;p
Najsłabsze Ogniwo
Zdemaskowałeś mnie niestety... Całkowicie i publicznie! Nie wiem na co ja liczyłam wchodząc na tak grząski teren?! Następnym razem będę z Tobą rozmawiać najwyżej o... maśle orzechowym.kaem pisze: Oj, na gołe oko widać, że jesteś czekoladową dziewicą.
Jestem czekoladową dziewicą i JESTEM z tego dumna :) Brzmi wdzięcznie, oraz przyzwoicie, nie sądzisz ;) ?
Krzysztofie nie rozumiemy się... abstrahując od mojego dziewictwa /względnie dziwactwakaem pisze: O czekoladach Lindt powiedzieć, że to produkt czekoladopodobny to tak, jak o Michaelu powiedzieć, że jest wokalistą disco- polo.
Przykro mi, że tylko ja to dostrzegłam i nie dałam się porwać propagandzie...
Z drugiej strony uczciwie rozpatrując sprawę, w szlachetność Twoją - jako taką nigdy nie wątpiłam. Choćbyś miał być jedynie zagubionym migdałkiem, pośród tony słodkiej papkowatej mazi :)
Mmm... propozycja niezwykle kuszącakaem pisze: A to, że czekolada roztapia się w dłoniach oznacza, że ma odpowiednią ilość masła kakaowego. Dobra czekolada ma poruszać wszystkie zmysły. Kiedyś wezmę Cię na bok i nauczę degustacji. The best is yet to come, droga Liko.
Przy okazji mówisz?kaem pisze: Przypominam, że przy okazji też można zagłosować na którąś z piosenek J5
Edit 1: Wbrew pozorom wiem skąd owo gorące miłosne wyznanie w stopkach kobiecych...
Choć nie było mnie nad ranem... kiedy TO się działo... nad czym ubolewam...
Podpisuje się pod w/w słowami z całą swoją poczytalnością :P
Chęć na kawałek czekolady /obiecanej już zresztą/ jest tak zaraźliwa, jak Dżuma Camusa!
Edit 2:
Mandey głosuj cały czas, a nie się opie*..... remontujesz mieszkanie ;P Każdy wkład się liczy ;)Mandey pisze:Zagłosuje sobie raz... mogę?
Ja swój dołożę jutro. Mam nadz. że zdążę.
Kandydata mam, ale nie chce mi się już dzisiaj pisać uzasadnienia.
Długie będzie :]
Z tym, że mój głos i tak nic nie zmieni.
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Jednak nie edytuję, bo kilometrowy post wyjdzie... Tak będzie przejrzyściej. Daję już spokój czekoladzie, migdałom, oraz gruszkom ;] Kurczakom w sumie też. Lubię drób.
Wizzy wróciła do zabawy
Z obecnego stanu wynika, że szykuje się kolejna dogrywka :>
OK. tyłu już brakuje, to może dla odmiany by tak przodem zachwiać Czuję, że sobie pogłosuję... ;D
I'll Be There... I'll Be There... I'll Be There...
Co z Tobą zrobić? Słodziutka jesteś :) Ładna. Naprawdę Honey ;)
Ulubiona piosenka J5 - mojego taty i mojej przyjaciółki (nawet im przegrać musiałam ) Ogrom ludzi właśnie I'll Be There uważa za wizytówkę zespołu - tuż obok szybkiego energetycznego I Want You Back, ABC, The Love You Save, czy Stand.
I'll Be There to również jedna z pierwszych piosenek "malcha", którą sama poznałam i pokochałam :) Pamiętam jak silne zrobiła na mnie wrażenie. Odjęło mi mowę. Wtedy leciutko... leciuteńko... z gracją piórka uciekającego z poduszki wygrałaby tą rundę. Wtedy wydawała się tak niepojęta, jak senne marzenie... Po latach zagłębiając się w świat Tamla Motown odkryłam ze zdumieniem, iż J5 ma do zaoferowania znacznie więcej, niż tylko ujmujące swoją słodyczą (wybacz kaem, że znowu... to nie o czekoladzie, ani nawet o ptasich mleczkach... chociaż...maybe?
