MJPT

Chodzi o lalke, jak tutaj:

http://img356.imageshack.us/img356/2639/0310qy6ek.jpg

Trzy pytania:
1. Czy wogole moge cos takiego kupic?
2. Gdzie? (ze wzgledow lokalizacyjnych interesowalyby mnie sklepy internetowe)
3. Za ile?

-------------------------------------------------
I jedno bonusowe:
4. Czemu do cholery nie mam polskich liter?
-----------------------------------------------------

W pierwszym odruchu, chciałam się zapytać, o którą lalkę z tego zdjęcia chodzi

KASIA, zobacz tutaj:

http://search.ebay.com/michael-jackson- ... eNameZWLRS

Jest tego trochę i to za grosze, jak się okazuje.

M.Dż.* pisze:W pierwszym odruchu, chciałam się zapytać, o którą lalkę z tego zdjęcia chodzi

Dzieki
Tez sie zastanawialam na poczatku, czy nie trzeba wyjasnic

KASIA pisze:Dzieki
Tez sie zastanawialam na poczatku, czy nie trzeba wyjasnic

Spoko, różnie mnie nazywano, ale "lalką" to chyba jeszcze nigdy
A tym bardziej plastikową
siadeh_ chyba to określenie też jest obce (bo ktoś, kto by ją tak nazwał, by pewnie w pajaca dostał )
No, więc metodą eliminacji....

Hmmm tylko z eBayem będę kłopoty... Trzebaby na około, tzn. ktoś by kupił a póżniej ja od niego... Jeszcze pomyślę


PS. Hurrrra mam polskie litery

KASIA pisze: 1. Czy wogole moge cos takiego kupic?
2. Gdzie? (ze wzgledow lokalizacyjnych interesowalyby mnie sklepy internetowe)
3. Za ile?

KASIU na allegro http://allegro.pl/show_item.php?item=80457858 jest w tej chwili, więc chyba nie ma problemu jeśli chciałabyś kupić.
Ja muszę powiedzieć, że też mam takiego śpiewającego MJ'a tylko mój jest razem z pudełkiem z History, na plecach pod ubrankiem ma kabelki które prowadzą pod spód pudełka gdzie jest umieszczona bateryjka. Kiedyś nawet myślałam, żeby mu te kable wyjąć (tym bardziej, że wystają mu spod spodni i spodnie się nie dopinają), ale...jak wyrwę kable to nie będzie śpiewał. Więc jednak zostawiłam...

SUNrise pisze: na plecach pod ubrankiem ma kabelki które prowadzą pod spód pudełka gdzie jest umieszczona bateryjka. Kiedyś nawet myślałam, żeby mu te kable wyjąć (tym bardziej, że wystają mu spod spodni i spodnie się nie dopinają), ale...jak wyrwę kable to nie będzie śpiewał. Więc jednak zostawiłam...

A mi się podoba ten:

W sumie to ten sam, tylko nie śpiewa

Ja też niedawno nabyłam na sllegro śpiewającą lalke-droga Sunrise wydaje mi się że te kabelki się jednak wyrywa.....
Miałam szczęscie że lalka lalka była nowa i fabryczne zapakowana....
Co jakis czas myslę ze pojawia się na allegro.......

Jeanny100 pisze:Ja też niedawno nabyłam na sllegro śpiewającą lalke

Ja swoją kupiłam na Dworcu Centralnym w Warszawie

Sunrise wydaje mi się że te kabelki się jednak wyrywa.....

Wolę nie próbować

No więc wczoraj z ciekawośći spojrzałam jeszcze raz na to pudełko,więc ta lalka jest własnie z pudełkiem History wyprodukowana przez Triumph International Inc. zasilana na 4 baterie L1154.
Na odwrocie pudełka jest zdjęcie pokazujące że te kable które wystają MJowi z pleców należy usunąć,kable prawdopodobnie są unieszczone po to by w sklepie nie dotykać bezpośrednio lalki tylko własnie dusząc ten przycisk który wystaje z pudełka usłyszeć dzwięk.
Tak przynajmniej jest w mojej.Niestety nie uruchamiałam jej jeszcze bo jak na razie dorobiłam się dopiero dwóch baterii ale jak ją uruchomie to dam cynk.Pamiętam że o lalce dowiedziałam się z gazety bo był tam artykuł o lalkach podobnych do artystów,no a póżniej obejrzałam zdjęcia ze zlotu i Mjowitka miała własnie tę lalkę.No i w zeszłym roku ktoś wystawił taką na allegro.Miałam podwójne szczęście bo jak się okazało była to nowa,fabrycznie zapakowana jeszcze sztuka:)

Jeanny100 pisze:No więc wczoraj z ciekawośći spojrzałam jeszcze raz na to pudełko,więc ta lalka jest własnie z pudełkiem History wyprodukowana przez Triumph International Inc. zasilana na 4 baterie L1154.

No to mamy tego samego Michaela. Jest nawet opatentowany. U.S. Patent, No. 5,607,336

Na odwrocie pudełka jest zdjęcie pokazujące że te kable które wystają MJowi z pleców należy usunąć,kable prawdopodobnie są unieszczone po to by w sklepie nie dotykać bezpośrednio lalki tylko własnie dusząc ten przycisk który wystaje z pudełka usłyszeć dzwięk.
Tak przynajmniej jest w mojej.

Miałaś rację dokonałam właśnie operacji usunięcia kabelków i tak mu się to "odpięcie" spodobało, że śpiewa już trzeci raz z rzędu Black Or White.

Michael przed operacją


Michael po usunięciu kabelków

Hmmm....miałam nawet tak samo przyklejone te kabelki.Ale muszę przyznac ze kiedy mi powiedziałaś ze raczej tych kabelków sie nie sćiąga to aż mi sie gorąco zrobiło.Uff....