Płyta upamiętniająca od MJPT- reaktywacja
- Damianos60
- Posty: 466
- Rejestracja: pt, 12 gru 2008, 10:57
- Lokalizacja: Legnica
-
Shulamitka
- Posty: 396
- Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
- Lokalizacja: Rzym
Ja taki mały offtop - właśnie teraz doszłam do wniosku wchodząc do Hyde Parku, że temat chyba powinien brzmieć "Płyta upamiętniająca MJ", a nie "Płyta upamiętniająca MJPt" ;] Chyba, że już siebie chcemy upamiętnić
Sorry, taki tylko mały głos z dystansu, z zzaświatów.
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
- give_in_to_me
- Posty: 500
- Rejestracja: ndz, 17 sty 2010, 12:37
- Lokalizacja: Wrocław
Płyta upamiętniająca OD MJPT, o to chodzi. Płyta, na którą złożyło się MJPT, z inicjatywy MJPT. Skrót myślowy w tytule jest, i tyle, a nie, że ktoś gloryfikuje forum nad Jacksona. MJPT jeszcze nie umarło, by je upamiętniać.Shulamitka pisze:temat chyba powinien brzmieć "Płyta upamiętniająca MJ", a nie "Płyta upamiętniająca MJPt" ;] Chyba, że już siebie chcemy upamiętnić
-
Shulamitka
- Posty: 396
- Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
- Lokalizacja: Rzym
Nie twierdzę, że ktoś gloryfikuje MJPT, tylko jako polonistka stwierdziłam, że sens tego zdania przeczy jego znaczeniu.
Jeśli nikomu to nie przeszkadza, to jeśli o mnie chodzi nie ma problemu. 
give_in_to_me dzięki za zrozumienie w sprawie podpisu i zamykam offtop
give_in_to_me dzięki za zrozumienie w sprawie podpisu i zamykam offtop
Ostatnio zmieniony czw, 02 wrz 2010, 14:07 przez Shulamitka, łącznie zmieniany 1 raz.
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
Shulamitka tyle razy przewijał mi się przed oczami ten temat i nie zauważyłam tego, chyba faktycznie nie byłoby źle nieco poprawić.. 
a tak poważnie, dziękuję za zainteresowanie i uwagi, będzie poprawione :)
Za 10 - 15 lat...... dziś doskonale znamy te daty, my fani, garstka innych ludzi, a co za kilka, kilkanaście lat?
Ostatnio dzwoniła do mnie koleżanka i spytała kiedy Michael odszedł, pytała bo właśnie kłóciła się z osobą, która twierdziła, że to jakieś 3-4 lata temu było - już teraz większość nie pamięta.
Poza tym chcemy upamiętnić Michaela i niestety bezpowrotnie jest związany z obiema datami, z tym odcinkiem czasu kiedy był między nami fizycznie, to czy jest teraz i w jaki sposób, dla każdego z nas to już indywidualna sprawa.
Uwierzcie mi, że cała treść jest solidnie przemyślana, były argumenty za i przeciw, było wiele sugestii i nieprzespanych godzin, nie wiem czy są "kąty" pod którymi na tą tablicę nie spoglądano.

ale a_gador faktycznie ma rację, otwarta treść, niedokończone zdanie zawsze pozwala na coś więcej niż sucha, narzucona treść
A ja myślałam, że z ortografią mam problemy...component pisze:Kilka uwag stylistyczno-gramatycznych:
a tak poważnie, dziękuję za zainteresowanie i uwagi, będzie poprawione :)
Użyję częściowo argumentu, którym niedawno mnie ktoś potraktował.....anialim pisze:albo żadnych dat?
Za 10 - 15 lat...... dziś doskonale znamy te daty, my fani, garstka innych ludzi, a co za kilka, kilkanaście lat?
Ostatnio dzwoniła do mnie koleżanka i spytała kiedy Michael odszedł, pytała bo właśnie kłóciła się z osobą, która twierdziła, że to jakieś 3-4 lata temu było - już teraz większość nie pamięta.
Poza tym chcemy upamiętnić Michaela i niestety bezpowrotnie jest związany z obiema datami, z tym odcinkiem czasu kiedy był między nami fizycznie, to czy jest teraz i w jaki sposób, dla każdego z nas to już indywidualna sprawa.