), płaskie - jak już ktoś to określił I'll Be There. Wystarczy przecież zestawić to nagranie z niesamowitym Who's Loving You! Jakże bladziutko wypada w owym zestawieniu... Na samą myśl o WLY mam potężne ciary! Mega-dreszcze wielkości afrykańskich słoni!
Tam jest wszystko. Prawdziwe emocje. Napięcie. Nieprzeciętna wrażliwość muzyczna. Powalająca na kolana interpretacja!
Wielowymiarowość które sprawia, że ciągle chcę do tego wracać... ciągle odkrywać, wciąż czuć, przeżywać... na nowo! Who's Loving You nie może się znudzić. Każdy kolejny raz porywa jakby był PIERWSZY (przynajmniej mnie) Możliwe nawet, że szarpie struny jeszcze głębiej...
Żałuję, lecz I'll Be There jest dla mnie krokiem wstecz, pomimo wdzięcznego "słowiczego trelu" Michaela.
Kolejna sprawa. Nie lubię dorosłego Michaela w dziecięcych piosenkach! Naprawdę mnie irytuje! Sentyment sentymentem ale... czy Michael nie pojmuje, że słowik dawno odleciał, że to było fajne jakieś... 40 lat temu?!
Ma dostateczną ilość własnych piosenek, by zapełnić nimi każdy koncert i jeszcze na bis coś zostawić ;)
Każde Jackson 5 Medley dziś - to dla mnie mały koszmarek.
I'll Be There też jest takim "karaluszkiem", niestety! A mogło być tak pieknie... Michael szanuj własną przeszłość. Zamknij tamten rozdział w kategorii wspomnień i nie śpiewaj już więcej I Want You Back na swoich ewentualnych koncertach. Bardzo Cię proszę.
Na początku lat dziewięćdziesiątych Mariah Carey nagrała cover I'll Be There. Wyszedł z tego niezły hicior :)
Reakcja grupy koleżanek z mojej szkoły średniej: "To jest piosenka młodego Michaela?! Myśmy myślały, że Mariah Carey" taa... a Smooth Criminal to Alien Ant Farm
Oj przydała się na coś moja obecność w klasie ;)
Chyba nie muszę mówić na co oddaję swój głos? Naprawdę wolę te zadziorne kurczaki ;P Czuję się do nich bardziej przywiązana. Przemawiają do mnie. Pewnie dlatego, że lubię nie koniecznie jeść... zwierzęta :) Przykro mi.
Wizzy wróciła do zabawy
Z obecnego stanu wynika, że szykuje się kolejna dogrywka :>
OK. tyłu już brakuje, to może dla odmiany by tak przodem zachwiać Czuję, że sobie pogłosuję... ;D
I'll Be There... I'll Be There... I'll Be There...
Co z Tobą zrobić? Słodziutka jesteś :) Ładna. Naprawdę Honey ;)
Ulubiona piosenka J5 - mojego taty i mojej przyjaciółki (nawet im przegrać musiałam ) Ogrom ludzi właśnie I'll Be There uważa za wizytówkę zespołu - tuż obok szybkiego energetycznego I Want You Back, ABC, The Love You Save, czy Stand.
I'll Be There to również jedna z pierwszych piosenek "malcha", którą sama poznałam i pokochałam :) Pamiętam jak silne zrobiła na mnie wrażenie. Odjęło mi mowę. Wtedy leciutko... leciuteńko... z gracją piórka uciekającego z poduszki wygrałaby tą rundę. Wtedy wydawała się tak niepojęta, jak senne marzenie... Po latach zagłębiając się w świat Tamla Motown odkryłam ze zdumieniem, iż J5 ma do zaoferowania znacznie więcej, niż tylko ujmujące swoją słodyczą (wybacz kaem, że znowu... to nie o czekoladzie, ani nawet o ptasich mleczkach... chociaż...maybe?
