Piękne są te niedźwiadki :) Aktualnie bawią się ;)
W te wakacje byłam w Berlinie i po raz pierwszy w życiu byłam w zoo ;) (nie licząc ogrodu zoobotanicznego w Toruniu

) cieszyłam się jak małe dziecko

. Kiedy zobaczyłam tygrysa to aż mnie zatkało, chyba z 5 min stałam przed klatką i nie byłam w stanie nic powiedzieć... Był ogromny, miał wielkie oczy i patrzył się na mnie ;P Wielkie wrażenie zrobiły też na mnie słonie i małe słoniątko ;), żyrafy, lwy, orangutany i w ogóle wszystkie zwierzęta... :) Udało mi się obejść całe zoo, ale żeby ze spokojem obejrzeć wszystkie zwierzęta trzeba by było spędzić tam cały dzień.
Patrząc na te zwierzęta cieszyłam się, ale po chwili chciało mi się płakać. Mimo, że bardzo mi się tam podobało, to miałam i mam mieszane uczucia co do zoo. Żal mi zwierząt, które zamiast żyć w swoim naturalnym środowisku muszą siedzieć w klatkach.