MJPT

Słuchajcie: a może by zebrać ludki i się do Warszawy udać na odsłonięcie płyty??????
Dla chcącego - nic trudnego

Jestem za! Ja bardzo chętnie się do Wa-wy udam. Tylko jeszcze nie wiadomo, kiedy to będzie.

Ale siadeh_ coś szykuje w Łodzi... hmm... ciekawe co?

ioreta pisze:Ale siadeh_ coś szykuje w Łodzi... hmm... ciekawe co?

naprawde?? to fajnie!

Z tą Warszawą to tak na początku października podobno, a z Łodzią to po prostu podskoczyłam gdy się dowiedziałam!!!!!!!

A wiecie - fajnie byłoby jechać sobie pociągiem do Wa-wy ... w końcu na MJowiskach jesteśmy w sumie na miejscu ... a taka podróż fanowska musi być ciekawa

ja pojade o ile pozwola mi na to srodki finansowe i szkola ;/

Też zazdrościłam tym wszystkim ludziom, co np. przyjechali z Poznania, Śląska, Szczecina czy Gdańska - wiedzieli już o sobie wszystko, zaśpiewali już pewnie wszystkie piosenki itd.

No to jedziemy

Ja też mam szkołę Dominika, ale tak na dłuższą metę teraz po tych wakacjach, spotkaniach, MJowisku... bez fanów MJa na horyzoncie nie przetrzymam tego klasowego towarzystwa, które (lekko rzecz ujmując) nie za badzo przypada mi do gustu, ale to juz ostatnia klasa. Do kwietnia wytrzymam z nimi, a potem tylko maturka ...(taaa - 'tylko')

Atmosfera MJowiska była zbyt piękna chyba... teraz w otoczeniu nie-fanów ciężko się pozbierać... i pogadac nie można ...

ioreta pisze:Też zazdrościłam tym wszystkim ludziom, co np. przyjechali z Poznania, Śląska, Szczecina czy Gdańska - wiedzieli już o sobie wszystko, zaśpiewali już pewnie wszystkie piosenki itd.

- dokładnie!!! Ja wyskrobuje sobie wolne hahaha (a nóż to będzie sobota?)
ok, to tylko czekać na datę i sprawdzać rozkłady jazdy

Maharet pisze: dokładnie!!! Ja wyskrobuje sobie wolne hahaha (a nóż to będzie sobota?)
ok, to tylko czekać na datę i sprawdzać rozkłady jazdy

to w sumie tak bedzie "kochane pieniazki dajcie rodzice ;]"
i mam nadzieje ze to bediz eosbota..bo u mnei trzeba jakies "wnioski" wypelniac aby sie zwalniac czy usprawiedliwiac..chociaz fajnie byloby napisac w miejsce powod; Michael Jackson ;)

ja mam jednego fana blisko siebie kolega z klasy ale to fan od wielu lat..ktory nie lubie delikatnie mowiac osob ktore przypomnialy sobie o MJ po smierci ;)

Dangerous_Dominika pisze:bo u mnei trzeba jakies "wnioski" wypelniac aby sie zwalniac czy usprawiedliwiac

-kobito, gdzieś Ty poszła ... jestem przerażona
(myślisz, że wniosek z powodem "Michael Jackson" byłby przyjęty??? )

Bardzo chętnie się przyłączę

O, mamy nową osobę z Łodzi :)

Wy się tak nie przejmujcie tą maturą, dziewczyny! Dangerous_Dominika, już my Cię tam usprawiedliwimy ;)

Poza tym, myślę, że prawie na pewno będzie to w weekend jakiś.

Jak nie PKP (prędzej k*** piechotą) to polecimy samolotem

ioreta pisze:Wy się tak nie przejmujcie tą maturą, dziewczyny! Dangerous_Dominika, już my Cię tam usprawiedliwimy ;)

ok ;D

Maharet pisze:myślisz, że wniosek z powodem "Michael Jackson" byłby przyjęty???

chociaz by smiesznie bylo i moja klasa by sie nie zdziwila ale smiala i owszem ;)

Oj Dziewczyny jak Wy się dziś rozgadałyście :)
Z tą podróżą do Warszawy dobry pomysł, właśnie dziś tak sobei myślałam, że muszę być na odsłonięciu tej płyty i miałam pytać czy w razie czego się wybierzecie

Super, że mamy 2 nowe MJówki z Łodzi Gdzieś na forum widziałam wczoraj jeszcze jedną z łodzi/pabianic (czyli dokładnie tak jak ja) ale jeszcze się tu nie odezwała

A maturą serio nie ma się co tak przejmować - więcej strachu i gadania, niż rzeczywiście potrzeba

A i najwazniejsze - Ioreta dzięki za foteczki

ps. znów sie popłakałam na przemowie Kingi

Popieram moje przedmówczynie nie martwcie się maturą, naprawdę po latach stwierdzicie, że nie ma czym :)

A na stresa najlepsza jest muzyka MJ :) Ostatnio jak jechałam do klienta w Wawie to mój szefu parę metrów przed miejscem docelowym właczył ni z tego ni z owego radio i zaczęło lecieć Man in the mirror...i mój stres się ulotnił, a teakiej miłej rozmowy z klientem nie miałam dawno :D

Dzięki MJ :)

Podróż do Warszawki z MJówkami byłaby ciekawa, pół pociągu rozbrzmiewałoby naszym śpiewem :)

Elen pisze:Popieram moje przedmówczynie nie martwcie się maturą, naprawdę po latach stwierdzicie, że nie ma czym :)

ech, dzięki Też sadzę, że jak już bedę po, to będę myślała o tym dokładnie tak jak Wy - nie było wcale tak strasznie jak się sądziło
Ale na razie - rozumiecie... mam stres i przedmioty trzeba wybrać do końca miesiąca, a ja oczywiście niezdecydowana ciągle....

Mi też muzyka MJ pomaga bardzo... (ostatnio na koszmarny ból brzucha )

Elen pisze:Podróż do Warszawki z MJówkami byłaby ciekawa, pół pociągu rozbrzmiewałoby naszym śpiewem :)

- oj tak, byłoby zapewne wspaniale. Wizja wspólnej Warszawy i niespodzianki w Łodzi trzyma mnie przy nie załamaniu się tym, co mnie czeka w maju i ile mam do nauczenia.