Bardzo Kobieca Kampania

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
polishblacksoul
Posty: 576
Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05

Post autor: polishblacksoul »

no, z tymi ubraniami roznie bywa bo niektore bywaja za male ;)
ale propozycja zamiany ciekawa - chetnie bym sie skusila. pewnie szybko przyszlabys po zwrot swojego ciala ;))
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

...
Ostatnio zmieniony czw, 02 wrz 2010, 11:31 przez Talitha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

polishblacksoul pisze:pewnie szybko przyszlabys po zwrot swojego ciala ;))
jak chcesz się przekonać, to wyślę ci jutro fotę na pw ;)
Uzgodnimy warunki transakcji nenene

Talitha pisze:6 km biegu codziennie rano
Pamiętaj o alergikach, którzy ledwo wyjdą z domu wiosną a już muszą wracać żeby się nie udusić ;-)
Obrazek
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

...
Ostatnio zmieniony czw, 02 wrz 2010, 11:32 przez Talitha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

Talitha pisze:To tylko wiosną nie trzeba biegać, a zamiast tego intensywniej ćwiczyć wieczorami.
To nie jest wymówka, bo jak nie mogę na dworze to idę na siłownie albo jeżdżę na rowerze stacjonarnym.
;-)
Obrazek
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

Eva pisze:To nie jest wymówka, bo jak nie mogę na dworze to idę na siłownie albo jeżdżę na rowerze stacjonarnym.
Widzisz, jesteś zatem wspaniałym przykładem na to, że jednak można zadbać o swój wygląd i dzięki temu czuć się świetnie. ;-)
Także nie rozumiem lamentu niektórych kobiet i próby ratunku na przykład tego typu kampanią.
Awatar użytkownika
Phoenix
Posty: 523
Rejestracja: czw, 27 sie 2009, 20:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Phoenix »

Talitha pisze:Także nie rozumiem lamentu niektórych kobiet i próby ratunku na przykład tego typu kampanią.
Bo się poddałaś gonitwie za "chudością" nenene Chodzi w takich kampaniach o to, by pokazać, że można dobrze się czuć i dobrze wyglądać, mając rozmiar 38, 40, 42 itd., a nie jedynie niewiele większy niż wieszaki chodzące po wybiegach na pokazach mody.
Obrazek
Eve_861
Posty: 227
Rejestracja: śr, 05 sie 2009, 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Eve_861 »

Talitha pisze:Także nie rozumiem lamentu niektórych kobiet i próby ratunku na przykład tego typu kampanią.
amen:)

moim zdaniem takie kampanie mogą nawet zaszkodzić bo dają przyzwolenie na bycie zaniedbanym.. bo przecież i tak jestem piękna. Mam nadwagę, zagrożenie zawałem i cukrzycą ale co z tego jak i tak jestem piękna. Jestem chuda jak patyczek grozi mi bulimia ale i tak przecież jestem piękna, więc czym tu się przejmować.
Jak coś nam w sobie nie pasuje to trzeba się za siebie wziąć i tyle :)
Impossible is nothing when it comes down to Michael. I know what I'm saying..
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

...
Ostatnio zmieniony czw, 02 wrz 2010, 11:33 przez Talitha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

Eve_861 pisze:Mam nadwagę, zagrożenie zawałem i cukrzycą ale co z tego jak i tak jestem piękna.
Nadwaga chyba nie grozi jeszcze zdrowiu. Problem zaczyna się tak naprawdę od otyłości.
Obrazek
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 625
Rejestracja: ndz, 13 wrz 2009, 17:08
Lokalizacja: Sercem tam gdzie Michael..

Post autor: Eva »

Mam taką koleżankę, na przykład, która jest chyba ekstremalnie otyła. Nie wiem ile waży ale jest niska i bardzo gruba. Zdarza się, że w autobusie zajmuje półtora krzesła. Nie żal mi jej bo wiem, że sama sobie to zrobiła. A zdaje jej się, że jest najpiękniejsza i zachowuje się jak szczupła, seksowna kobieta. Zakładając "obcisłe ciuchy", które na mnie w sumie wyglądałyby jak plandeka :wariat: Ale jej sie naprawdę zdaje, że jest piękna i nie trzeba jej do tego przekonywać.

