MJPT

pawel1991-1992 pisze:Rynek w Krakowie

Jak rynek w Krakowie to ja niestety odpadam. A poza tym sądzę, że lepiej byłoby zrobić w okolicach Warszawy, więcej fanów i w dodatku to stolica, większe widowisko, może ktoś się przyłączy w trakcie. To tylko taka drobna sugestia z mojej strony

Kraków..? Mi także nie pasuje ..

No niestety Kraków dla mnie to drugi koniec Polski..
Warszawa no raczej..zależy kiedy

w okolicach Warszawy

Zgadzam się w tej kwestii, to w końcu centralna Polska, każdy z jej obrzeży ma bliżej do Warszawy, jakby porównać odległość z Pomorza do Krakowa, ale podałem Kraków jako przykład z powodu rodzaju powierzchni rynku i samej wielkości. Chodzi mi o dobre warunki do rekordu. Tylko jakie warunki rekordu były by dobre? Tzn. ile czasu, jaka odległość, dzielona na kółka czy jak najdalej od startu? Ja myślę, że dobrze by było wyznaczyć jaką trasę przez miasto ( jak przy maratonie ).Jak myślicie?

pawel1991-1992 pisze:Ja myślę, że dobrze by było wyznaczyć jaką trasę przez miasto ( jak przy maratonie ).Jak myślicie?

Dobry pomysł bo raczej trasy na miejscu się nie wymyśli bo to by był całkowity niewypał gdy każdy by skręcał moonwalk'iem gdzie indziej

Ja się nie udzielam nie znam Warszawy czy Krakowa

pawel1991-1992 pisze:Jak myślicie?

Ale wiesz, że trzeba by było ustalić z władzami miasta ewentualne zamknięcie ulic? Wiesz w razie czego ja mogę pomóc w wytyczaniu trasy.
Może warto byłoby ustalić termin i zrobić listę osób?

W sumie to można to zrobić i w Warszawie i w Krakowie...
Jeśli jestem w błędzie to proszę mnie z niego wyprowadzić

MJackson, jak to ma być rekord to jesteś w błędzie.
Jak już będzie coś wiadomo, to ja się piszę. Wątpię czy uda się zamknąć ulice i wszystko załatwić, ale jeśli już to z chęcią pomogę :)
Też myślę że Warszawa to lepszy pomysł, mimo że do Krakowa mam dużo bliżej.
Fajnie byłoby zrobić to w wakacje, wtedy będzie pewność, że przyjdzie dużo osób. I plakaty by się przydały, bo nie każdy fan się na to natknie ;]

Chodziło mi o to że taki oficjalny można zrobić w Warszawie a dla tych co nie będą mogli tam być można zrobić takie mini zloty we większych miastach.

Ten rekord powinien być symboliczny, czyli zorganizowany 16 maja, w rocznicę Motown 25th. W tym roku wypada akurat na niedzielę. Plakaty to bardzo dobry pomysł, najlepiej jeśli zaangażuje się w tą reklamę jak najwięcej fanów z różnych miast ( i z różnych rejonów ). Tylko jak ma wyglądać plakat, w jakiej formie ( format i rodzaj papieru )? Na informacje na plakacie jeszcze za wcześnie.
Zgadzam się z tobą Eva, konieczne będzie załatwienie z władzami miasta zamknięcie ulic. Nigdy nie byłem w Warszawie, nie wiem jak jest na rynku, ale czy możliwy by był start w tymże rynku, pokonanie dróg mało ważnych dla komunikacji na wystarczająco długiej odległości ( np. 2,5 km ) i powrót na rynek? W innych miastach zagranicznych natknąłem się na długie ulice, wybrukowane płytami granitowymi szlifowanymi, które były powiązane z rynkiem. Czy i takie ulice znalazły by się w Warszawie?


Ile osób by było chętnych? Jakieś uwagi, pomysły?

Pomysły? Może dobrze byłoby zakupić kwiaty tak jak na marszu białych róż? A może otworzymy już listę?

Jeżeli Warszawa to fajnie bo ja do Wawy też mam dość blisko ; dd może nie blisko ale 3 godziny jazdy więc nie najgorzej. Byłabym chętna.
Pomysły ? hmm plakaty jak wspomniał ktoś wyżej , jak już się zorganizuje większą liczbę fanów to fajnie jakby każdy fan miał na swobie kapelusz i plastry. pawel1991-1992 jak konkretnie to widzisz ? jak to ma wyglądać ? większa część ludzi ma zrobić wspólnie moonwalk ? troche nie działa mi dzisiaj wyobraźnia chyba.Jeżeli dojszłoby to do skutku to najprawde świetnie tylko to będzie trudne ''co ludzkie nie jest nam obce'' x DD

M.J.[*] pisze:kapelusz i plastry

Skąd ja wezmę kapelusz jak się sprał w pralce?

Eva do tego czasu może już będziesz miała x D a jak nie to , to jest przykład. Myślę ,że 3/4 fanów jak nie więcej ma kapelusz a jak to nie można wyznaczyć jakiś inny symbol Michaelowy.

No dobra zainwwestuję w kapelusz i plastry. Choć osobiście sądzę, że lepiej było by się albo całkiem zmajkelizować albo wziąć ludzi z zaskoczenia.

Wg mnie w każdym większym mieście (jeśli się znajdzie wyznaczona liczba osób) można w tym samym dniu i o tej samej porze przejść wyznaczoną trasę moonwalkiem. Wtedy myślę że o naszej akcji było by głośno w całym kraju.

Ale to tylko moje zdanie