majkelzawszespoko pisze:kupie sobie małpke. 
Moja mama zawsze chciała mieć małpkę. 
 
 
Ja w chwili obecnej mam tylko psa, a 3 dni temu zdechła moja złota rybka Maniana, którą dostałam na urodziny... :(
Kiedyś miałam świnkę morską, dostałam ją od mojej mamy na Mikołajki jak miałam 7 lat. Kiwi żyła 9 lat. Zdechła śmiercią tragiczną...mój pies ją ukatrupił... :/ 
Natomiast u mojego taty miałam kraba, później namówiłam go na mysz, kiedy zdechła ojciec powiedział, że już nic więcej mi nie kupi, ale namówiłam go na królika. ;)
Wszystkie moje zwierzęta oprócz kraba miały imiona nieadekwatne do swojej płci...  
 
 
Świnka(on) - Kiwi, Krab(on-tylko tu się zgadzało  

 ) - Kinkier, Mysz(ona)-Stuart, Królik(ona) - Baluś, Pies(ona) - Tofi  

 Na szczęście nie wpłynęło to negatywnie na ich osobowość ;p