Strona 3 z 3
: śr, 30 maja 2007, 5:26
autor: Maro
Ale wiecie co jest najlepsze?że mnie tu pieniędzy w domu nie brakuje,oboje rodziców pracuje,ja też zaraz po skończeniu szkoły zacząłem pracę jako magazynier ale wiecie co jak można pracować na 3/4 etatu za marne 900zł. brutto?to co ja z tego bym miał 700zł na rękę misięcznie? co ja bym kupil za to pare nike;ów,spodnie i zostało by mi 100zł. na to aby zabrać dziewczyne do kina i pubu...
: śr, 30 maja 2007, 12:25
autor: Spearmint
Ha!Pieniądze to nie wszystko,rzeczywiście... Bo jak już się człowiek dorobi takiej wymarzonej sumy,to odłoży ciężko zarobioną kasę na bok,podejdzie pod okienko i popatrzy w stronę swojego prawdziwego domu.
Bo naprawdę się tęskni. I uświadamia sobie,że tu nie jest tak jak się myślało,że będzie.Jest się tym,kim się jest,a nie Angolem,który narzuca ci swój styl bycia...I wtedy dopada cię duma i niezależność.Można się nasłuchać wiele o tym,jak to Polska jest żałosna,złośliwe uwagi typu "No weźcie,rozmawiajcie po polsku,bo mi niedobrze" i taka tam sztuczna uprzejmość,zapytają się ciebie "Are you ok?",ale w sumie liczyć można tylko na siebie.

... Spearmint,nieco doświadczona...
: śr, 30 maja 2007, 13:06
autor: cicha
Spearmint pisze:w sumie liczyć można tylko na siebie
Złota zasada...i na swój rozum...
Umiesz liczyć? Licz na siebie!
;)
: ndz, 03 cze 2007, 21:32
autor: Nancy
Maro pisze:Ale wiecie co jest najlepsze?że mnie tu pieniędzy w domu nie brakuje,oboje rodziców pracuje,ja też zaraz po skończeniu szkoły zacząłem pracę jako magazynier ale wiecie co jak można pracować na 3/4 etatu za marne 900zł. brutto?to co ja z tego bym miał 700zł na rękę misięcznie? co ja bym kupil za to pare nike;ów,spodnie i zostało by mi 100zł. na to aby zabrać dziewczyne do kina i pubu...
Więc mam dla Was wiadomość od Maro. Szczęśliwie dotarł do Szkocji

Obecnie kliamtyzuje się w nowym środowisku.

Prosiła abym Was wszystkich gorąco uściskała... więc Was ściskam moi kochani. Od poniedziałku jednak kończy się dla Maro laba bo wyrusza do pracy

. Trzymajmy za niego kciuki...
: czw, 07 cze 2007, 16:59
autor: Maro
Pozdrowienia ze Scotland.Praca super,lakiernik-szlifiarz.Pracuje od pn. do pt. po 8 h.Mieszkam dokadnie w Perth-Scone.Ogólnie jest super i mam zamiar zosta tu jak najduej.Aktualnie pisze od mojego Szefa z biura,chciaem sprawdzic email ale hasla nie pamitam,a ni sie nie moge zalogowac u mnie na forum

niewiem kiedy bede mial staly dostep do neta,ale chyba dopiero w lipcu-sierpniu.Do PL moze przyjade na swieta bozo narodzeniowe.
Dzis ide kupic THU bo jest tanie,tylko 30£,ogólnie plyty sa tu tanie.Pozdrawiam goraco ze (tylko dzisiaj)slonecznej Szkocji-Maro.
ps.moze ktos ta wiadomosc podeslac do mnie na forum do tematu ~gdzie jest maro~,ok? dzieki i pozdrawiam.
Sory za brak polskich znakow,ale tu system maja ANG.

: pt, 08 cze 2007, 14:05
autor: Karolina
Maaaro!!! My też pozdrawiamy!
Nareszcie się odezwałeś, już tęskniłam
Trzymaj się.
: pn, 16 lip 2007, 16:25
autor: Nancy
Wczoraj rozmawiałam z Maro prosił żebym przekazała Wam, że u Niego wszystko w jak najlepszym porządku. Prosił też żebym Was pozdrowiła i uściskała co właśnie czynię

. Jak tylko będzie mógł to zajrzy na forum.
Ja też pozdrawiam bardzo serdecznie

: pn, 16 lip 2007, 21:56
autor: Lika
Nancy pisze:
Ja też pozdrawiam bardzo serdecznie

Dziękujemy

i pozdrawiamy Maro!
: śr, 18 lip 2007, 17:08
autor: M.Dż.*
Nancy pisze:Wczoraj rozmawiałam z Maro prosił żebym przekazała Wam, że u Niego wszystko w jak najlepszym porządku. Prosił też żebym Was pozdrowiła i uściskała co właśnie czynię
Znaczy się, że trudno mu o nas zapomnieć- o to chodziło
Dzięki, Nancy!
....i pozdrów od nas Maro przy następnej okazji

: ndz, 29 lip 2007, 22:37
autor: Nancy
M.Dż.* pisze:Nancy pisze:Wczoraj rozmawiałam z Maro prosił żebym przekazała Wam, że u Niego wszystko w jak najlepszym porządku. Prosił też żebym Was pozdrowiła i uściskała co właśnie czynię
Znaczy się, że trudno mu o nas zapomnieć- o to chodziło
Dzięki, Nancy!
....i pozdrów od nas Maro przy następnej okazji

Jeśli chodzi o ścisłość to o fanach MJ raczej się nie zapomina
Dobrze pozdrowię go jak najgoręcej.
