siemanko! mam na imie ada ;) i już miesiąc michael jackson jest częścią mojego życia, z początku myślałam że to tylko taka niewinna fascynacja, ale można powiedzieć że przerodziło się to w...obsesję

dzień bez usłyszenia jego głosu, zobaczenia jego twarzy jest dniem straconym, cały czas o nim myśle, nie moge sie skupić na niczym innym! Nie wspominając już o maturze, którą piszę w tym roku>> za 2,5 ms

brak mi słów... ale poprostu jestem oczarowana jego osobą i tą wspaniałą dobrocią!!! nie znam wspanialszego czlowieka-artysty; ktoś powie bo ma dużo kasy to se moze pozwolić, a taka paris hilton niby nie ma (nie to żebym do niej coś miała...)?
wcześniej tak jak większosc osób kojarzyłam z operacji plastycznych czy spraw sądowych o molestowanie, ale to się zmieniło przez piękną piosenkę "you rock my world" (teraz znam już chyba każdą jego piosenkę

) I współczuje tym którzy postrzegają go jako pedofila czy białego murzyna...Ale się rozpisałam a miałam się tylko przedstawić hehe. Mam nadzieje że dobrze będzie się nam majkelować ;*