Bardzo Kobieca Kampania

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Lokalizacja: Lublin

Bardzo Kobieca Kampania

Post autor: akaagnes »

Witam,
(...)

Sama się śmieję,że to i tutaj wklejam. Też ze względu na specyfikę tego miejsca. Ale chciałam też poznać Waszą opinię.

Z Facebook http://www.facebook.com/aka.agnes?v=app ... 7570455492


Razem z moją koleżanką (można powiedzieć po fachu) planujemy zrobić kampanię. Nie wiemy jeszcze jakie ostatecznie rozmiary przybierze, to też zależy od tego ile chętnych do pomocy będziemy miały.

My mamy narzędzia:
- jesteśmy kobietami
- jesteśmy/będziemy wykwalifikowanymi stylistkami/wizażystkami
- znamy kilku zawodowych fotografów i kilka ciekawych miejsc na sesje zdjęciowe

Jesteśmy kobietami. Mamy różne kształty, różne figury, różne rozmiary, jesteśmy w różnym wieku.
Wszystkie widzimy, obserwujemy jak przedstawiane są kobiety w mediach, w magazynach. Niektóre z nas, a wydaje mi się że szczególnie nastolatki, podążają za wykreowanym ideałem kobiet z okładki - bardzo lub nawet przesadnie szczupłe, zawsze wyglądające doskonale, wydawałoby się... idealne. Taki mamy wzorzec, takie chcemy być. Ale prawda jest inna. Mamy naturalne biusty - duże lub małe. Mamy płaskie tyłki albo za duże kupry. Mamy oponki na brzuchu, które rozmaitymi sposobami staramy się ukryć. Mamy cellulit na udach, dlatego niektóre z nas od czasów podstawówki nie nosiły spódnic mini. Nie mamy wyraźnie zarysowanych kości policzkowych ani kości szczęki. Niektóre dziewczyny i kobiety ukrywają się pod szerszymi ubraniami, bo nie znoszą swojej figury. Wiele jest takich przykładów. Każda z nas jest inna i lubi co innego, inaczej się ubiera i na kim innym się wzoruje.

Nam chodzi głównie o dwie sprawy - przywrócić/obudzić pewność siebie i własnego ciała kobietom *nie z okładki*. Uświadomić, że niezależnie od figury, rozmiaru itd. możesz czuć się kobieco i pięknie. Być prawdziwą kobietą to duma i przywilej. Druga sprawa to udowodnić innym ludziom jak i też samym sobie, że wzorzec okładkowy jest zły, nie przedstawia rzeczywistości i nie jest naturalny. Nie każda kobieta wygląda jak Kate Moss czy Anja Rubik i nie musi tak wyglądać, żeby być piękną! Chcemy udowodnić, jak to ostatnio pisze/mawia coraz więcej znanych facetów (m.in. ostatnio Joe Perry/Aerosmith), że kobiece KSZTAŁTY działają na wyobraźnię mężczyzn. Że kształty, a nie kości im się podobają.

Tej... "kampanii" nie wymyśliłyśmy z chmur. Chcemy kontynuować akcję Gok'a Wan (m.in.) prowadzoną (z różnym skutkiem) w Wielkiej Brytanii, bo kwestia nie dotyczy tylko Anglików, ale raczej całego świata. Na razie nie mamy zbyt wielkich ambicji, chcemy jedynie zwrócić na to uwagę - społeczeństwa, mediów i wydawców pism kobiecych/męskich. Generalnie mamy już gotowy plan, a w zasadzie dwa plany A i B- wiecie: optymistyczny i realistyczny.

