MJPT

…szkolną, do Londynu, za 1500 zł :/ Wycieczka jest pod koniec marca (za 4 miesiące), a ja chcę jechać, problem w tym, że rodzinki nie stać, no i nie bardzo wiem skąd wziąć kasę. Te 500 zł optymistycznie sobie odliczam, bo po drodze są mikołajki i święta i moje urodziny – zostaje 1000. W poniedziałek wybieram się do MBP, będę sprzedawać ręcznie robioną biżuterię, no i co jeszcze? Może ktoś jest (był) w podobnej sytuacji i zarabia w ciągu roku szkolnego? Gdzie mogę szukać, gdzie iść pytać, gdzie jest prawdopodobieństwo, że będą chcieli zatrudnić nieletnią?
Byłabym bardzo wdzięczna, za jakiekolwiek wskazówki

Coś syszałam, że jeżeli masz 16 lat to możesz pracować na pół etetu...
Ale wiecej Ci nie pomoge...
Powodzenia życzę

Byłam dziś w MBP, niestety mieli tylko ulotki, 3,50 za godzinę :/ Jako desperatka chciałam wziąść, ale późno kończę lekcje a po nocy się włóczyć nie będę :( Myślicie, że mogłabym się podjąć jakiegoś przepisywania prac, czy czegoś takiego?
Anitka, dzięki, ale nawet jeślibym mogła pracować na pół etatu to pozostaje jeszcze szkoła

Hej.
Może te dwie strony Ci się przydadzą.

Ta:
http://absolwent.nauka.pl/index.php/id= ... 071/view=1

I ta:
http://www.ohp.pl/ohp/index.jsp?place=M ... ut=1&lang=

Najlepiej szukać chyba samemu, a nie przez pośrednictwo pracy, bo zabierają jakis tam procent. Z tego co wiem. Ale chyba wiem dobrze:]

Nie wiem skąd jesteś, więc oferty całej Polski podsyłam:]

Najlepiej jak porozsyłasz /poroznosisz?/ swoje CV do wielu miejsc, najwyżej potem będziesz wybierać.

O uważaniu na "okresy próbne" chyba nie musze mówić :]

Dobre są też strony przeznazcone dla studentów. Bo my tez studiujemy i w sumie też nie mamy często czasu na cały a nawet na pół etatu. Różnie bywa.

Kolega pracuje w księgarni językowej. Tak pomysł podsuwam, tylko nie wiem czy są jakies ograniczenia wiekowe. Ten kolega o różnych godzinach tam chodzi, jakoś podopasowywał wszystko do zajęć.

Życzę powodzenia i daj znać.

Swoją drogą fajny temat, podoba mi się...

To nie tak fajnie, bo wszędzie chcią żebyś miała skończone 18 lat, a najpepiej to żebyś miała 21, i doświadczenie. W dodatku jak jeszcze powiesz, że uczysz się codziennie to już im się niepodoba, nawet jeśli chodzi o weekendy

I potem Ci powiedzą, że wystarczy chcieć

OHP - praca dla młodzieży powyżej 15 lat. Ochotnicze Hufce Pracy przygotowały wiele różnych ofert pracy. Stawki od 2 do 8 złotych. Najwięcej pracy jest w branży handlowej, rolnictwie, ośrodkach turystycznych, przemyśle spożywczym. Najczęściej nie są wymagane żadne kwalifikacje.

PS. Tyle tylko z tego dobrego, że mogę sobie swojej ulubionej ikonki poużywać

ale czmu nie..?? to co cytujesz wyżej?

Anitka pisze:ale czmu nie..?? to co cytujesz wyżej?

Czemu? Bo się przekonałam na własnej skórze, że to bzdura jest i nijak ma się do rzeczywistości...

Poszukiwania pracy idą...ekh Jak nazłość wszędzie teraz natykam się na ogłoszenia, nawet u mnie w szkole są powywieszane, dzwonię i co? Oczywiście 18 lat trza mieć ukończone

MJowitek pisze:Najlepiej jak porozsyłasz /poroznosisz?/ swoje CV do wielu miejsc, najwyżej potem będziesz wybierać.

Czyli na przykład gdzie?

KASIA pisze: Czyli na przykład gdzie?

Kurczę. Troche mnie zbiłaś z tropu tym "trzeba mieć 18 lat".
Nie wiem gdzie są wymagania wiekowe a gdzie nie.

Nie wiem też z jakiego jestes miasta.

