MJPT

Nim pójdę jeszcze mam co do przekazania , zastanówmy się nad tym co by zyskał gdyby jednak żył wychodzi na to, że bardzo wiele np:

1.Zyski ze sprzedaży podobno sięgają już niebagatelnych sum !
2.Jeśli miał długi to ich się pozbył
3.Nowi Fani ( tych których nie miał zyskał przez swoją śmierć -wielu zaczęło doceniać go po jeśli nie żyje po śmierci.
4.Zemsta na mediach i jednocześnie wskazówka abyśmy zwrócili uwagę na to że media kłamią ( przypominam piosenka Live me alone i teledysk Ghost)
5 Uznanie i szacunek jako osoba genialna, umysł stratega jak Naopleon który to wszystko skrupulatnie zaplanował.
6.Odbudowa opini
7.zainteresowanie ludzi sprawami ekologi świata i nadciągającą katastrofą ( This is it na koniec earth song)
8.analizowanie przez fanów tekstów jego piosenek i tego co chciał w nich przekazać
9. Piosenki Mj znów powracają na listy przebojów! znów świat sobie o nim przypomniał!
10. Spokój od tego całego zgiełku ( nie wiemy na jak długo),
11. Ludzie od tąd zaczeli by postrzegać Mj nie tylko jako piosenkarza i tancerza ale i jako człowieka.
i wiele innych

Jeśli murray nie siedzi jeśli MJ by się ujawnił z pewnością nie będzie osądzony - tak uważam po tym wszystkim mam jasność

grafik_com - profilaktycznie... wielu tutaj grzmi, że właśnie straciłby fanów i szacunek. że byłby skończony, nie wygrzebałby się z procesów. tylko że nie sądzę,że robiąc aż takie zamieszanie na skalę światową nie pomyślałby o WSZYSTKIM.

moni pisze:zastanawia mnie tylko jedno..ile ludzi MJ musiałby przekupić...przecież ludzie to tylko ludzie i żadne pieniądze nie są w stanie zamknąc im ust....prędzej czy poźniej ktoś by się wygadał.....bo nie wierzę że siedziałby sam w jakiejś norze tyle tygodni tylko na śpiworach które wykupiła ze sklepu jego matka.....


gdyby żył...tak to wszystko byłoby cudowne....i bardzo chciałabym aby tak było....ale nie wierzę że istnieje miejsce gdzie mógłby się schować, z nikim nie kontaktować..itp...

myślę,że raczej w to są/byłyby zamieszane poważne służby. wszystko jest dokładnie przemyślane, prawnicy, strategie, no i projekt generalnie dopięty na ostatni guzik. nie posądzajcie Michaela o taką naiwność i głupotę przy czymś jednak tak wielkim jak upozorowanie śmieci. zapewne nie wymyślił tego w aucie po drodze do domu, tylko to jest zakrojone na szeroką skalę i jestem pewna że miałoby/ma poważny powód.

a skąd wiesz,czy po prostu nie jest w Las Vegas czy Los Angeles, w domu? helikoptery tam nie latają i nie szpiegują.
i nie zaczynajcie więc znowu z bunkrami i elvisem - jak wcześniej, bo to bynajmniej nie jest ani przekonujące ani mądre.

p.s. a jeszcze a propo tego przekupienia, pieniędzy itd... tak samo mogło być ze zdjęciem z sekcji zwłok, bądź w trumnie. takie zdjęcie to by dopiero miało duuużo zer w ogonie. a jak nie było tak nie ma.

tak więc zgadzam się w większości założeń grafik_com.


aha--- no i jeszcze jedno. newsflash: Evan Chandler popełnił samobójstwo. Ale tak nagle, po latach... jak już opadł kurz? Dziwne nie? A może jakiegoś ducha zobaczył? /takie było moje pierwsze skojarzenie.

To, że on jest niebywale charakterystyczny nie podlega żadnej dyskusji. Jednak pewnych rzeczy można się nauczyć, mimo wszystko. I bardzo, bardzo wielu ludzi mogłoby dać się nabrać.

akaagnes pisze:
A ci specjaliści od marketingu to skąd mieli by być? I w jakim celu robić zamieszanie i budować te wszystkie strony i serwisy(?), bo się nudzą? Kto miałby im za to płacić? Co by z tego mieli? W jakim celu? .......