Gorzej kiedy ktoś tyje z racji kiepskiego metabolizmu tyje, lub gdy zażywa sterydy anaboliczne (wiem coś o tym ;/)
Obrazek
Awatar użytkownika
mimi-yoshi
Posty: 273
Rejestracja: czw, 25 cze 2009, 17:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mimi-yoshi »

Ja, pomimo licznych głosów niepewnych lub przeciw, jestem na TAK - popieram Was.
To, że będzie taka kampania, nie oznacza, iż kobiety mają przestać dbać o siebie- wydaje mi się, że wręcz przeciwnie. Właśnie zaakceptowanie siebie jest tutaj kluczowe. Tylko wtedy można zacząć coś zmieniać. Tak jak niektóre z Was już wspomniały, wówczas kobieta, świadoma siebie i swojej sylwetki, może w sposób należyty ocenić swój wygląd. Nie musi od razu biec na siłownię, nie widzę nic złego w zaakceptowaniu samego siebie. To dużo w życiu ułatwia. Trudno powiedzieć, czy jest to przyzwolenie dla "zbyt" okrągłych kształtów, który to stan z czasem staje się dla człowieka naprawdę niebezpieczny- tylko czy my tu rozważamy właśnie takie przypadki? Nie znam zbyt wielu takich osób, ale wydaje mi się, iż doza akceptacji dla siebie samego i takim ludziom nie zaszkodzi. Daje siłę do walki, motywację- żeby zmienić coś DLA SIEBIE.
Ja na przykład mam duże kompleksy i mam ku temu powody- począwszy od sylwetki (i niestety, związanych aktualnie z kuracją hormonalną skoków wagi), nie mam się czym pochwalić (płaska jak deska), swoją drogą jeszcze sporo tego jest, ale wydaje mi się, że ten temat nie wymaga mojego uzewnętrzniania się aż w takim stopniu, więc pozostawiam to dla siebie. Kiedyś się tym przejmowałam, teraz właściwie to brak mi motywacji, żeby to zmienić. Jakby na to nie spojrzeć, kilka kilo przytyłam w ciągu ostatnich trzech lat, co jakoś szczególnie mnie nie cieszy, ale też nie załamuje. Mam nadzieję, że motywacja wróci.
Warto zaryzykować i polubić samego siebie, ja szczerze podziwiam takich ludzi. Ja nie potrafię siebie do końca zaakceptować, ale i nie mam zamiaru zmieniać tego, czego nie mogę zmienić ćwiczeniami czy właściwą dietą.
Eva pisze:Gorzej kiedy ktoś tyje z racji kiepskiego metabolizmu
Znam takie osoby. Moja koleżanka (która zresztą ostatnimi czasy schudła), jest osobą szczupłą, ale nie przesadnie chudą. Wygląda zdrowo, też miała pewne problemy z hormonami, przechodzi teraz kurację, ale nie hormonalną, bo tę musiała przerwać. Jest naprawdę ładna i nie widzę u niej oznak nadwagi, natomiast chyba wciąż jest na granicy.
Jakoś specjalnie jej to w niczym nie przeszkadza, ubiera się odpowiednio do sylwetki, wszystko z nią w porządku.
Nie przesadzajmy! Ta kampania nie ma na celu popierać otyłości, ale uświadomić nam, jak różna jest każda z nas, a w mediach promuje się tylko jeden, właściwy model sylwetki. Ale czy na pewno taki właściwy?
Każdy ma chyba jakieś zastrzeżenia do swojego wyglądu- niektórzy myślą, że powinni przybrać na wadze, inni schudnąć, nie zawsze jest to możliwe od razu. Czasem wymaga dużego wysiłku, dlatego warto najpierw zrozumieć siebie i swój organizm.
Przepraszam, może to i truizmy, ale wydaje mi się, ze warto o tym rozmawiać.
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos
Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi

R.W.
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Lokalizacja: Lublin

Post autor: akaagnes »

Dziękuję za odzew - między innymi o to chodziło, niezależnie od opinii na ten temat.

