MJPT

Jak poprzednio. Głos na M.Dż*.

100 allahów dla Ciebie tancerz...
To ja dorzucę coś od siebie,bo mnie też to denerwuje.

Weźcie to wrzućcie do odpowiedniego działu... a odpowiednim działem jest na pewno,tylko i wyłącznie... KOSZ!

homesick pisze:to tylko przerywnik nudny bo nudny, nieudany bo nieudany, glupi tyz owszem ;p

No tak,skoro reszta forum na to zlewa to o czymś świadczy.

Jak napisałam wcześniej:

Erna Shorter pisze:Jak tylko zabawa w Najsłabszym Ogniwie powróci na właściwy tor nie przepuszczę okazji do głosowania na utwory z kolejnego albumu.

Czekam aż wróci na właściwy tor, bo wtedy będzie normalnie.
Następne NO to "Diana Ross Presents The Jackson 5" i mam nadzieję,że wzbudzi nieco więcej emocji.

nikolka pisze:M.Dż - idę za ciosem

Ja tez

za grammy

i zwiazane z tym wydarzeniem pozniejsze perturbacje


Homesick moze juz do konca tej rozgrywki przeprowadzac glosowania jednodniowe? Pewnie liczba glosujacych i tak sie nie zmniejszy

Tyle tłumaczenia, telefonów między Warszawą a Chrzanowem i myślałem, że chociaż Ty... Helloł? Erno, na Homesick, nie bluźnij, nie bądź malkontentką - a już na pewno nie idź drogą Tancerza i (niegdyś) Mandeya. Zresztą, myślisz, że albumy Jackson 5 niby taką wielką frekwencję mają, he, he...

Pank pisze:nie bądź malkontentką

oj tam zaraz malkontentką... tylko skoro nikt się nie bawi to po kiego grzyba to ciągnąć? :P

Ino tyla!

Pank pisze:Erno, na Homesick,

I to nie było na Home... tylko ogólnie mówię.

Zresztą, myślisz, że albumy Jackson 5 niby taką wielką frekwencję mają, he, he... Jęzor

Jo wiem że tak jest,ale dyskografia to dyskografia i tyle.

Pzdr

Canario pisze:

Erna Shorter pisze: tylko skoro nikt się nie bawi to po kiego grzyba to ciągnąć? :P

Jak to nikt?

Ktos sie chyba jednak bawi

No tak... ale na palcach policzyć można

Erna Shorter pisze: tylko skoro nikt się nie bawi to po kiego grzyba to ciągnąć? :P

Jak to nikt?

Ktos sie chyba jednak bawi

Erna Shorter pisze:No tak... ale na palcach policzyć można

Jak juz to na paluszkach

yyyy.......idę na qrnik-a...

Ilość piszących to jedno, a zaglądających to drugie. Oba czynniki świadczą o popularności.

Ooo. Ludzie tęsknią za Jackson 5! Wooooooow. Homesick, poprowadzisz w przyszłości inne NO tego typu? Dla takiego efektu to można poprowadzić wątek i o ulubionych majtkach Michaela.

Ooo. Ludzie tęsknią za Jackson 5! Wooooooow. Homesick, poprowadzisz w przyszłości inne NO tego typu? Dla takiego efektu to można poprowadzić wątek i o ulubionych majtkach Michaela.

ty mnie nie nerwuj, bo ja wiedzialam ze tak bedzie :]

Homesick moze juz do konca tej rozgrywki przeprowadzac glosowania jednodniowe? Pewnie liczba glosujacych i tak sie nie zmniejszy

i chyba tak zrobie, ale skroce rundy do 2 dni, bo i tak od 1 lutego moge wypasc z objec internetu.

oddane glosy;
M.Dż.*-5
Maro-2


M.Dż.* jestes najslabszym ogniwem.


Runda 8

wybieramy najslabsze ogniwo;


PanKaem
Maro
Maverick

no to na podium sama mlodziez ;p

Az mi glupio glosowac znow na mareckiego, bo niby co mi chlopak zawinil ;p poszczypie kogos innego, zmieniam front glosuje na Panka, bo jakos tak dziwnie za kazdym razem zgodnie glosujemy na to samo, to ciekawam czy teraz lojalnosc wobec mnie tez wezmie gore i czy zaglosuje na siebie, a moze sie zlamie ;]
zreszta i tak juz wiem jaka bedzie kolejnosc pierwszej trojki i ze Maro jest czarnym koniem tego wyscigu.

