No właśnie ja nie mam żadnego, kompletnie żadnego pomysłu. Nie wiem czemu, bo zawsze coś w głowie miałam.
Od koleżanki dostałam maske tlenową... Było świetnie, ale nie chce sie powatarzać ;)
Ten jeżyk może byc ciekawy, tylko najbliżasza IKEA jest w katowicach? Krakowie? Ja jestem w częstochowie, ciężko będzie mi sie tam dostać tylko po jakiegoś jeżyka...
Myślałam o takim wiellkim miśku, kosztuje okolo 70 zł. Ale to też już stare...
Zainteresowania? Tańczymy w jednej formacji ;)
Weszłam dop tego sklepu ze śmiesznymi rzeczami, ale tam wszystko badziewne... same prezerwatywy i takie tam.. A tego na bank dostanie kupe od sowich znajomych jak znam życie...
Impreza jest w środe... nie mam kiedy wyjść na maisto w takim celu...
W sumie na imprezie i tak nie moge się niestety pojawić, więć moge prezent kupić w piątek... No i dać w odpowiednim, prawdziwym terminie...
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły
(of kors, te wyżej wym. na bank sprawdze dokładnie i przemyślę, bo są ciekawe
) którymi zechciałby sie podzielić, to będę wdzięczna
Pozdrawiam!