Na Twoim miejscu pytałabym /acz nie wiem czy słusznie/ w:

-kawiarniach, restauracjach itp. Tam czasami potrzebują tylko na weekend lub popołudniowo
-sklepach /np z ubraniami, w tych dużych często spotkać można dziewczyny pilnujące przebieralni, układające coś itp/
-na promocjach w supermarketach /tu też trzeba 18 lat?/
-w supermarketach w ogóle
-korepetycje /?/
-opieka nad dzieckiem, sprzątanie domu
-możesz spróbować dać ogłoszenie w necie, dużo nastolatek sie chyba ogłasza, że szuka

-a w ogóle, to poszłabym do dyrektorki czy kogoś ważnego w szkole, bo może ona ma pomysł. Wydaje się głupie i banalne, ale takie rzeczy się często sprawdzają. Może jest coś w szkole do robienia? Pomóc, posprzątać, drobne pomoce w papierkach...nie wiem. w moim liceum mieliśmy szatnie i dziewzcyny sobie dorabiały będąc szatniarkami na przerwach. Tak więc poszłabym do dyrektorki i sie ja o wszystko wypytała. Nawet jak nie ma nic w szkole, to powinna wiedzieć /lub wiedziec gdzie sprawdzić/ jak nastolatki moga legalnie pracować. Przynajmniej nie będziesz na darmo tracić czasu na dzwonienie, chodzenie i wysyłanie CV.

I przypomniało mi się, że przecież Swięta idą. Eeee, może możesz zostać radosną śniezynką?

Ale serio doradzam iść do dyrektorki lub nauczyciela.

MJowitek pisze:Nie wiem też z jakiego jestes miasta.

A faktycznie, nie mam wpisane Kiedyś miałam i właśnie nie pamiętam, kiedy usunęłam. Zaraz to naprawię

MJowitek pisze:Na Twoim miejscu pytałabym /acz nie wiem czy słusznie/ w:

-kawiarniach, restauracjach itp. Tam czasami potrzebują tylko na weekend lub popołudniowo

Odpada, nie chcą nieletnich i koniecznie trzeba mieć książeczkę Sanepidu Książeczkę mogę sobie zrobić, tylko najpierw niech mi ktoś powie, że mnie zatrudni, jak już ją będę mieć

MJowitek pisze:-sklepach /np z ubraniami, w tych dużych często spotkać można dziewczyny pilnujące przebieralni, układające coś itp/

Nie chcą nieletnich

MJowitek pisze:-na promocjach w supermarketach /tu też trzeba 18 lat?/

Nie trzeba mieć, choć pani z MBP powiedziała, że tak. Czyli, że trzeba by było takie coś samemu załatwiać, a do tego trza znajomości, albo maile do hipermarketów (bo żeby tam iść i domagać się spotkanie z kimś_tam nie wydaje mi się dobrym pomysłem) a ja nie mam ani jednego, ani drugiego:-P

MJowitek pisze:-w supermarketach w ogóle

Do wszystkiego poza byciem hostessą trza mieć 18 lat.

MJowitek pisze:-korepetycje /?/

Próbowałam szukać chętnych już na początku roku, ale widzisz, że jestem z małego miasta to wszyscy mnie znają i wszyscy wiedzą, że nie umiem tłumaczyć, bo straszna ze mnie choleryczka

MJowitek pisze:-opieka nad dzieckiem,

Nieletnich nie chcą nawet znajomi. Ludzie szukają kogoś z doświadczeniem, dyspozycyjnego, w godzinach porannych. Albo szukają starszej pani

MJowitek pisze: sprzątanie domu

Pełnoletni, dyspozycyjni, z referencjami => nie ja

MJowitek pisze:-możesz spróbować dać ogłoszenie w necie, dużo nastolatek sie chyba ogłasza, że szuka

Mało skuteczne

MJowitek pisze:Ale serio doradzam iść do dyrektorki lub nauczyciela.

Do Dyrekcji chyba nie, ale spróbuje pogadać z Wychowawcą.

W każdym razie dzięki za pomoc

Jak sama mówisz do bycia hostessą nie trzeba mieć 18 lat.

Koleżanka kiedyś była na promocji i twierdzi, że 16 wystarczy.

Ja bym jednak poszła sama do supermarketu zapytać.
Chyba nawet tak to się robi.

Moższ popytać też o coś takiego jak wypakowywanie towaru na półki.

Pójdź i zapytaj.
Z tego co wiem /od innej koleżanki/ oni tam w kółko kogoś potrzebują.
Bo ludzie przychodzą i odchodzą i tak w kółko.

Dopiero jak stanowczo powiedzą "nie" to będziemy myśleć dalej.

A wychowawczyni swoją drogą. Może coś wiedzieć.

Powodzenia.

Ogolnie w naszy kraju mozesz wykonywac prace jako mlodociany co do zasady( czyli sa od tego wyjatki) jesli masz ukonczone 16 lat i gimnazjum. Ile masz lat? To bardzo wazne. Jesli mniej niz 16 mozesz liczyc na cos naprawde lekkiego i to przy duzej dawce szczescia : na przyklad sprzedaz gazet codziennych. Udaj sie do redakcji dziennikow w swoim miescie i zapytaj. Inne moje pomysly to rozdawanie ulotek lub ta nieszczesna hostessa. Moze roznoszenie gazet do domow?
Niestety w naszym kraju niechetnie zatrudnia sie mlodziez. Zycze Ci szczescia!
Ps.Jak masz urode i wzrost mozesz sprobowac zatrudnic sie w agencji modelek. Na tym mozna zarobic swietne pieniadze i poszukiwane sa jak najmlodsze dziewczyny