wiecie co, mam pewne uprzedzenia

[Majkel ze Stalowej]

Rozumiem, że lubimy i kochamy Michaela Jacksona, gdyż jest on w pewien sposób niezwykły i "superstarowy"... natomiast wydaje mi się rzeczą niezwykle głupią, aby NA RZECZ MICHAELA zatracać własny wygląd i własną tożsamość. Wiecie, ja poprostu lubię tańczyć tak jak On i rzeczywiście tańczę, ale na tym poprzestaję. Także małe pytanko do polskiego Majkela Dżeksona - po co to zrobiłaś? W dzisiejszych czasach potzrebujemy raczej autorytetów w jakiejś dziedzinie, a nie kserokopii. Bóg dał CI CIEBIE, abyś poznała i umiłowała ten jakże wielki dar.

morał: NIE POPADAJMY W PRZESADĘ!!!

[Anitka]

Ale..... Czy niezauważyłeś, że Ci ludzie, robią to głównie hobbystycznie?
Zwykłe hobby, poświęcenie zwojego czasu na coś pasjonującego...
Tak samo jak dla Ciebie hooby to taniec MJ'a, to tak samo wymieniony... wymieniona przez Ciebie M.Dż.*, Mike, ktory też tańczy i wiele wiele osób...
przecież Ci ludzie nie zajmują się tym codziennie, niezmiennie, bez przerwy...
A przynajmniej z tego co słyszałam to nie nasze MJ'ówki z forum...

Anitka

[LittleDevil]

Co niby miala zrobic? Nie rozumiem, o co tu chodzi! Jesli uwazasz, ze M.Dz.* zatracila wlasny wyglad i wlasna tozsamosc, to widac, ze bardzo malo o niej wiesz. Sa osoby, dla ktorych bycie sobowtorem to hobby lub zawod, a poza nim sa zupelnie "normalni", maja wlasne zycie, wlasny wyglad i wlasna osobowosc (w przypadku Kasi bardzo imponujaca). A co do "kserokopii" , czy jak Ty to nazywasz, nie zgadzam sie, ze nie sa nam potrzebne - w koncu nie na codzien mamy okazje obejrzec oryginal, a dobra "kserokopia"(nienawidze tego wyrazenia!) moze byc bardzo interesujaca, szczegolnie, gdy popatrzysz lepiej i zobaczysz, te za skopiowanym strojem i znanymi nam krokami tanecznymi kryje sie jednak wlasny styl.

[Maro]

Takiego stwierdzenia kolego ze Stalowej Woli możesz skierować do Navi'ego,E'Cas'a,Earnest Valentino bądź i też Edwarda Mossa.Ale nie Do Kasi(M.Dż*),Kasia jak by ściągła Okulary i kapelusz i spięła do tyłu włosy to wygląda normalnie jak wygląda.Ona nie przechodziła operacji plastycznych jak sobowtórzy z prawdziwego zdarzenia,Kasia tylko dzięki strojowi wygląda jak Król Popu i dzięki tańcu, a nie dzięki wyglądowi.Zastanów się zanim skierujesz jakieś tego typu słowa do kogoś.

A teraz porównaj Sobie Polskiego Majkela Dżeksona do tych sobowtórów co wypisałem.

Kasia:


Navi:


E'Cas(on jest mulatem):


Edward Moss(też pokroju mulata):

Także małe pytanko do polskiego Majkela Dżeksona - po co to zrobiłaś?

I co takiego Zrobiła?Czy M.Dż* przeszła operacje aby wyglądać tak jak inne sobowtóry...NIEOna robi to od Siebie.

[Majkel ze Stalowej]

przepraszam, to mi w tej chwili jest głupio...

[Majkel]

i masz rację, że głupio...
po prostu czasem warto się chwilkę zastanowić zanim się coś pisze, a zwłaszcza kogoś ocenia, a tym bardziej gdy wcale się go nie zna - ja akurat mam szczęście nie od wczoraj znać M.Dż. 'w realu' i powiem Ci, że jak najbardziej ma swoją osobowość, mocny i silny charatkter i jak najbardziej swój i jest osobą nietuzinkową.