Skąd? Nie wiem, nie chcę aż tak dalece spekulować. W jakim celu? Dla pieniędzy. Michael to kura znosząca złote jajka... Zarówno żywy, jak i martwy. W internecie ogromnie ważne są kliknięcia. Z tego są pieniądze. Tak naprawdę każdy serwis internetowy żyje w całości lub w znacznej części z reklam. Poza tym można pod moduły także podkleić odnośniki, reklamy. Często nie mamy świadomości, że klikając "wspieramy" czyjś biznes. Poza tym sprzedaż płyt, gazet, ilość sprzedanych biletów na TII. Przecież wiele osób poszło więcej niż raz właśnie po to żeby szukać dowodów...

Podkreślam ponownie. To rozważania czysto hipotetyczne.

Natalia-K pisze:Michael to kura znosząca złote jajka...

dobre!

no więc ja zrozumiałabym tych jakichś spec. od marketingu - w ogóle mogłabym wtedy spróbować sobie wyobrazić, że może pracują dla Michaela...- ale jeśli żyje, to owszem ma sens.
Nie wierzę,żeby Sony, czy rodzina, czy jakaś jeszcze inna firma płaciła tym osobom za ich ciężką pracę - te fora, strony, serwisy, jak wspomniałam, gdyby MJ nie żył. I tylko dlatego,żeby tak robili co najmniej pół świata w bambuko? Ale po co?
Sprzedaż napędzają newsy w deseń, że NIE żyje, jakieś bzdurki, czy inne rzeczy: Debbie chce kasy, Joe pokazał się z prostytutką, LaToya gada z papugą, Jermaine znowu coś tam kombinuje bez polotu... i ah, biedny Michael, co on ma za [dowolny epitet] rodzinę... I wszyscy come on do sklepu, na film...

Więc nadal nie widzę sensu w tych wszystkich akcjach, że MJ żyje, gdyby nie żył i wszystko szłoby w "nigdzie".

grafik_com i tyle w tym temacie :).Zgadzam się z Tobą,z każdym Twoim zdaniem.Popatrzcie ile osób teraz pokochało Michaela,ile osób otworzyło oczy...Michael znów króluje na listach przebojów,ile ma zysków!No i w końcu nadejdzie ten prawdziwy THRILLER ;)


A tak się zastanawiam nad piosenką ,,Will You be there''odśpiewaną w czasie memorialu...Tam ewidentnie słychać(i widać)zmianę z pain,na pains.Michael w oryginalnej wersji z Dangerous śpiewał,,pain'',a tu nagle ,,pains''...Skąd oni to wzięli?
Czyżby Michael celowo coś takiego przygotował ;>?Ok,załóżmy,że Michael w czasie nagrywania WYBT zrobił pomyłkę i zaśpiewał,,pains',a później zaśpiewał raz jeszcze z poprawnym słowem,,pain''...Ale dlaczego wzięliby wersję z pains?Ok,być może dla niektórych to doszukiwanie się dziury w całym,ale tak naprawdę to jest ZASTANAWIAJĄCE...

Solange pisze: za sfingowanie śmierci idzie się zwyczajnie „siedzieć” (wymiar kary oczywiście zależny od powodów i skutków tego postępku).

Dokładnie tak. Warto o tym pamiętać. To jeden z powodów, dla których wydaje mi się niemozliwym, że upozorował własną śmierć. This is not it, że tak powiem.