Kandydat niewątpliwie godny uwzględnienia. Tylko Home, jeszcze się zastanowię. Refleksje mnie pewne naszły, przez co wytworzyłem tak ekshibicjonistyczny, wręcz egzaltowany tekst, iż myśli moje zostały wyjałowione. Czasami trzeba coś z siebie wydusić. Czuję się lepiej. Pędzę w objęcia Morfeusza.

Erna Shorter pisze:tylko skoro nikt się nie bawi to po kiego grzyba to ciągnąć?

Ja się bawię świetnie. Nie jestem nikim.

[edit] A zagłosuję na Maro. Wolałbym być w pierwszej dwójce z kobietą. No i niby taki imprezowicz - a pod koniec MJowiska odpływał w bliżej nieznanym kierunku. I zastraszał ludzi na ulicach Łodzi swoją maską.

Doczekalem sie

Wedlug mnie ta rozgrywke powinien wygrac PanKaem. Otoz rok temu po pewnych zawirowaniach czesc zenska moderatorow usunela sie w cien. Juz nie chce do tego wracac ale reasumujac, po aferze nazwijmy ja --MJ-Powera-- wlasciwie moderatorowali tylko Pank i Kaem. Od tego czasu poprawila sie tu atmosfera i lepiej sie pisze. Nie ma tych ciaglych upomnien,polajanek,po prostu jest wiecej wolnosci i nie ma takich podzialow,grup,grupek. Jest lepiej. I za to nalezalaby im sie wygrana.
I zeby byla jasnosc ten post nie jest wymierzony w nikogo. Cytujac Bernatowicza-- jestem juz w takim wieku ze pozwalam sobie miec zdanie na kazdy temat :).

Wiec dlatego nie zaglosuje na Panka.
Nie zaglosuje tez na Maverick bo obiecalem.
Wiec pozostaje Maro


Edit: Nie kompatybilnie ten cytat z Canaria wyglada ponizej ale przyznaje sie ze te slowa ja pisalem
Zmieniajac swego posta nie zauwazylem postow ponizej.

Canario pisze:Niech ktos zaglosuje ,nie wiem na kogo oddac glos i przydalaby mi sie jakas podpowiedz.

Heh, Maro nie ruszę. Mi tam nie przeszkadzało że odpłynął na zlocie.
Bardzo dobrze wspominam zwiedzanie schodów obok kina z nim oraz Kopciem i Lukasem_art_no1.
Na Mav się boję głosować. Przyjdzie do tego że kolejny ogólnopolski zlot fanów będzie we Wrocławiu to mnie jeszcze nie wpuści.
I co zrobię?

Wychodzi na to że głos pada na Panka.
Głosował na mnie, głosuje na mojego faworyta.
Ma więcej odsłuchów mojego ulubionego zespołu na Last FM ode mnie.
Zebrało się kolesiowi.

Głos na Panka za te klocki w avatarze.

Ps. Pank

Pank pisze:a pod koniec MJowiska odpływał w bliżej nieznanym kierunku.

Kolego mój,ciekawe czy ty nie był byś zmęczony po 2 (słownie dwóch) tygodnia witania się i żegnania ze znajomymi i rodziną w Polsce?!
Po prostu już mi wątroba wysiadała,miałem też tak w styczniu zesżłego roku jak byłem ostatnią noc w PL na studniówce z moją ex,że nie skłamię to zje**łem jej impreze ,a wszystko przez witanie i żegnanie z w/w osobnikami mi bliskimi :D

Oj, Maro. Przecież mówiłeś. I Cię rozumiem. Ale w przypadku Ciebie argument już miałem a przy Kasi musiałbym się nagłowić. Nie będę powtarzać po raz któryś, że uwielbia Invincible i inne On the line... Jeszcze mnie walnie cybuchem na przyszłym zlocie.

Maro pisze:Po prostu już mi wątroba wysiadała

Aczkolwiek za szczerość, jeszcze się zastanowię czy nie zmienić głosu.

Wuju, też lubię słodkie zemsty.
A klocki są fajne. Lubię ostatnio poukładać, trochę się ich posypało.

Na Maro. A pełnym zdaniem... Głoooosuuuuuujęęęęę naaaaa Maaaaroooo booooo oooon chyyyybaaaaa zaaaaa duuuuużoooo piijeeeeee.


A co będę ściemniał. Bronię swojej lepszej połowy.
A. I Maro kiedyś wyznał, że nie leci na małego Michaela. Pfff! I NO z J5 chciał skrócić. Takiej podpadówy się nie zapomina.