karolowanka.
: śr, 08 lip 2009, 13:27
Na imię mam Karolina i jestem czternastoletnią okularnicą. Aż wstyd się przyznać, ale Michaelem zainteresowałam się dopiero po Jego śmierci ;(
Wcześniej może i znałam kilka "podstawowych piosenek" ale dopiero, gdy świat obiegła wiadomość, że Król popu nie żyje, sięgnęłam do rzetelnych źródeł by poznać Jego życie.
Chociaż na miano prawdziwej fanki Michaela, takiej przez duże "F" nie zasługuję, to jestem dumna i szczęśliwa, że po ziemi chodził taki człowiek.
Wcześniej może i znałam kilka "podstawowych piosenek" ale dopiero, gdy świat obiegła wiadomość, że Król popu nie żyje, sięgnęłam do rzetelnych źródeł by poznać Jego życie.
Chociaż na miano prawdziwej fanki Michaela, takiej przez duże "F" nie zasługuję, to jestem dumna i szczęśliwa, że po ziemi chodził taki człowiek.