Myślę, że pozorowanie śmierci dla zabawy nie uszłoby Mike'owi na sucho. Przecież AEG by go zjadło! Ale jeśli wciągnąłby w to górę, mam na myśli FBi czy inne takie, to to jest do zrobienia. ZObaczcie jak wygląda ukrywanie świadka koronnego u nas. Gość dostaje w prezencie małą operację plastyczną i domek w wiosce zabitej dechami, i oczywiście nową tożsamość. Żyje cichutko, uprawia ogródek i ma się dobrze.
Myślę, że jeśli coś Mu groziło, to nie ukrył się z pomocą swojej mamy w piwnicy tylko musi to być coś poważniejszego.
W czasie, gdy śmierć Mike'a została zakwalifikowana jako zabójstwo, miałam fazę na STranger in Moscow, słuchałam na okrągło, i te słowa "KGB was doggin' me, take my name an just let me be" wydały mi się ważne... Oczywiście nic nie twierdzę, tak mi się tylko przypomniało :)

Natalia-K pisze:akaagnes, oczywiście dużo racji jest w tym co piszesz, ale czy byłoby o czym pisać w kwestii rodziny MJ, czy ktokolwiek by się nimi interesował w takim zakresie gdyby nie było 25 czerwca?

Ha! nO właśnie! To dlatego mamy te wszystkie dziwne rzeczy w mediach o nich! Jakby im nie zależało na spokojnym życiu i spokoju duszy Michaela (ich drogiego ukochanego syna, brata, kuzyna, wujka...), tylko podrzucają nam co raz to nowe bzdurki. Mówię bzdurki, bo te niektóre rewelacje medialne przyprawiają o zawrót głowy. Z jednej strony oficjalna światowa wersja - Michael jest martwy - i tu sprawy spadku, opieki nad dziećmi itd. Generalnie ludzie(bliscy) mówią o nim w czasie przeszłym i to było takie *oczywiste*, ale teraz... każdy jakby zaczyna plątać się w zeznaniach. Tu Ortega coś chlapnął, Chucky twierdzi, że TII to pomajtana rzeczywistość (a przecież tam był, to wie), Jermaine w zacieszem na twarzy mówi, że to jeszcze nie to,że będzie więcej... Larry King, przyjaciel rodziny w zasadzie, żartuje sobie, że Michael pojawił się na premierze w LA przebrany za Elvisa (Larry King- jeden z najbardziej wiarygodnych ludzi w USA!), ostatnia wypowiedź Janet i jej "quiz" na Twitter.... Ja tak to obserwuje i już nie wiem - oni se jaja robią?? Nikt nie mówi nic konkretnie i jednoznacznie, w każdej wypowiedzi można dostrzec jakieś drugie dno.
Jeśli nawet samej Janet, czy Randy'emu zależało na ukaraniu sprawców śmierci Michaela, doprowadzaniu tego do końca - jeśli M. nie żyje - to przecież widzą co się dzieje - cały świat ma wątpliwości, właśnie już wielokrotnie przeze mnie wspominane strony i serwisy w deseń MJ żyje - to przynajmniej ja pierwszą rzeczą jaką bym zrobiła, to wydanie jakiegoś oświadczenia, czy powiedzenie konkretnie na żywo - słuchajcie, Michael naprawdę nie żyje, umarł i żaden deathoax nie wchodzi tu w grę, przestańcie i uszanujcie.... - [czuję, że się powtarzam], a nic takiego nie było i nie ma.

Ja poproszę o REALNE DOWODY na to, że on nie żyje. Nie przemawia do mnie jedynie to, że taka jest oficjalna wersja, bo sorry - oficjalna wersja przez lata krążąca to było m.in., że Michael się wybielał. nie? Tak samo jak wtedy w nocy "CNN potwierdza". CNN czyli kto konkretnie??? Oficjalna wersja nie równa się wersja zgodna z prawdą. Wiem o czym mówię, choćby nawet dlatego, że studiowałam dziennikarstwo i obraca(ła)m się w tej branży.
Poproszę o konkretną wypowiedź lekarza, koronera, którzy mówią- Michael nie żyje. Proszę o konkretną wypowiedź osoby z rodziny, w której nie byłoby żadnych dwuznaczności. Bo wg mnie nawet mama Kath też mówiła niewyraźnie. *"has gone" wcale nie musi znaczyć "umarł" ;P

Żeby nie było - ja ciągle czekam, na COŚ. Wóz albo przewóz - żyje - nie żyje. Albo mnie coś przekona że NIE żyje albo... jednak mamy rację i Bamsday już niedługo!


a co do innych rzeczy jakie tu widzę ... że poszedłby siedzieć i miałby problemy... powtarzanie tego samego to spam, więc odsyłam do wypowiedzi na wcześniejszych stronach. Myślę, że na ten temat też już zostało powiedziane.