O co chodzi/ co chcemy(na początek)
- przede wszystkim: opinii co o tym myślicie - każdej opinii, dobrej, złej, konstruktywnej krytyki itd.
- propozycji pytań do sondażu
- chętnych do pomocy - różnego typu, bo:
* trzeba będzie przede wszystkim znaleźć sponsorów - myślałyśmy zarówno o firmach, jak i osobach indywidualnych, które też mogą wyrazić na ten temat swoje zdanie: np. Janusz Palikot, Beata Kozidrak (jeśli chodzi o Lubelszczyznę przynajmniej), CKM lub Playboy, TVN Style, Cosmopolitan/Glamour - tak, mężczyźni też. Ich głos jest bardzo ważny przecież -wiemy dlaczego!
* zaplanować sesje zdjęciowe (miejsce, scenografia, pomysł-ogólnie)
* ponawijać do prasy i mediów o co chodzi, by nagłośnić kampanię
* no i oczywiście - bez czego nie ma mowy o kampanii - modelki. chodzi mi o NAS - normalne dziewczyny,kobiety o różnych kształtach, rozmiarach, figurach, typach urody.
domyślam się, że z tym ostatnim to nie będzie najprościej... dlatego już teraz o tym piszę- te kilka miesięcy wcześniej.

Note:
z kilku sondaży przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii wynika, że co trzecia nastolatka jest na diecie, chce być chudsza, by wyglądać "okładkowo". Coraz więcej kobiet, niestety też nastolatek, decyduje się na operacje plastyczne, by "poprawić" swój wygląd/figurę. Grubsze kobiety są wstydliwe, niepewne siebie, bo i one,a za nimi całe społeczeństwo uważa, że są za grube i mało atrakcyjne. Wiele z nich nie dba należycie o siebie. Taka postawa, niska samoocena itp. wpływają na całe życie, wszystkie sfery życia.
Naszym celem jest odbudowanie dumy narodowej kobiet. Jestem taka i jestem piękna! ;-)


Cała reszta (jak wyżej) zależy od Was, zależy od wszystkich.

Czekam na opinie, na razie to. Od czegoś trzeba zacząć.

Pozdrawiam i czekam, Agnes Wiewióra. xo


---- jeśli temat się przyjmie i utrzyma, z czasem może dodam ankietę---
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

A może być dziewoja w moim wieku? Mi pasuje, zależy jeszcze od miasta.
Obrazek
Awatar użytkownika
Poola
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 01 lis 2009, 16:18
Lokalizacja: Będzin

Post autor: Poola »

zastanawiam sie nad tym ostatnim, ale ja to pewnie za młoda itp.
a ogólnie, to często zastanawiałam się nad tym, czy ktoś w końcu zrobi takie akcje jak w wlk. brytanii.
pomysł świetny, popieram :D
Obrazek
_________________
You are my life Michael, I ♥ you more!
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Lokalizacja: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

ja jestem zdecydowanie za taka akcja!
chociazby dlatego wlasnie ze nastolatki uparcie chca dążyć do ideałow i nie moga pogodzić się z tym jakie są. Trzebaby usiwadomic to ze kazda jest indywidualnoscia i powinny to nie tylko respektować, ale zaakceptować i w końcu pokochać. Wiadomo że w dzisiejszych czasach bardzo dużą rolę odgrywa to iż operacje plastyczne są na porządku dziennym, tyle ze zazwyczaj to problemu nieakceptowania siebie nie zalatwi, mimo iz wielu ludziom tak sie wydaje.
I nie mowie tego tak rzucajac slowa na wiatr bo sama wiem jak to wyglada jak sie nie ma idealnych ksztaltow. ja nie mam ani tylka, ani biustu i zyje ^^ i nie czuje sie w zwiazku z tym jakos gorsza.jestem jaka jestem i tyle mam do powiedzenia. nie dążę do czegos czego i tak nie osiagne, a chirurgia plastyczna no bez przesady ale dla mnie to jest cos strasznego.
akaagnes pisze:że kobiece KSZTAŁTY działają na wyobraźnię mężczyzn
a nad tym ubolewam;p
akaagnes wspieram Cie na całej linii! ta akcja to swietny pomysl ;-)
Awatar użytkownika
editt
Posty: 646
Rejestracja: wt, 26 gru 2006, 16:19
Lokalizacja: Starachowice, http://twitter.com/editt86

Post autor: editt »