[M.Dż.*]

Rozumiem, że lubimy i kochamy Michaela Jacksona, gdyż jest on w pewien sposób niezwykły i "superstarowy"... natomiast wydaje mi się rzeczą niezwykle głupią, aby NA RZECZ MICHAELA zatracać własny wygląd i własną tożsamość. Wiecie, ja poprostu lubię tańczyć tak jak On i rzeczywiście tańczę, ale na tym poprzestaję. Także małe pytanko do polskiego Majkela Dżeksona - po co to zrobiłaś? W dzisiejszych czasach potzrebujemy raczej autorytetów w jakiejś dziedzinie, a nie kserokopii. Bóg dał CI CIEBIE, abyś poznała i umiłowała ten jakże wielki dar.

morał: NIE POPADAJMY W PRZESADĘ!!!

A ja zupełnie tej wypowiedzi nie zrozumiałam
Bo jeśli ma ona dotyczyć mnie to.... ona nie jest chyba do mnie
Majkelu ze Stalowej.... w zasadzie polemizowałabym z tą wypowiedzią, ale w sumie to nie bardzo wiem jak.
Bo, żeby polemizować trzeba mieć argumenty, a ja oprócz tego, że widzę, że nie wiesz o mnie ZUPEŁNIE nic, żadnych innych argumentów nie mam.
Zatem proponuję najpierw się poznać, a potem dopiero krytykować.
Dzwnie jest krytykować coś, czego się ani nie widziało, ani nie słyszało, ani.... ani wogóle nic

No i zasadnicze pytanie: co zrobiłam?

[Grincz]

A ja z kolei nie rozumiem dlaczego w tym poście krytykujesz Kasię, a w jeszcze innym prosisz aby nauczyła cię tańczyć

[Majkel ze Stalowej]

Ja już Kasię przeprosiłem, gdy zobaczyłem chociażby jej fotki. Jest wszystko O.K tak, po samej fotce też się ludzi nie poznaje :D Kasia mi chyba już przebaczyła. A o taniec poprosiłem znacznie później

4 Kasia Majkel

[Majkel]

Ja już Kasię przeprosiłem, gdy zobaczyłem chociażby jej fotki.

To skąd tyle porywczości w ocenianiu i po co...? Zastanawia mnie to.

[Majkel ze Stalowej]

Nie wnikaj Majkel, bo głowa Ci odleci. Uwierz, że nawet Sherlock Holmes tego nie zrozumie. Polecałbym Ci natomiast twórczość Theilarda de Chardin, a konkretnie książkę fenomen ludzki... miłego dnia

[M.Dż.*]

No, nic, teraz zrozumiałam.
Młodość ma swoje prawa i tyle
Uczulam jednak przed krytykowaniem KOGOKOLWIEK bez uzasadnienia na publicznym forum, bo czy to Kasia, czy Edzio, czy E'Cas- tak naprawdę niektórzy nic o nas nie wiedzą.
A tak swoją drogą- dla mnie mistrzem jest E'Casanova.
Nie znam go, ale mimo, ze w moim odczuciu, poszedł trochę za daleko w upodabnianiu się do Michael'a, to jestem jednak daleka od stwierdzenia, że zatracił swoją osobowość- nie znam go, może jest postacią zupełnie inną od Michael'a?
Edwarda Moss powesiłabym za....
....a nie ważne za co- za to, że użyczył swojej twarzy do "arcydzieł" oczerniających Michael'a.
Tu przynajmniej coś o facecie wiem

[thewiz]

A propos Casa - Kasiu mam cos dla Ciebie. Poogladaj sobie :

Wywiad :

http://www.youtube.com/watch?v=B-oG44OF-q4

Prezentacje wystepow:

http://www.youtube.com/watch?v=86l7xnOimHQ

http://www.youtube.com/watch?v=OYEs4XhbOko

[Anitka]

Looo...
Ale ten pan.. E'Casanova nie ladnie spiewa...
To ja już wole sama sobie pod prysznicem zaspiewac

[thewiz]

Looo...
Ale ten pan.. E'Casanova nie ladnie spiewa...
To ja już wole sama sobie pod prysznicem zaspiewac

Moim zdaniem Casanova spiewajac calkiem niezle imituje MJa. Na pewno nie ma swietnego glosu, ale to nie o to w tym chodzi, by spiewac pieknie - lecz podobnie do MJa. Dac iluzje gwiazdy. W tym E'Cas jest naprawde swietny, nie mozna mu niczego zarzucic. To nie MJ ,tylko ktos, kto poprzez swoje wystepy pragnie stworzyc Michaelowa atmosfere. Fajnie, ze spiewa sam, a nie z playbacku.