety, choć czasami choć na chwilkę można zapomnieć...
Ale to będzie się za mną ciągnęło do końca życia.
Awatar użytkownika
Solange
Posty: 283
Rejestracja: ndz, 05 lip 2009, 17:59
Lokalizacja: Hellmouth na K6

Post autor: Solange »

Witaj!!!
Ana230 pisze:Będąc dzieckiem wychodziłam na podwórko nucąc jego piosenki nie znając dobrze słów lub po prostu zastępując je swoimi wymyślonymi ;)
Co to były za czasy. Szalałam na punkcie „Bad” – zafascynował mnie wręcz efekt w jakim Michael wyrywał kratę ze ściany i leciało na niego powietrze ;)
To zupełnie tak jak ja :happy:
Obrazek
Fill my heart with song and let me sing for ever more. You are all I long for all I worship and adore. In other words, please be true. In other words I...
Unforgettable, that's what you are.
Awatar użytkownika
Moscan
Posty: 662
Rejestracja: pn, 29 gru 2008, 20:39
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: Moscan »

Witaj ;-)
Awatar użytkownika
Karolajn
Posty: 202
Rejestracja: pn, 13 lip 2009, 17:09
Lokalizacja: Neverland

Post autor: Karolajn »

witamy
Obrazek
Michael ;(;(
[*]
I love you. !!

You forever in my heart ;(

Obrazek
Viola.
Posty: 199
Rejestracja: śr, 22 lip 2009, 22:49

Post autor: Viola. »

Witamy, witamy. Miło Cię poznać ;)
Awatar użytkownika
Dirty Nancy
Posty: 109
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 13:50
Lokalizacja: Heaven

Re: Ana (230) wita fanów...

Post autor: Dirty Nancy »

Ana230 pisze: Ludzie którzy tego nie rozumieją patrzą na Ciebie z kpiącą miną. Dziwne dla nich jest to, że można tak rozpaczać za człowiekiem którego się na oczy nie widziało. Nie im oceniać…


Skądś to znam.
Świat staje się coraz straszniejszym miejscem, więc Bóg zabiera anioły z powrotem do nieba… choć tego anioła mógł jeszcze troszkę nam zostawić…


Bardzo ładnie to ujęłaś, jestem tego samego zdania.

I oczywiście witam i pozdrawiam serdecznie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ana230
Posty: 45
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 21:32
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ana230 »

Dziekuję wszystkim i oczywiście witam, witam :)
ODPOWIEDZ