Super pomysł! Fajnie byłoby wziąc udział w czymś takim ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

zdajesz sobie agnes sprawę, że to kobiety same siebie napędzają w wyścigu po figurę z okładki?
co znaczy, że musicie się stać pewniejsze siebie przed samymi sobą.
co znaczy, że to pełen absurd. co znaczy, że niedługo poprzez takie manifestacje zaczniecie robić coś w stylu parady gejów, którzy póki są i siedzą cicho, nikt ich nie atakuje. analogicznie rzecz biorąc, jeśli zaczęłybyście nagłaśniać taki manifest, zacząłby budzić prędzej czy później lekką irytację wśród kolejnych grup mężczyzn.
no i potem jak mi taka 180 kilogramowa kobieta, z jednym zębem na przedzie i lekką łysiną podejdzie o powie, że ona jest piękna, to nie wiem co zrobię. Bo nie czarujmy się, nie wszystkie kobiety są piękne, już nie mówiąc o tym czym jest piękno.
Czyli efekt będzie przeciwny do pierwotnego zamierzenia.

majkelzawszezprzymrużeniemoka.

aż jestem ciekaw co z tego wyjdzie : )
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Jeanny100
Posty: 2389
Rejestracja: wt, 15 mar 2005, 23:09
Lokalizacja: z kątowni..

Post autor: Jeanny100 »

Pomysł uważam za trafiony...jednam zanim nabierze on rozpędu minie trochę czasu...pamiętajmy że nie od razu Rzym zbudowano.Moim skromnym zdaniem taka akcja ma sens i jest potrzebna.Ostatnio rozmawiałam ze znajomą na temat faktu dlaczego wszystko co piękne jest utażsamiane z dobrem a przeciętne ma przylepiane etykietkę zły....
Co do zdjęć jakiś tam aktorek czy modelek w czasopismach wiadomo że fotografie tam są przekłamane za pomocą programów graficznych także ja osobiście traktuję je z przymrużeniem oka.Zdaję sobie jednak sprawdę jak to się odbija jeśli chodzi o odbiorców....myślę że w pierwszej kolejności należy zaprzyjaźnić się ze swoim ciałem wręcz je pokochać.Ponieważ pojęcie brzydoty a zaniedbania to dwie różne kwestie.Znam dziewczyny które mają troszkę ciała ale są zadbane i nie stresują się faktem że daleko im do talii osy.Oko-tak powierzchownie ujęłam temata.W raźie czego jestem za a nawet przyłączeniem się do akcji ;-)
Obrazek
__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
Awatar użytkownika
Phoenix
Posty: 523
Rejestracja: czw, 27 sie 2009, 20:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Phoenix »

majkelzawszespoko pisze:no i potem jak mi taka 180 kilogramowa kobieta, z jednym zębem na przedzie i lekką łysiną podejdzie o powie, że ona jest piękna, to nie wiem co zrobię.
:smiech:
Trzeba rozgraniczyć pewne sprawy. 180kg to już podchodzi pod chorobę, waga zagrażająca zdrowiu. Co innego, jak media lansują, że musisz być chuda z dużym biustem i ładną pupą, rodem z photoshopa, kiedy do "ich wykreowane ideału" brakuje ci, bo by trzeba schudnąć, albo coś operacyjnie powiększyć. Nie rzucajmy się od razu w skrajność ;-)

Ja jestem jak najbardziej za taką akcją. Kiedy pewnych rzeczy nie da się zmienić inaczej, niż chirurgicznie, żeby dopasować się do tego "ideału", trzeba powiedzieć "dość!". Dość wciskania, że tylko to, co poprawione komputerowo lub przez chirurga, jest ładne! A gdzie natura? Bez implantów różnego typu :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

