Strona 4 z 12
: pt, 09 sty 2009, 3:24
autor: homesick
oddane glosy:
siadeh_-2
M.Dż*-1
Pank-1
Mandey-1
Maverick-1
siadeh_ jestes najslabszym ogniwem, nie puszcza sie kałema dla ksiedza, bo konsekwencje jak widac bywaja tragiczne ;p
Runda 3
wybieramy najslabsze ogniwo;
Majkel
M.Dż*
PanKaem
>
kaem
>
Pank
Mandey
Maro
Maverick
Willy
zalozmy, ze mi sie chce glosowac w tym koleczku wzajemnej adoracji ;p
kogo by tu tym razem posmyrac...
ale smuu mi wlasnie podpowiada...glosuje na
Maro, bo nie zlozyl jej zyczen urodzinowych i w ogole to zakochany taki ostatnio nie przyklada sie do obowiazkow moderatorskich......aaaaaaaaaa bym zapomniala i lubi Akona, zreszta juz boj na gole klaty mial sie odbyc na mjowisku ale chyba stchorzyl, rzucam wiec rekawice ;p
: pt, 09 sty 2009, 15:25
autor: thewiz
Maverick, byś sie ozwał wreszcie. Dopóki nie usłyszę sprzeciwu co do Twojej kandydatury: głosuję ponownie na Ciebie ! Skoro mi wolno

: pt, 09 sty 2009, 15:37
autor: doniu3
głosuje na Panka
: pt, 09 sty 2009, 23:15
autor: kaem
Na Willy'ego nie zagłosuję, bo mnie kilka razy skorumpował takimi DVD, że głowa boli. Na Panka nie głosuję, bo to jak głosowanie na siebie, a co będę zgrywał cierpiętnika. Kasia ostatnio zaprosiła mnie do łóżka Madonny, więc też no jak no jak? Majkel kiedyś w awatarze pokazał, że stracił jeden palec, więc nie będę chłopaka dobijał. A później miał kawałek czaszki brakującej i mózg wystawał. Czesio taki. Pozostaje jeszcze M3. Hmm... To może Mandey? Bo za łatwe pytania w konkursach zadaje.
: sob, 10 sty 2009, 15:11
autor: Pank
homesick pisze:glosuje na Maro,
Zagłosowałbym na Maro, bo cicho siedzi i tylko niecnie spamuje o jakichś przerażających reedycjach
Off the Wall. Sobie przeczytałem tę wiadomość, już sobie wyobrażałem jak pędzę do sklepu, zrywam folię z nowiutkiej reedycji, przełączam pierwszą płytę na numer jedenasty, od której zaczynają się wielkie rarytasy. A wieczorem włączam dołączony koncert - obraz jak żyleta - z Triumph Tour. Ale czar prysł szybko. Przecież jestem sympatykiem muzyki człowieka, który z okazji ćwierćwieczna swojej największej płyty potrafi wcisnąć remiks
Beat It z Fergie na wokalu.
Pozostanę przy Mateuszu aka Mandeyu, bo dalej nie chce zagłosować. Pewnie myśli, że tylko zabawa w jego temacie jest fajna. I jego ulubionym albumem Queen jest
Hot Space, co woła o pomstę do nieba.
doniu3 pisze:głosuje na Panka
Dlaczemu?

Nawet nie wlepiłem ani jednego ostrzeżenia. Co najwyżej pogroziłem swoim moderatorskim palcem. Też mi...
: sob, 10 sty 2009, 15:26
autor: Mandey
Pank pisze:Pozostanę przy Mateuszu aka Mandeyu, bo dalej nie chce zagłosować.
A ja pozostanę nadal nie ugięty.

Choć chętnie zagłosowałbym też na Mandeya. Nie lubię go.
Pije dużo alkoholu, w pracy jest nieznośnym przełożonym, nie cierpi
"Invincible" i pftfu... rockowego wcielenia Jacksona.
Do tego uwielbia jedną z najgorszych płyt MJ jaką jest
"Bad".
Co jeszcze? Freddie Mercury i cała grupa Queen kręci Go bardziej niż
upadły Król Pop-eliny. No i co najważniejsze, uważa się za wielkiego fana Jacksona a nawet zatańczyć choć jednego małego układu nie potrafi. Też mi fan! On chyba nie jest normalny. Na razie się wstrzymam od głosu, ale jeszcze jeden jego wybryk i głupi komentarz to pojadę z nim!

: sob, 10 sty 2009, 21:56
autor: kaem
Eee. Mandey. Smutne to jakieś.
: ndz, 11 sty 2009, 13:38
autor: Mandey
kaem pisze:Eee. Mandey. Smutne to jakieś.
Troszkę samokrytyki z odpowiednią dawką humoru jeszcze nikomu mnie zaszkodziło.
Smutne jest to że więcej osób w taki sposób do siebie nie podchodzi.
Gdyby zrobiło się tutaj śmieszniej, zapewne dołączyłbym do zabawy,
oddając swe głosy. A tak... jest tu poważnie, śmiertelnie poważnie.
Chyba za bardzo bo widać to po frekwencji. Na koniec wyjdzie tak że moderatorzy z niewielką pomocą innych wybrali najlepszego moderatora...
i to będzie tak naprawdę jedynym zabawnym akcentem tego epizodu NO.
Pank pisze:I jego ulubionym albumem Queen jest Hot Space, co woła o pomstę do nieba.
Ewidentnie mnie drażnisz.

