Rodzina Michaela jedzie pod sad na konferencje prasową! Zegar stoi - czy to juz??
Konferencja prasowa!
Konferencja prasowa!
Podobno na Cnn ciagle mówia o sprawie! wg mjpowera, kaem twierdzi ze jest cisza...nic nie rozumiem
Rodzina Michaela jedzie pod sad na konferencje prasową! Zegar stoi - czy to juz??
Rodzina Michaela jedzie pod sad na konferencje prasową! Zegar stoi - czy to juz??
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
- ..::PIoTReK::..
- Posty: 50
- Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 16:23
- Lokalizacja: Kielce
Konferencja zacznie sie lada moment..jesli ktos ma Sky News to niech ogląda i nam tutaj relacjonuje :)
Mi ciagle pisze co sie dzieje mjpower,ale gadanie smsami ma swoje wady niestety...
...pzdr
siadeh_
Mi ciagle pisze co sie dzieje mjpower,ale gadanie smsami ma swoje wady niestety...
...pzdr
siadeh_
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
a wg mnie ta konferencja nie ejst po to aby ogłośić wyrok tylko po to aby zrobic show spytac sie rodziców MJa jak sie czuja co sądza? i takie tam ;>.Choc oczywiście wolałbym aby juz ten wyrok zapadł. choc nie nei wolał bym a moze i tak , sam juz nie wiem :>
...:::But They Told Me A Man Should Be Faithful And Walk When Not Able And Fight Till The End:::..
- la_licorne
- Posty: 296
- Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 14:04
- Lokalizacja: nie powiem :)
Falszywy alarm, nie będzie żadnej konferencji... Jak na razie tylko Fox opdala tą informacje, a do tego czasu rodzina już dawno zdązyła by dojechać do sądu...siadeh_ pisze:Nie no... jasne,ze konferencja nie ma na celu przekazania wyroku mediomw końcu nie rodzina Michaela ma wyrok ogłosić (a szkoda
)
pojawiła się tez plotka, ze Gorege W. Bush ma wypowiedzieć się w sprawie MJ...
- la_licorne
- Posty: 296
- Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 14:04
- Lokalizacja: nie powiem :)
reklamowali wywiad Busha z Cavuto i przy tym wspomniano o Mj, to ja juz nie wiem...la_licorne pisze:Falszywy alarm, nie będzie żadnej konferencji... Jak na razie tylko Fox opdala tą informacje, a do tego czasu rodzina już dawno zdązyła by dojechać do sądu...siadeh_ pisze:Nie no... jasne,ze konferencja nie ma na celu przekazania wyroku mediomw końcu nie rodzina Michaela ma wyrok ogłosić (a szkoda
)
pojawiła się tez plotka, ze Gorege W. Bush ma wypowiedzieć się w sprawie MJ...ale tego też nie bralabym poważnie...
Kto nie liczy?Lika pisze:Skoro media wariują, to może koniec jest bliski...
Kurde, już czwarty dzień na to licze
Media wariowały, wariują i będą wariować. Teraz o sprawie jest nieco ciszej niż pierwszego dnia rozważań przysięgłych bym nawet powiedział... Logiczne, że doczekać się nie mogą - tak długie przesiadywanie pod sądem nie dość, że niewygodne, to jeszcze kosztowne. Ciągłe relacje, że wyroku nie ma, mogą coraz bardziej nudzić zwykłego obywatela. I co oni mają robić? Gdzie sensacja? Dlatego debatują sobie dla urozmaicenia o tym, co się z dziećmi stanie, w jakiej celi będzie... i tak dalej
Więc tak: Wczoraj najpierw Fox News a w ślad za nimi SKY i NBC podały, że rodzina Michaela wyjechała z Neverlandu i zamierza się spotkać z dziennikarzami. Będą się wypowiadali rodzice i Janet. Chodziło głównie o książkę Boba Jonesa. Zaczęły się w TV ciągłe łączenia LIVE z Santa Maria a u dołu ekranu napisy: oczekując na przybycie rodziny Jacksonów. Ale ta nie przyjechała. Ponoć zmieniła zdanie.
