No cześć wszystkim!
: śr, 20 lip 2005, 23:03
Hej! Mam na imie Aga i napisze kilka zdań o tym jak zaczeła się moja przygoda z MJ na początek.
Było to dokładnie 16 kwietnia, w piątek, około godziny 22:00 2004 roku.
Napewno zadajecie sobie teraz pytanie jak to się mogło stać, ponieważ Michael nie miał wtedy żadnej nowej płyty, a co gorsze był oskarżony o molestowanie tego chłopca (
)
Znałam Michael'a od dziecka ponieważ mój starszy brat słuchał jego piosenek, gdy był nastolatkiem. Nagrywał je na kasety i potem je puszczał, równiez przy mnie, ale wtedy gdy byłam jeszcze maluchem nie zwracałam na niego uwagi a to był błąd
16 kwietnia, gdy wychodziłam z łazienki usłyszałam z pokoju brata piosenke We Are The World, znałam ją już wcześniej, ale nie miałam pojęcia, że spiewa tam również Michael!
Weszłam do pokoju i zobaczyłam teledysk...Mówie Wam jak mi wtedy zabiło serce, nogi wrosły w ziemie, jak go zabaczyłam takiego szczęśliwego, uśmięchniętego i ślicznego
Wtedy strzelił mnie AMOR i do dziś nie wyciągnął strzały. Nadal jestem jego BIG fanką i pozostane już nią na zawsze.
Ciesze się że jestem na tym forum, bo panuje tu fajna atmosfera, przyjazna, miła, można o wszystkim pogadać itd. JESTEŚCIE SUUUUUUUPER, PAPA KOFFAM :*
Było to dokładnie 16 kwietnia, w piątek, około godziny 22:00 2004 roku.
Napewno zadajecie sobie teraz pytanie jak to się mogło stać, ponieważ Michael nie miał wtedy żadnej nowej płyty, a co gorsze był oskarżony o molestowanie tego chłopca (
Znałam Michael'a od dziecka ponieważ mój starszy brat słuchał jego piosenek, gdy był nastolatkiem. Nagrywał je na kasety i potem je puszczał, równiez przy mnie, ale wtedy gdy byłam jeszcze maluchem nie zwracałam na niego uwagi a to był błąd
16 kwietnia, gdy wychodziłam z łazienki usłyszałam z pokoju brata piosenke We Are The World, znałam ją już wcześniej, ale nie miałam pojęcia, że spiewa tam również Michael!
Ciesze się że jestem na tym forum, bo panuje tu fajna atmosfera, przyjazna, miła, można o wszystkim pogadać itd. JESTEŚCIE SUUUUUUUPER, PAPA KOFFAM :*