Myślę, że taka kampania to świetny pomysł. Trzeba uświadomić wszystkim kobietom, że są piękne takie jakie są. Oczywiście, można coś w sobie zmienić. Odchudzić to się każdy głupi może ale piersi nie poprawisz bez skalpela. I tu jest problem braku samoakceptacji (znamy to już-Michaela operacje są nam znane ale nie o tym chciałam powiedzieć).
Phoenix pisze:180kg to już podchodzi pod chorobę, waga zagrażająca zdrowiu
Tak. Phoenix ma tu całkowitą rację, ponieważ patologie nie są pożądane. TV lansuje skrajności. Albo baardzo dużą otyłość albo anoreksję. Zastanawia mnie czy nie można znaleźć złotego środka i lansować kobiety w normalnym rozmiarze. Jakby tak zerknąć na ulicę to widzę większość dziewczyn w rozmiarze ok. 38, 40,42 a czasem nawet 44 lub 46. Nie mówię, że to źle, że nie są wychudzone. To jest cudowne, że każdy z nas jest chociażby fizycznie inny. Nie podoba mi się to, że media narzucają nastolatkom jako ideał kobiety zoperowane i wyretuszowane modelki 90-60-90. Jakby tak popatrzeć chociażby na dziewczyny z forum i zapytać, która z nas ma takie wymiary? Myślę, że może na te 4000 osób znalazły by się ze dwie. Jak już mówiłam to jest piękne, że każdy ma możliwość wyboru partnera chociaż pod względem fizyczności przez tę właśnie różnorodność.
Myślę, że skoro już dziewczyny powiedziały o tych kobiecych kształtach to ja dodam coś od siebie. Nie po to nas stworzono kobietami, żebyśmy teraz nosiły rozmiar 0 bez przesady. Nie trzeba się tu od razu roztyć ale kobitka trochę ciałka nie ukrywajmy powinna mieć. I na koniec
majkelzawszespoko pisze: Bo nie czarujmy się, nie wszystkie kobiety są piękne, już nie mówiąc o tym czym jest piękno
Ale każda ma w sobie coś pięknego ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Eva pisze:Nie podoba mi się to, że media narzucają nastolatkom jako ideał kobiety zoperowane i wyretuszowane modelki 90-60-90.
mi chodzi raczej o to, że rzadko który facet Wam to wypomina. To wy akceptujecie tę medialną propagandę i popadacie w obsesje na punkcie wyglądu. Chcecie z nią walczyć cały czas jednak ją nakręcając. Gdyby tak nie było ten cały temat w ogóle by nie istniał.
Ta cała pogoń za szczupłą sylwetką ma na celu w większej części waszą 'międzykobiecą' rywalizację i prędzej będziecie się głodzić i operować na zasadzie 'żeby pokazać marioli, że się w końcu wbiję w te ekstra groovy spodnie co to je widziałam w vero modzie i te majtki co to sobie zarzucę na cycki, niech zazdrości"- niż żeby podobać się facetom.
Eva pisze:Nie trzeba się tu od razu roztyć ale kobitka trochę ciałka nie ukrywajmy powinna mieć.
ależ jak najbardziej, nikt nie chce ochłapów mięśni na kościach.
No, chyba że ktoś lubi naukowe podejście na zasadzie 'to żyjeeee... ooo i chodzi nawet!'
Ale każda ma w sobie coś pięknego ;)
z tym też się nie zgodzę. No, chyba że piękną wątrobę, bo nie pije, albo płuca, bo nie pali.
ObrazekObrazek
Eve_861
Posty: 227
Rejestracja: śr, 05 sie 2009, 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Eve_861 »

a dla mnie to nie bardzo ma sens... było juz kilka razy i Dove i chce być piękna i polski Gok vel Pan Sałata.. tvn Style też miał kilka takich swoich programów..

Ja osobiście wolę oglądać szczupłe modelki..
Obrazek niz takie..