Równoczesnie wczoraj rozpoczął się drobny konflikt w drużynie MJ, ponieważ Mez ogłosił, że nie upowaznił nikogo, do wypowiadania się w imieniu MJ. Tymczasem ochoczo czyni to rzeczniczka prasowa Raymon Bayne, rodzice Michaela i Jassie Jackson. Media zaczynają więc zastanawiać się, kto ma prawo wypowiadać się w imieniu MJ.
Ponieważ brak jest nowych newsów z sali sądowej, brak jest nowych zdjęć z Michaelem, media zaczynają się skupiać bardziej nad tym, co dzieje się przed sądem i przed Neverlandem. Wczoraj przez długi czas na Fox ekran podzielony był na dwie części. Na jednej Live from Santa Maria a na drugiej Live outside Neverland. CNN wczoraj pokazało reportaż o tym grubasku który tak dzielnie kibicuje Michaelowi. Pokazano gdzie pracuje itd. Dziś rano również na CNN był wywiad z Markiem jakimś tam -dziennikarzem Polskiego Radia. Dużo jest o fanach, o dekoracjach zrobionych przed Neverlandem przez fanów i transparentach.
Co się tyczy wywiadu Cavuto z Bushem, Cavuto trzykrotnie starał się wciągnąc Busha w temat MICHAELA. Bush odpowiadał bardzo długo ale o wszystkim a właściwie o sobie a nie o Michaelu. Michael Jackson nawet nie przeszło mu przez gardło.
Książka Boba Jonesa odbierana jest jako duże zagrożenie dla sprawy, mimo, że chyba nikt jej jeszcze nie miał w ręku. Ja faceta nigdy nie lubiłem a jeszcze jak na początku lat 90-tych w Bravo był z nim wywiad i facet pozował do zdjęcia w kapciach i jakiś pstrokatych piżamospodniach, uznałem go za zwykłego wieśniaka, który znalazł się we właściwym miejscu o właściwej porze; słowem: miał farta w życiu.
Jassie Jackson zapewnia, że Michael czuje się psychicznie dobrze i jest silny. Co innego twierdzi Raymon Bayne.
Równoczesnie wczoraj rozpoczął się drobny konflikt w drużynie MJ, ponieważ Mez ogłosił, że nie upowaznił nikogo, do wypowiadania się w imieniu MJ. Tymczasem ochoczo czyni to rzeczniczka prasowa Raymon Bayne, rodzice Michaela i Jassie Jackson. Media zaczynają więc zastanawiać się, kto ma prawo wypowiadać się w imieniu MJ.
Ponieważ brak jest nowych newsów z sali sądowej, brak jest nowych zdjęć z Michaelem, media zaczynają się skupiać bardziej nad tym, co dzieje się przed sądem i przed Neverlandem. Wczoraj przez długi czas na Fox ekran podzielony był na dwie części. Na jednej Live from Santa Maria a na drugiej Live outside Neverland. CNN wczoraj pokazało reportaż o tym grubasku który tak dzielnie kibicuje Michaelowi. Pokazano gdzie pracuje itd. Dziś rano również na CNN był wywiad z Markiem jakimś tam -dziennikarzem Polskiego Radia. Dużo jest o fanach, o dekoracjach zrobionych przed Neverlandem przez fanów i transparentach.
Co się tyczy wywiadu Cavuto z Bushem, Cavuto trzykrotnie starał się wciągnąc Busha w temat MICHAELA. Bush odpowiadał bardzo długo ale o wszystkim a właściwie o sobie a nie o Michaelu. Michael Jackson nawet nie przeszło mu przez gardło.
Książka Boba Jonesa odbierana jest jako duże zagrożenie dla sprawy, mimo, że chyba nikt jej jeszcze nie miał w ręku. Ja faceta nigdy nie lubiłem a jeszcze jak na początku lat 90-tych w Bravo był z nim wywiad i facet pozował do zdjęcia w kapciach i jakiś pstrokatych piżamospodniach, uznałem go za zwykłego wieśniaka, który znalazł się we właściwym miejscu o właściwej porze; słowem: miał farta w życiu.
Jassie Jackson zapewnia, że Michael czuje się psychicznie dobrze i jest silny. Co innego twierdzi Raymon Bayne.