Nie wiem jeszcze co konkretnie wyjdzie z tej kampanii, bo wymaga to dużo czasu, pracy, sponsorów, projektowania, i wielu wielu innych rzeczy. Na razie chodzi o to, żeby zwrócić na to uwagę - właśnie na różnych forach i społecznościach i zobaczyć jak jest. Może nic nam się nie uda zrobić poza tym (jako kilka zwariowanych dziewczyn, które chce rozbujać Polskę) - ale nawet ten pierwszy krok za free i bez sponsorów i zdjęć robi już dużo - prowokuje do konstruktywnej dyskusji na temat.


Majkelzawszespoko - zawsze lubiłam Twoje takie podejście do sprawy i dzięki za męski surowy punkt widzenia.
Jednocześnie chciałabym powiedzieć, że chodzi m.in. o wskazówki jak o siebie dbać, a nie jeden ząb i łysina. Nie popadajmy w skrajności.

Eve_861 - wydaje mi się, że zdjęcie które wkleiłaś jest trochę przesadne. Nie chodzi o wyciąganie wałków i tłuszczu na wierzch i mówienie jestem piękna... nie chodzi o takie zdjęcia, bo każda kobieta raczej stara się to ukryć. I właśnie m.in. w zamyśle były sesje zdjęciowe i przykłady jak dobierać ubrania do figury, a przede wszystkim nauczyć się jaką mam figurę, jakie ciuchy mogę nosić, a jakich nie, jak dobierać kolory - i wszystko by wyglądać zgrabnie i kobieco.



Ale... nie chodzi tylko o krągłe kobiety i odsunięcie szczupłych, chudych zupełnie. Nie. Chodzi głównie o to, żeby polubić to co się ma, czasami zadbać o siebie może bardziej, ale nie przesadnie, niezależnie od tego, czy jesteś okrągła, czy koścista.

Tak, czy inaczej, dzięki za reakcję. To jest bardzo ważne. Każda opinia. Bo świadczy też o nas samych i jak się ze sobą czujemy, jaką mamy opinię odnośnie otoczenia i innych ludzi.


Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Lokalizacja: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

akaagnes pisze:Ale... nie chodzi tylko o krągłe kobiety i odsunięcie szczupłych, chudych zupełnie. Nie. Chodzi głównie o to, żeby polubić to co się ma, czasami zadbać o siebie może bardziej, ale nie przesadnie, niezależnie od tego, czy jesteś okrągła, czy koścista.
no i wiec wlasnie. bardzo dobre podsumowanie akaagnes.
Mimo miliona głosow przeciw tej akcji ja nadal jestem całą sobą za. jak cos pojdzie dalej w kierunku tej akcji to informuj na bieżąco. ;-)
3mam kciuki ;-)
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Lokalizacja: Lublin

Post autor: akaagnes »

Hej, witam. Tak sobie pomyślałam, że jestem winna jakieś informacje, bo sprawa rozpoczęta, a nic się nie dzieje.

Tak więc informuję, że na razie z akcji nic nie wyjdzie. Powody to brak realnego zaangażowania oczekiwanych osób oraz przede wszystkim chyba brak funduszy.

Jednak kwestia rozpowszechniona i na razie tylko tyle, poddana dyskusji. Dziękuję za wszystkie sensowne głosy i argumenty - te za i te przeciw, osobom z idealną figurą, osobom z krągłościami, no i mężczyznom - Wasza opinia też jest ważna.

Jeśli ktoś potrzebowałby jakiejś porady, sugestii - to jestem - jako coraz bardziej wykwalifikowana stylistka (wkrótce profesjonalna) :)

Pozdrawiam!

p.s. Jeżeli moderator uzna, że temat nie jest już tu potrzebny, proszę o usunięcie. Dzięki. xo
ODPOWIEDZ