Chyba każdy średnio-inteligentny człowiek zdaję sobie sprawę, że to co widzimy na bilboardach czy okładkach magazynów dalekie jest od prawdy. Większość facetów ślini się na Dodę a cieszy ,że w domu ma przytulaśna Jadźkę...
Była też taka akcja tvn gdzie gwiazdy jak Rusin pozowały na okładki bez makijażu. Nie jest to nic nowego, samoakceptacja to temat poruszany już od podstawówki. Jeżeli ktoś ma za mały biust (lub za duzy) i się źle z tym czuje to czemu nie zrobić sobie operacji? Jeżeli jest taka możliwość i ma to nam pomóc to nie widzę w tym nic złego. To tak samo jak depilacja laserowa czy doczepianie włosów..
Generalnie nie ma żadnych szczegółów jakby to miało wyglądać..
Czy kocham mój Cellulitis?? nie..nie kocham i nigdy nie pokocham, nie będę udawała że mi się podoba ,żeby pokazać pewność siebie...czy lubię fałdki na brzuchu? Pewnie, że nie...tylko jestem zbyt leniwa żeby ćwiczyć..
Jeszcze jakiś czas temu 3/4 facetów na tym świecie nie miało pojęcia czym jest pomarańczowa skórka to właśnie my tak rozdmuchałyśmy ten temat ,że teraz już wiedzą i widzą :)
Nie mówię nie, tylko chciałabym przeczytać jakieś konkrety..
Ostatnio zmieniony śr, 17 mar 2010, 21:15 przez Eve_861, łącznie zmieniany 1 raz.
Impossible is nothing when it comes down to Michael. I know what I'm saying..
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

majkelzawszespoko pisze:mi chodzi raczej o to, że rzadko który facet Wam to wypomina. To wy akceptujecie tę medialną propagandę i popadacie w obsesje na punkcie wyglądu. Chcecie z nią walczyć cały czas jednak ją nakręcając. Gdyby tak nie było ten cały temat w ogóle by nie istniał.
Ta cała pogoń za szczupłą sylwetką ma na celu w większej części waszą 'międzykobiecą' rywalizację i prędzej będziecie się głodzić i operować na zasadzie 'żeby pokazać marioli, że się w końcu wbiję w te ekstra groovy spodnie co to je widziałam w vero modzie i te majtki co to sobie zarzucę na cycki, niech zazdrości"- niż żeby podobać się facetom.
Mądry facet z ciebie ;P Ja też wpadłam w to bo na diecie jestem (jej już wszyscy muszą o tym wiedzieć) właśnie nie dla facetów tylko żeby inne babki zazdrościły. Mogłabym w sumie się na ciebie obrazić, że jak to tak?! Ale w sumie nie mam powodów więc mówię prawdę :knuje:

z tym też się nie zgodzę. No, chyba że piękną wątrobę, bo nie pije, albo płuca, bo nie pali
A widziałeś kiedyś jakąś kobietę, która by nie miała nic ładnego? Pomińmy Donatelle Versace i Latoyę.
(w sumie zawsze zostaje jeszcze charakter)
Obrazek
Awatar użytkownika
A-g-A
Posty: 433
Rejestracja: śr, 20 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: się biorą trolle internetowe?

Post autor: A-g-A »

majkelzawszespoko, a ja się nie zgodzę z Tobą.
Ja też uważam, że każda z NAS ma w sobie coś pięknego. U jednej to będą śliczne oczy, u innej dłonie, a jeszcze inna będzie miała piękne włosy.
W każdej kobiecie znajdzie się coś pięknego, tylko nie zawsze jest to widoczne na pierwszy rzut oka.
Obrazek
Run, Forrest! RUN!
Awatar użytkownika
wiśnia1994
Posty: 314
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 12:58

Post autor: wiśnia1994 »

Kampania jak najbardziej ciekawa. Jednak myślę,że jej celem nie musi byc ukazanie, iż tylko szczupłe kobiety są atrakcyjne. Uważam, że bardzo dobrym pomysłem będzie ukazanie płci pięknej o róznej budowie, czy urodzie, ot tak po prostu,aby zobaczyć to piękno! Takie akcje mają sens! ;-)
Mając styczność jako nastolatka z dziewczynami dążącymi do ideałów( dla mnie to już bliżej anoreksji) nie mogę pojąć, czy to ze mną coś nie tak czy naprawdę chude"wieszaki"(przepraszam za wyrażenie) są atrakcyjne i kobiece? Jak można się głodzić, katować? Sama mam daleko do ideału, fakt chciałabym schudnąć. Jednak uważam, że nie powinnyśmy się męczyć tylko dlatego,aby spodobać się płci męskiej.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

Eve_861 no tak tylko, że takie kobiety jak ta ze zdjęcia też istnieją i też mają prawo czuć się piękne. Dlaczego im to odbierać?
Obrazek
ODPOWIEDZ