Uwierzcie mi, że cała treść jest solidnie przemyślana, były argumenty za i przeciw, było wiele sugestii i nieprzespanych godzin, nie wiem czy są "kąty" pod którymi na tą tablicę nie spoglądano.
...ktoś tu buszuje w mojej głowie... jak możesz...?M.Dż.* pisze:Wielokropek nie znalazł się tam przez przypadek- zamysł był taki
ale a_gador faktycznie ma rację, otwarta treść, niedokończone zdanie zawsze pozwala na coś więcej niż sucha, narzucona treść
But if you came to see
The truth, the purity
It's here inside a lonely heart
The truth, the purity
It's here inside a lonely heart
- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Lokalizacja: Katowice
No i to jest racja. Brak daty zgonu spowoduje, że tablica będzie upamiętniać dla pamiętających, więc równie dobrze może jej nie być. Niech ludzie wiedzą.Estrella pisze:Użyję częściowo argumentu, którym niedawno mnie ktoś potraktował.....
Za 10 - 15 lat...... dziś doskonale znamy te daty, my fani, garstka innych ludzi, a co za kilka, kilkanaście lat?
Ostatnio dzwoniła do mnie koleżanka i spytała kiedy Michael odszedł, pytała bo właśnie kłóciła się z osobą, która twierdziła, że to jakieś 3-4 lata temu było - już teraz większość nie pamięta.
Poza tym chcemy upamiętnić Michaela i niestety bezpowrotnie jest związany z obiema datami, z tym odcinkiem czasu kiedy był między nami fizycznie, to czy jest teraz i w jaki sposób, dla każdego z nas to już indywidualna sprawa.
Uwierzcie mi, że cała treść jest solidnie przemyślana, były argumenty za i przeciw, było wiele sugestii i nieprzespanych godzin, nie wiem czy są "kąty" pod którymi na tą tablicę nie spoglądano.
toś wymyśliła...BasiaM pisze:Cześć,
może warto aby zamiast daty śmierci był napis forever:
29 VIII 1958 - FOREVER
racja, przekonałaś mnie :)Estrella pisze:Za 10 - 15 lat...... dziś doskonale znamy te daty, my fani, garstka innych ludzi, a co za kilka, kilkanaście lat?
Ostatnio dzwoniła do mnie koleżanka i spytała kiedy Michael odszedł, pytała bo właśnie kłóciła się z osobą, która twierdziła, że to jakieś 3-4 lata temu było - już teraz większość nie pamięta.
Poza tym chcemy upamiętnić Michaela i niestety bezpowrotnie jest związany z obiema datami, z tym odcinkiem czasu kiedy był między nami fizycznie, to czy jest teraz i w jaki sposób, dla każdego z nas to już indywidualna sprawa.
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.


- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Lokalizacja: Katowice
- billiejean89
- Posty: 650
- Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
- Lokalizacja: 2300 Jackson Street
- MJdoris
- Posty: 194
- Rejestracja: czw, 29 maja 2008, 17:50
- Lokalizacja: "... i znów szybki kawy łyk i uczucie ,że nie rozumie nikt.."
Super , kawał dobrej roboty. Projekt bardzo mi się podoba. Jestem bardzo dumna z tego, że jestem razem tutaj z Wami i choć w niewielkim stopniu przyczyniam się do takiego upamiętnienia naszego Idola Michaela JacksonaM.Dż.* pisze:Jak już większość z Was wie, projekt tablicy upamiętniającej Michael’a nie tylko nie upadł, ale wręcz ma się ku szczęśliwemu zakończeniu.
. Wielkie podziękowania dla organizatorów tego przedsięwzięcia.
Jesteście fantastyczni. To się ceni, wielki pokłon
Przykrością jednak muszę stwierdzić ,że nie będę mogła wziąść w uroczystościach na Bemowie.
Szkoda, bo zapowiada się świetna impreza.
To nie przeszkadza mi jednak aby " dorzucić " się do projektu , więc proszę na PW o nr. konta.
pozdrawiam
Michael, świat będzie za Tobą tęsknił...;(...
" Był Królem serc, wokalistów i tancerzy,
królem wyobraźni, królem ojców, królem
przyjaciół...Był darem od Boga, który pokazał
nam jak żyć, jak kochać "
" Był Królem serc, wokalistów i tancerzy,
królem wyobraźni, królem ojców, królem
przyjaciół...Był darem od Boga, który pokazał
nam jak żyć, jak kochać "