Tam jest wszystko. Prawdziwe emocje. Napięcie. Nieprzeciętna wrażliwość muzyczna. Powalająca na kolana interpretacja!
Wielowymiarowość które sprawia, że ciągle chcę do tego wracać... ciągle odkrywać, wciąż czuć, przeżywać... na nowo! Who's Loving You nie może się znudzić. Każdy kolejny raz porywa jakby był PIERWSZY (przynajmniej mnie) Możliwe nawet, że szarpie struny jeszcze głębiej...
Żałuję, lecz I'll Be There jest dla mnie krokiem wstecz, pomimo wdzięcznego "słowiczego trelu" Michaela.
Kolejna sprawa. Nie lubię dorosłego Michaela w dziecięcych piosenkach! Naprawdę mnie irytuje! Sentyment sentymentem ale... czy Michael nie pojmuje, że słowik dawno odleciał, że to było fajne jakieś... 40 lat temu?!
Ma dostateczną ilość własnych piosenek, by zapełnić nimi każdy koncert i jeszcze na bis coś zostawić ;)
Każde Jackson 5 Medley dziś - to dla mnie mały koszmarek.
I'll Be There też jest takim "karaluszkiem", niestety! A mogło być tak pieknie... Michael szanuj własną przeszłość. Zamknij tamten rozdział w kategorii wspomnień i nie śpiewaj już więcej I Want You Back na swoich ewentualnych koncertach. Bardzo Cię proszę.
Na początku lat dziewięćdziesiątych Mariah Carey nagrała cover I'll Be There. Wyszedł z tego niezły hicior :)
Reakcja grupy koleżanek z mojej szkoły średniej: "To jest piosenka młodego Michaela?! Myśmy myślały, że Mariah Carey" taa... a Smooth Criminal to Alien Ant Farm
Oj przydała się na coś moja obecność w klasie ;)
Chyba nie muszę mówić na co oddaję swój głos? Naprawdę wolę te zadziorne kurczaki ;P Czuję się do nich bardziej przywiązana. Przemawiają do mnie. Pewnie dlatego, że lubię nie koniecznie jeść... zwierzęta :) Przykro mi.
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
- Jacksomanka
- Posty: 447
- Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 23:37
- Lokalizacja: warszawskie okolice.
A Ja Ci cos powiem. Każda piosenka ma coś w sobie, ale jednym się podoba, a drugim nie.ugh! pisze:A ja nie będę głosować, bo każda piosenka jest superoska i w wogole nie rozumien, czemu sie tak bawcie.
A w ogóle to czemu piszesz takie bzdety, jak i tak nikogo to nie obchodzi.
Bawi się ten kto chce, jak nie to nie zaglądaj.
Living in a rhythm where the minutes working overtime.
Lika, niedługo będziesz mieć sprzymierzeńca.
Oddane głosy:
How Funky Is Your Chicken- 2
Mama's Pearl- 2
Oh How Happy- 2
I'll Be There- 1
Runda 4- dogrywka
Oh How Happy
How Funky Is Your Chicken
Mama's Pearl
Mój głos- How Funky Is Your Chicken. Byłoby świetnie (uwielbiam funk), gdyby choć refren miał chwytliwą melodię. Nie ma.
Oddane głosy:
How Funky Is Your Chicken- 2
Mama's Pearl- 2
Oh How Happy- 2
I'll Be There- 1
Runda 4- dogrywka
Oh How Happy
How Funky Is Your Chicken
Mama's Pearl
Mój głos- How Funky Is Your Chicken. Byłoby świetnie (uwielbiam funk), gdyby choć refren miał chwytliwą melodię. Nie ma.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
- Jacksomanka
- Posty: 447
- Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 23:37
- Lokalizacja: warszawskie okolice.