Dokładnie już to mówiłam powtórzę jeszcze raz MJ nie musi iść do więzienia skoro dr Murray do tej pory nie poszedł siedzieć, druga sprawa to to, że zdecydowanie są w to zamieszane służby policyjne i wiele innych.
Ja też czekam na BAMSDAY i odsyłam tutaj po więcej informacji.

http://www.myspace.com/truenewszone

Właśnie-Murray'ek nadal nie siedzi,nie no super :D
A czytałam o jakimś facecie z Ameryki,który sfingował swoją śmierć i nie miał za to żadnych konsekwencji :).Później postaram się go znaleźć.

Dziękuję za ten temat (;.
Już dawno miałam to napisać.
Bardzo dużo dla mnie znaczy.
Nie mówię, że wiem, że M. żyje, że bardzo w to wierzę, ale tak- mam nadzieję i staram się podchodzić do tej sprawy poważnie.

Ciekawy filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=303mmolg5is

Najbardziej zaintrygowało mnie to rzekome wykonywanie na próbach "Dirty Diany"...

Mam coś małego:
dont know if you Know, that on Larry Blog, someone is posting like Michael, and the people thinks that is he.
And this "michael" said that Karen is in game.

ciekawe. aż zaraz zajrzę. to by się nawet zgadzało.


edit:
interesujące - http://larrykinglive.blogs.cnn.com/2009 ... /#comments

gdzies czytałam ,ze jeżeli sfingowanie smierci nie pociąga za sobą np akcji poszukiwawczej , wyłudzenia odszkodowania itp to nie jest to karalne. Ale ja nie wiem gdzie to znalazłam i nie jestem oczywiscie tego pewna.
Wiadomo ,ze chodzi o kase, pogrzeby, obstawa policji itp. ale z kasą to akurat MJ teraz problemów by nie mial;)

Coś wartego uwagi.

Zastanawialiście się dlaczego Mj mówił this is the final curtain call OK? i tak to podkreślał ?
take a look :) aga wypowiedziałam się na tym blogu z zapytaniem do mj hehe nie ma odpowiedzi - jak pisałam to pic na wodę

1. MHJD – www.michaeljacksonhoaxdeath.com
2. This is it movie – http://www.thisisit-movie.com
3. Sony – 2012 – http://www.whowillsurvive2012.com
4. V for Vendetta – http://en.wikipedia.org/wiki/V_for_Vendetta_%28film%29
5. End Game – http://www.endgamethemovie.com/highofficial.html
6. The final curtain – http://joeyskaggs.com/html/final.html
7. Liberian girl – http://www.youtube.com/watch?v=e9VwJHoI3TY
8. Year Zero (ARG) – http://en.wikipedia.org/wiki/Year_Zero_%28game%29
9. 9/11 – http://www.youtube.com/watch?v=LNsSn6D3CP4
10. Art is Resistance – http://en.wikipedia.org/wiki/File:AIR_flier.jpg
11. Faked death – http://en.wikipedia.org/wiki/Faked_death
12. Performance art - http://en.wikipedia.org/wiki/Performance_art
13. Forum MJKIT – http://mjkit.forumotion.net/all-odd-thi ... 233-50.htm
14, http://en.wikipedia.org/wiki/File:WeinerText.JPG
15, http://en.wikipedia.org/wiki/File:Emerald.JPG
16, http://mjkit.forumotion.net/michael-jac ... -t3742.htm

http://www.youtube.com/user/DaisyDyva#p ... j7GN20J-NQ 2;20...

http://www.youtube.com/user/DaisyDyva#p ... T5lOnPZhxc

ktos napisał:

What you should be looking at is the Ambulance door where a man is holding a black jacket...watch a person jump out then, crawl down low....the same person is wearing black and then tries to hide behing the others.......now that could be MJ. Why would a security guard be holding his black jacket like that...obviously to hide something....watch it again with a different perspective...this really does look alot like MJ...