I kto to pisze?

Fan QUEEN, który nawet nie ma ich "popowych" albumów na półce.

Twoje "Innuendo" jest u mnie na 5.
: ndz, 11 sty 2009, 14:19
autor: Maverick
Mandey pisze:Na koniec wyjdzie tak że moderatorzy z niewielką pomocą innych wybrali najlepszego moderatora...
Czyż to nie było oczywiste odkąd zobaczyliśmy listę osób do eliminacji?
Ja tam się dobrze bawię, klimacik jak za czasów 'Third Album'

: ndz, 11 sty 2009, 14:33
autor: Speed Demon
Ciężko z moim internetem. Mandey, głosuję na Ciebie;) bo nie wydałeś żadnego singla
: ndz, 11 sty 2009, 14:34
autor: Mandey
Maverick pisze:Czyż to nie było oczywiste odkąd zobaczyliśmy listę osób do eliminacji?
Ano było. Spoko.
Miałem tylko nadzieję na śmieszną zabawę z udziałem mnóstwa osób.
Czekam z niecierpliwością na stare dobre NO i już się zamykam.
edit:
Speed Demon pisze:Ciężko z moim internetem. Mandey, głosuję na Ciebie;) bo nie wydałeś żadnego singla
Nie wymagaj ode mnie za dużo.
ps. Speed kupię jednak płytkę o której rozmawialiśmy.
Jak piszesz że dźwięk jest ok, to ja jestem na tak.
: pn, 12 sty 2009, 1:49
autor: homesick
Miałem tylko nadzieję na śmieszną zabawę z udziałem mnóstwa osób.
jest do bolu wrecz smiesznie
najsmieszniej bedzie jak liczba glosow spadnie do dwoch i do konca roku bedziemy jechac na dogrywkach ;p
oddane glosy:
Mandey-3
Maverick-1
Pank-1
Maro-1
Mandey jestes najslabszym ogniwem, marudo ty poddziadziala ;p
Runda 4
wybieramy najslabsze ogniwo;
Majkel
M.Dż*
PanKaem
>
kaem
>
Pank
Maro
Maverick
Willy
entliczek pentliczek...spadaj kaemiczek...po raz nie ufam nikomu po 30stce ;p po dwa nie ufam psychologom, po trzy nie wybacze ci tej pobudki i odslaniania zaluzji gdy ja jeszcze spie, po cztery nie chciales sie napic ze mna wodki, po piec nie lubie tej twojej gorzkiej czekolady z gruszka ;] po szesc czasem nawet nie doczytuje twoich postow, bo sa za dlugie ;p po siedem za twa namowa ciagne najnudniejsze ogniwo w historii tego forum...no i chyba starczy :D
: pn, 12 sty 2009, 2:03
autor: Smooth_b
Po przeczytaniu posta powyżej az sama mam ochote głosnac se na kałema:D
Poki co sie wstrzymnę.
: pn, 12 sty 2009, 15:45
autor: MJowitek
Na pankaema.
Bo nie było go we Wro na Sylwestrze.
Mnie też nie było, ale co z tego.
Poza tym jest podejrzany jako dwoisty, bo dualizm toleruje tylko u siebie, u innych uważam go za manieryzm i usiłowanie zwrócenia na siebie uwagi.
Ponadto, przy nazwie "pankaem" nie ma przypisu odnosnie etymologii słowa, którego źródła należałoby szukać w koszu na tymże forum.
podpisano-
Autor.
thewiz pisze:Dopóki nie usłyszę sprzeciwu co do Twojej kandydatury: głosuję ponownie na Ciebie !
Sprzeciwiam się.
Maverick była na Sylwestrze we Wro.
Czym różni sie od pankaema.
Byc może różni się tez od niego tym, że jest kobietą, ale ta teza pozostaje póki co jedynie teorią, jako iż nie ma dowodów na to, coby pankaem był samcem. Nazwa bywa zdrawliwa.
: pn, 12 sty 2009, 19:20
autor: thewiz
Pobyty we Wro dla mnie sie nie licza bo jestem z Wawy. Ponieważ jednak Maverick w koncu sie pojawiła, postanowiłam oddac mój wielce cenny głos na kaema tym razem. Za to że za bardzo lubi Prince'a (Cóż z tego że plodny to artysta się pytam? Przecież i tak mu daaaleko do boskiego Majkiego!), broni Madonny (Przecież to nie artystka, jak można stawać w jej obronie?) lecz nie docenia Britney Spears poprzec co w moich oczach staje się hipokrytą. Pisze stanowczo zbyt długie posty, kto by to wszystko obecnie czytał? Nie wystarczyłoby skromne "Też tak myślę" albo "ugh!" chociaż? Nie, ciągnie sobie te długie dywagacje na nie wiadomo jaki temat i nie wiadomo dla kogo, a połowa forum przysypia. Poza tym nie potrafi się kłócić jak należy, tylko jakiś taki opanowany co do zasady bywa. Totalnie bez sensu jak na moderatora. Kaem, błagam - jak tak można?